18-200 robi dość dużą beczkę na 18mm, jak dla mnie to wielka wada przy krajobrazie. Horyzont jest "pięknie" wygięty :-> a w przypadku wschodów i zachodów nad morzem rzuca się to bardzo w oczy
Poza tym jest ciemny i spore winietowanie... Ale wydaje mi się, że jeśli będę bardzo chciał poprawić któreś zdjęcie, to powinno być proste. Oczywiście pozostaje kwestia, czy nie lepiej np. 17-70mm, a później jakieś 70-300. Jeśli istnieje taki zestaw w dobrej cenie, to może warto. Ale to 17-70 powinno wtedy być nie droższe niż 1000 zł, a to drugie - 2000. No i zestaw będzie na początku niekompletny, bo na razie absolutne maksimum to 4000. Czyli w górach zrobię widoczek, ale kozicy już nie
Co do D80, to moim zdaniem sytuacja idealna - starszy, sprawdzony model po dużo niższej cenie.