71 odpowiedzi w tym temacie

[Bogunow]

A już myślałem, że nasze władze się opamiętają i zmienią decyzję, a tu dzisiaj proszę bardzo ...

Minister środowiska Jan Szyszko zgodził się ostatecznie na budowę obwodnicy Augustowa. Pierwsze buldożery mogą się pojawić nad Rospudą już pod koniec lutego

cały tekst : LINK

Nie ma co, chory kraj. Niszczymy to co mamy najcenniejsze.

[Ścinek]

ale nasz kraj jest głupi a raczej ludzie którzy nim rządzą. Poprostu gratuluje rozumu ludzią którzy o tym decydują. Najlepsze jest to, że oni wszystko nizczą a później jak sie dowiadują, że zniszczyli jakieś gatunki roślin lub zwierząt to mają jakieś plany o klonowaniu i innych tego typu pierdołach I jeszcze obiecują ludzią jakieś rzeczy których dotrzymać nie mogą.

[ostapowicz]

Powiem wam, że nie wyobrażam sobie, aby np. nad rzeką Rurzycą, która płynie w pobliżu wsi, w której mieszkam powstała obwodnica, tym bardziej, że teren zakwalifikowany do ochrony w ramach Natura 2000.
Ale budowa obwodnicy na Rozpudzie to chyba nie samowola budowlana, wiem, że przyrodnicy starają się chronić każdy kawałek ziemi w naszym kraju tylko, że my jesteśmy w unii i pieniądze na budowę pochodzą ze środków unijnych, więc zostały zaklepane w Brukseli a przecież to unia ma bzika na punkcie ochrony przyrody.
Natura 2000 to twór unijny i my musimy się dostosować do wytycznych określonych przez unię.
Rozpuda nie zostanie zamurowana, bo takie widzimisie ma minister Polaczek, ktoś dał kasę na budowę i nie wieżę, że dał kasę w ciemno nie wiedząc gdzie i jaka budowa ma być realizowana.
Nikt z nas nie wie, jakie były argumenty za budową akurat w tym miejscu, ale każdy z nas może sobie ponarzekać i zarzucać komuś, że bierze kasę.



zdjęcie pochodzi ze strony http://www.4lomza.pl....php?wiad=10377

[ostapowicz]

winnetou to co piszesz to prawda na całym świecie lobby myśliwskie jest bardzo silne jest to spowodowane tym, że większość prominętów poluje, ale sa jeszcze tradycje jak piszesz, które od wieków są kultywowane i tak pewnie jest ze słonką w krajach o których piszesz.
Z tego co wiem we Francji bardzo jest rozwinięte łowiectwo na drobną zwierzynę i co się okazuje francuzi strzelają do ptaków, do których polski myśliwy by nawet nie pomyślał aby strzelić czyli sa to jakieś miejscowe zyczaje.
Co do Rospudy to napisałem tylko, że ktoś dał kasę i zezwolił na taką budowę, były głosy, że unia nas ukara za taką dewastację środowiska ale nie jestem tego pewien skoro budowa rusza.
Miałem okazję w pewnym sensie uczestniczyć w planach dotyczących budowy obwodnicy, dla miasta Wałcz, jak się okazało obwodnica miała przebiegać przez środek strefy ochronnej bociana czarnego i nie wiem czy uda się uratować to gniazdo i nic na to pewnie nikt nie poradzi bo miasto jest zakorkowane i trzeba je udrożnić a jeden bocian jest mniej ważny niż tysiące ludzi taki jest smutny koniec.

[Roby]

Znalazłem informację, że UE jednak tez nie popiera tego rozwiązania

Właśnie też mi się tak zdawało, ale nie mogłem tego znaleźć.

[Mike]

Słyszałem pogłoski że ta obwodnica musi biec przez dolinę, gdyż na alternatywnej trasie znajdują się domki naszych dygnitarzy...
Rozwiązanie więc w tym kraju przynajmniej mnie nie dziwi

[Dunadan]

OK załóżmy że UE potwierdzi zakaz kontynuowania planu. Co się stanie jeśli Polska złamie jawnie prawo UE? jakiej wysokości są te kary? ktoś wie?

[sauer]

Po co komu obwodnica. Niech najpierw dprowadzą te drogi, które już są do dobrego stanu...

Środowisko przede wszystkim!!!
Nie chcę mówić przyszłemu pokoleniu "kiedyś tutaj wysępował taki i taki gatunek, ale przez niemądre zarządaznie krajem już nie będzie go można spotkać..."

[migawka]

trzymam kciuki że pikieta coś da ! aż mnie ściska ! wrr. pojechałabym ,ale nie mogłam
hmm jakby zaczeli budować , to będziemy stać z piłami maszynowymi i nie damy robotnikom robić drogi

[Paweł]

Po co komu obwodnica. Niech najpierw dprowadzą te drogi, które już są do dobrego stanu...

Środowisko przede wszystkim!!!
Nie chcę mówić przyszłemu pokoleniu "kiedyś tutaj wysępował taki i taki gatunek, ale przez niemądre zarządaznie krajem już nie będzie go można spotkać..."

Jakbyś mieszkał w mieście, przez które przejeżdża > 1 000 000 tirów rocznie to bys chyba zminił zdanie na temat obwodnic. Zrozumcie mieszkańców Augustowa, którzy chyba nie mają ochoty czekać, aż spacjaliści przez następne 5 lat przedyskutują nowy przebieg. Mieszkam w Warszawie i od lat śledzę "z zapartym tchem" dyskusje na temat obwodnicy, gdzie, kiedy, jak daleko od miasta "górą czy dołem" itp, a tiry jak jechały przez środek miasta tak jadą. Niedawno na przejściu koło mnie taki kolos zmasakrował rodzine przechodzącą po pasach - pewnie sie przysnęło za kólkiem. A trucie spalinami 2-milionowego miasta, to oczywiście nic wobec strasznej konieczności wyciecia czegoś, no bo niestety inaczej nie da się obwodnicy zrobić (jak ktoś zna sprawę obwodnicy, to wie, ze przy każdym przebiegu jakiś las albo rezerwat warszawski ucierpi) - no i blokowania i dyskusje trwają. A niestety czasu się nie cofnie o 100 lat - tiry były sa i będą

Nie jestem szczęśliwy z planowanego przebiegu trasy przez Rospudę, nie wiem jakie argumenty uwzgledniano, ale jak uczy życie wszystko zawsze rozbija się o pieniadze - i to raczej nie o kontrakt dla dromexu, jak ktoś z przedmówców pisał, ale o koszt - na pewno dłuzsza obwodnica = większy koszt. 500 mln to już spora suma. Moze jakaś zbiórka ? najłatwiej wydawać czyjeś pieniądze.,

Powiem wam jeszcze jedno, w Warszawie jest znana grupa organizacji "ekologicznych" zielonych" itp, która z zasady oprotestowuje wszystkie możliwe budowy w mieście i wyszarpuje różnego rodzaju haracze od inwestorów, aby nie opóźniać budów procesami. To zupełna paranoja, o ile protest w sprawie rospudy jest dla mnie skądinąd zrozumiały, to oprotestowywanie budowy w centrum miasta "z uwagi na uciążliwość" to spora przesada.

[Paweł]

Nie będę analizować kosztów, tylko chce zwrócić uwagę, zapewne wybrano "najtańszy" i najkrótszy wariant obwodnicy, bo ktoś to jednak musi sfinansować. Kilometr takiej obwodnicy kosztuje bajońskie pieniadze. Poza tym pamiętaj że "pieniądze unijne" sa też z naszej składki płaconej do budżetu UE. Wiem że ogólnie Polska ma być na "+" czyli więcej dostać niż wpłacić, ale jednakowóż te pieniądze w sporej części tak naprawdę pochodzą z budżetu rządu (w jakim %? - to by trzeba poszperać w sieci, dla zainteresowanych).

Jak UE nie sfinansuje akurat tej budowy, to doloży się do innej. W skali bilansu państwa zapewne nie ma to aż takiego znaczenia, gdzieś się wyrówna, przecież suma tych dotacji tez jest jakos ograniczona. W końcu rząd musi mieć swoje priorytety, a nie ustawiać wszystko pod kątem dotacji. Moim zdaniem takie dotacje są dużo ważniejsze dla lokalnych samorządów do wielu małych (również pro-ekologicznych) inwstycji.

I mam wrażenie, ze zieloni podniecają się "ukaraniem rządu" kara pienieżną z UE, zapominając, ze jak to się mówi "płacimy wszyscy". Fajnie - jeszcze zapłacmy EUREKO za bank PKO, Niemcom za niesprzedane cukrownie i możemy zwijać interes.....

[Dunadan]

pytanie co jest ważniejsze? komfortowe życie iluś tysięcy ( nie wiem ilu... ) mieszkańców czy unikatowy obszar? na tym właśnie polega zasada działania Natury2000 - by znaleźć optymalne rozwiązanie, kompromis! ale niestety strona opowiadająca się za obwodnicą nawet nie chce słyszeć o kompromisie - to mnie w tym wszystkim wkurza.
Tu się rozchodzi chyba tylko o kasę - nie o mieszkańców Augustowa Pawle - to tylko moja bardzo subiektywna opinia - chciałbym się mylić.

[Paweł]

pytanie co jest ważniejsze? komfortowe życie iluś tysięcy ( nie wiem ilu... ) mieszkańców czy unikatowy obszar? na tym właśnie polega zasada działania Natury2000 - by znaleźć optymalne rozwiązanie, kompromis! ale niestety strona opowiadająca się za obwodnicą nawet nie chce słyszeć o kompromisie - to mnie w tym wszystkim wkurza.
Tu się rozchodzi chyba tylko o kasę - nie o mieszkańców Augustowa Pawle - to tylko moja bardzo subiektywna opinia - chciałbym się mylić.

wiadomo, ze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Myslę, że ktoś komu dziecko w mieście rozjechał tir ma na to zupełnie inne spojrzenie. z tym komfortowym życiem iluś tysiecy mieszkańców kontra zachowaniu unikatowych obszarów chyba sie zapędziłeś. Najlepiej wszystkich wysiedlić i zalesić.

Co do cennych obszarów - cóż musimy się pogodzić z rozwojem, trasa przez Augustów lączy kraje bałtyckie z Europą i ruch tam tylko będzie się wzmagał - na pewno puszcza augustowska i dalej połozone obszary na tym ucierpią. Znam trochę te rejony, lasy są piękne, jeździłem tam w rejonie Lipska nad biebrzą, gdzie są unikatowe siedliska motyla mszarnika jutty, który to w PL jest reliktem polodowcowym. Ale nie zatrzymasz rozwoju tego rejonu, ludzie nie chcą żyć w skansenach i robić za tubylców do oglądania (no może jeszcze nie na tym etapie w PL), tak samo buntują się mieszkańcy białowieży, czy rejonów otuliny puszczy kampinoskiej.

A unikatowe obszary pod warszawą o które rozbija się budowa obwodnicy, np. rezerwat "łosiowe błota" ma łosie i błota już tylko w nazwie, poziom wody dawno się obniżył, jest zewsząd otoczony osiedlami, wielką górą usypaną ze śmieci i przeraźliwie zaśmiecony czym się da. Nazwa brzmi dumnie, ale wartość tego kawałka kampinosu oderwanego od "puszczy" jest już żadna. Oczywiście, że o zachowaniu natury trzeba pamiętać, ale robić to z sensem, a nie jako oprotestowywanie wszystkiego.

A z unijnymi regulacjami jest bardzo różnie. Z jednej strony mamy piękny z idei program natura 2000, a z drugiej strony np. masową wycinkę drzew rosnacych przy drogach na mazurach i pomorzu. To jest dopiero tragiczna masakra. podobno jest to niezgodne z unijnymi przepisami, zeby drzewa rosły przy samej drodze , bo to jest niebezpieczne. A tam było tak zawsze, te wąskie drogi z gęstym szpalerem drzew stanowią o pięknie tamtejszego krajobrazu. Wycince ulega tysiące drzew!!! Okazalo sie, ze drogowcy, bo to do nich należą te drzewa na potęgę handluja cennym drewnemz tego starodrzewu. I dlatego tak chętnie powołują się na UE. a co ciekawsze, na tych drogach wcale nie staje sie bezpieczniej, bo baz tych przydrożnych drzew, zmuszających do wolnej, ostrożnej jazdy wszyscy pędza jak wariaci.

[Dunadan]

Pawle ale ja z tą 'wygodą' życia mieszkańców na serio... tzn. ze to jest również bardzo ważna sprawa którą trzeba wziąć pod uwagę. NAtura2000 właśnie ma tak działać by również brać pod uwagę dobro społeczeństwa. To po tworzy się oszacowanie wpływu na środowiska i przedstawia alternatywy dla projektów...
Co do wycinania drzew... nie wiem o jakich konkretni drzewach mówisz ale wycięcie tysięcy drzew w pasie wzdłuż ulic to raczej niczemu nie zaszkodzi...

[Paweł]

chyba nie byłeś dawno na mazurach lub pomorzu - wycinka przydroznych drzew to totalna katastrofa - nie wiem jak to się przekłada na kilometry, ale myślę że to będzie dobrych kilkaset kilometrów dróg - i to nie koniec. nikomu nie przszkadza.....no tak - innym rospuda nie przeszkadza.....

[Dunadan]

ale przecież nie wycinają pasa 1Km wzdłuż drogi tylko parę metrów... o niebo więcej pewnie wycinają podczas normalnej gospodarki leśnej...
A na Mazurach jeszcze nie byłem