Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Body baz stabilizacji czy ze stabilizacją?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
101 odpowiedzi w tym temacie

#1 Marek__ZZ

Marek__ZZ
  • Użytkownik
  • 542 postów
  • Lokalizacja:
    Roztocze

Napisano 05 lipiec 2008 - 18:21

Pytanie do fachowców ma naturę czysto ekonomiczną:
byłem już zdecydowany na zakup canona 400D ale im więcej czytam tym więcej wątpliwości
Czy lepiej zakupić body bez stabilizacji czy też ze stabilizacją?
Problem cen.
jako amator dumam że szkła bez stabilizacji są tańsze.
Proszę też podpowiedzieć przykładowo jakie aparaty posiadają stabilizację obrazu w body (trochę czytałem i interesuje mnie OlYmpus E510).
podpowiedzcie mi też o co chodzi z tą przejściówką 42mm?
oraz co rozumiecie pod słowem "śrubokręt w body, "
Wybaczcie te naiwne pytania ale macie do czynienia z "zielonym"(jakieś analogi i kompakty)
pozdrawiam

#2 Roby

Roby
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 05 lipiec 2008 - 18:27

Proszę też podpowiedzieć przykładowo jakie aparaty posiadają stabilizację obrazu w body

Sony seria Alfa. Chyba też ma Pentax i Olympus.

"śrubokręt w body, "

Auto focus napędzany za pomocą silnika umieszczonego w aparacie poprzez przełożenie właśnie typu 'śrubokręt' pomiędzy body a obiektywem, w odróżnieniu od ostrzenia poprzez silniki umieszczone od razu w obiektywie.

#3 Dunadan

Dunadan
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 05 lipiec 2008 - 20:06

Marek__ZZ,

podpowiedzcie mi też o co chodzi z tą przejściówką 42mm?


Są różnego rodzaju bagnety - Canona mas wój, NIkon, Sony, Pentax, Olympus itp mają swoje oddzielne nie pasujące do pozostałych. Kiedy dawno temu był taki uniwersalny bagnet - na gwint, o średnicy 42mm. Siłą rzeczy obiektywy z gwintem 42mm nie będą pasowały do współczesnych aparatów ale można uzyć specjalnej przejściówki która na to pozwoli. Ma to swoje wady - brak AF, w NIEKTÓRYCH aparatach możliwość potwierdzenia ostrości przez aparat, są również specjalne przejściówki które na to pozwalają, zwykłę przejściówka nie pozwala też uzywać automatycznej przysłony ( przymykającej się do zadanej wartości w trakcie wykonania zdjęcia ) i... w sumie to tyle. Często też sa problemy z naświetlaniem. ale takie szkiełka sa bardzo tanie i czasem - lepsze od najlepszych szkieł AF.

jako amator dumam że szkła bez stabilizacji są tańsze.

Różnie z tym bywa zwykle tak. Poza tym siłą masz tedy stabilizację ze WSZYSTKIMI szkłąmi ( w tym na m42 ;-) ).

:ninja:


#4 asfoto (Andrzej Smoliński)

asfoto
  • Lokalizacja:
    Brzuśce/pomorskie

Napisano 05 lipiec 2008 - 20:22

Olympusa E510 mam i jak an razie chwalę go sobie. To tak tylko wtrącam, myślę że że lepiej mieć coś niż tego nie mieć. A przecież wyłączyć można zawsze. ;-)

Nikon D500 T17-50 VC, S 150 OS, Samyang 8mm
Facebook


#5 Marek__ZZ

Marek__ZZ
  • Użytkownik
  • 542 postów
  • Lokalizacja:
    Roztocze

Napisano 06 lipiec 2008 - 21:59

dziękuję bardzo za odpowiedzi.
Mam jeszcze jedno pytanie Olimpus 510 ma fizycznie mniejszą matrycę od np: canona 400D .
Powiedzcie mi jaki to ma wpływ na jakość zdjęcia lub inne elementy fotografii?

oraz powiedzcie mi w jaki sposób ów śrubokręt jest określany w specyfikacji danych technicznych danego aparatu.

#6 Dunadan

Dunadan
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 06 lipiec 2008 - 22:49

Marek__ZZ,

Mam jeszcze jedno pytanie Olimpus 510 ma fizycznie mniejszą matrycę od np: canona 400D .
Powiedzcie mi jaki to ma wpływ na jakość zdjęcia lub inne elementy fotografii?

Praktycznie różnicę zauważysz jedynie w proporcjach boku obrazów. Canon ( jak inne systemy ) ma 2/3 a Olympus ma tzw. system 4/3, bardziej zbliżony do kwadratu. W róznych testach i opiniach możesz przeczytać że niby matryce 4/3 ponieważ są mniejsze mają mniejsze, bardziej upakowane "pixele" co powoduje większe szumy, mniejsza rozpiętość tonalną i takie tam. Ale pokaż mi osobę która będzie w stanie odróżnić obraz z Olka i z Canona ;-) Musiałbym przyglądać się pojedynczym pixelom...

oraz powiedzcie mi w jaki sposób ów śrubokręt jest określany w specyfikacji danych technicznych danego aparatu.

To cecha obiektywu, nie body ( za wyjątkiem canona - tam wszystkie obiektywy mają wbudowany silnika a żadne body nie ma śrubokręta - co nie oznacza szybszego i dokładniejszego AFa ;-) ). Obiektywy z silnikiem ultradźwiękowym ( oznaczenia w różnych systemach są różne, np. USM - Canon; SWM - Nikon, SSM - Sony/Minolta ) nie używają śrubokręta.

:ninja:


#7 Anna_W

Anna_W
  • Lokalizacja:
    Wrocław

Napisano 06 lipiec 2008 - 23:14

Jeśli masz możliwość wyboru ze stabilizacją lub bez, ja bym osobiście wzięła z. Dlaczego? Ja mam body bez stabilizacji - nie jest to jakaś wielka przeszkoda, ale... miałam możliwość pobawienia się body ze stabilizacją - jest jednak wygodniej. Razem z kumplem robiliśmy podobne zdjęcia w lesie- ten sam obiektyw, inne body (ja E-500 on E-510). On z ręki spokojnie sobie radził na dłuższych czasach ode mnie, ja jednak poniżej pewnego czasowego poziomu z ręki nie mogłam zejść. Jednak stabilizacja fajna rzecz :lol:

Tylko, że jeszcze uważam, że takie porównanie to ma sens bardziej w przypadku body jednego systemu. Canon ma swoje zalety, Olek też - nie wiem czy jedynym kryterium wyboru powinna być wyłącznie stabilizacja. :)
Zapraszam na moją skromną stronę :) http://www.annaw.pl | E-3 + szkła różne

#8 kubaman

kubaman
  • Użytkownik
  • 256 postów
  • Lokalizacja:
    Kraków

Napisano 07 lipiec 2008 - 09:41

sprawa nie jest taka oczywista.

kolega pisze, że amator i że do amatorskich zastosowań. Nie pisze natomiast co chce fotografować. Bo jeśli krajobraz, to stabilizacja mu na nic, potrzebuje dużej rozpiętości tonalnej. Stabilizacja się przyda jeśli temat fotografowania wymaga długich szkieł i zakłada przynajmniej częściowe fotografowanie bez statywu.

Teraz z innej strony: IS w puszce to ogromny zysk. Ale IS nie robi zdjęc. Liczy się jakość obrazu, szumy, AF, szybkość pracy. Łukasz piszący tutaj pokazywał mi Pentaxa, który moim skromnym zdaniem nawet amatora powinien wyprowadzić z równowagi - i fakt wbudowanej stabilizacji nic nie pomoże, gdy aparatu nie da się sensownie używać.

Kolejna odsłona. Złóżmy, że wybrałeś puszki amatorskie o podobnych parametrach i zdecydowałeś się na tę z wbudowaną stabilizacją. OK, pytanie tylko - co do tego podepniesz? Kupno puszki to czubek góry lodowej, trzeba zwrócić uwagę na ilość i jakość dostępnych obiektywów - również z drugiej ręki. Na przykład Olympus do systemu 4/3 oferuje tu najsłabszą ofertę. Stabilizacja sprawdza się tylko wtedy, kiedy masz sensowne obiektywy i jesteś pewnien, że faktycznie na tym oszczędzisz.

Ostatni punkt. Fotografowanie na przykład ptaków to zajęcie drogie. Nawet amator musi wydać sporo pieniędzy aby mieć realne możliwości fotografowania i nie przeżywać nieustannych frustracji. Po pewny czasie ilość zmarnowanych sytuacji okupionych poświęceniem sprawi, że amator będzie chciał kupić aparat z lepszym AF, szybszy, bardziej intuicyjny w obsłudze. Lub zapragnie lepszego szkła choćby kupionego z drugiej ręki. Jeśli na początku źle wybierze i wejdzie w słaby system, to chęć poprawienia sobie wygody i pewności wyników okupi nie tylko wydatkiem na nowa puszkę ale całkowitą zmianą systemu.

Generalnie warto inwestować w systemy Nikona i Canona jeśli chcemy się czymś zajmować poważniej i rozwijać. W pozostałych przypadkach system jest dowolny, ale trzeba pamiętać że to tylko podstawowa zabawa i o zakupach nie myślmy wcale.

#9 Anna_W

Anna_W
  • Lokalizacja:
    Wrocław

Napisano 07 lipiec 2008 - 12:40

Pragnę zauważyć, że system zdjęć nie robi, tylko użytkownik, a bawienie się w ocenianie sprzętu, którego się nie posiada zostawiam wyłącznie kryształowej kuli. ;-)

I serdecznie polecam ten wątek.
Zapraszam na moją skromną stronę :) http://www.annaw.pl | E-3 + szkła różne

#10 Roby

Roby
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 07 lipiec 2008 - 13:13

Mam jeszcze jedno pytanie Olimpus 510 ma fizycznie mniejszą matrycę od np: canona 400D .
Powiedzcie mi jaki to ma wpływ na jakość zdjęcia lub inne elementy fotografii?


Ma to wpływ na uzyskanie głębi ostrości (GO). Jest większa, czyli trudniej rozmyć tło. Tu jaliś link do artykułu na ten temat:

:link:

#11 Marek__ZZ

Marek__ZZ
  • Użytkownik
  • 542 postów
  • Lokalizacja:
    Roztocze

Napisano 07 lipiec 2008 - 21:31

Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi i rady i teraz oczywiście wiem ....że nic nie wiem...
jeszcze jedno pytanie: czy jest gdzieś w skondensowanej formie jakiś wątek wyjaśniający oznakowane (symbole literowe) które wystepują przy nazwie obiektywów?
i jeszcze jedno;
podpowiedzcie mi czy tą redukcję na 42mm można założyć do każdego body,
czy może tylko niektóre posiadają taką możliwość
pozdrawiam

#12 Dunadan

Dunadan
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 07 lipiec 2008 - 21:38

Marek__ZZ, ja nigdy nie widziałem skondensowanego opisu oznaczeń. Warto powchodzić na strony porudcentów, często tłumaczą. w skrócie, najwaniejsze:
Apo - soczewki apochromatyczne, mają niwelować aberrację chromatyczną ( kolorowe obwódki ). W przypadku Tamrona oznaczenie brzmi "LD"
IF - wewnętrzne ogniskowanie - obiektyw nie kręci ptrzednią soczewką ani nie wysuwa się podczas ostrzenia
SWM, SSM, USM - silnik ultradźwiękowy
L, G - wysokiej klasy obiektywy ( odpowiednio w systemach Canon, Sony/Minolta ). W Przypaku Sigmy jest to EX a Tamrona - SP - ale EX czy SP są często jednak gorszej klasy niż eLki czy Grzechotki
DG - w obiektywach sigmy oznaczenie specjalnycn powłok które niby mają zmniejszać odblaski w cyfrowych aparatach.

podpowiedzcie mi czy tą redukcję na 42mm można założyć do każdego body

Raczej tak ale w różnych systemach bywają ograniczenia. W Pentaxie będzie działało chyba wszystko poza autofocusem oczywiście. W pozostałych nie będzie potwierdzenia ostrości ( będzie ale tylko po zakupie specjalnej przejściówki z chipem ). W Nikonie chyba ( ale mogę się mylić ) nie ma pomiaru światła.

:ninja:


#13 Piastun

Piastun
  • Małomówny
  • 35 postów

Napisano 08 lipiec 2008 - 10:44

Marku__ZZ, wiele osób, członków tego forum starało się udzielić Ci jak najlepszej odpowiedzi na twoje pytanie. Ale bez twojej pomocy będziemy poruszać się po omacku błądząc, tocząc między sobą niepotrzebne spory i pewnie jej nie znajdziemy. Gdybyś zechciał napisać co będzie głównym tematem twoich fotografii, uprościłbyś sprawę. Zarówno Dunadan i kubaman dali Ci bardzo cenne wskazówki, ten ostatni zasugerował abyś kierował się w wyborze nie tyle stabilizacją co dostępnością optyki, łącznie z tą możliwą do zdobycia z drugiej ręki ( nie określiłeś po tym poście swoich preferencji, co ułatwiło by zadanie im i kolejnym piszącym, lecz zadałeś kolejne pytanie). Nie sposób nie zgodzić się że dwa systemy które wymienił dają najwięcej możliwości jeśli w przyszłości będziesz miał ochotę na rozwój i w jednym i w drugim liczba akcesoriów dodatkowych może przyprawić o zawrót głowy ( bez względu na to czy w tej chwili z nich skorzystasz, ale możliwość pozostaje faktem). Sporo osób po jakimś czasie rezygnuje z pierwszego wybranego systemu i przechodzi do Canona lub Nikona. Puszki zmieniają się w szybkim tempie, a optyka jak jest naprawdę wysokiej klasy to będzie służyć latami.
Nie miałem przyjemności poznać kubamana, ale myślę że nieposiadanie przez niego sprzętu Olympusa, nie świadczy o fakcie że go nie zna, zaryzykuję stwierdzenie że zna go wystarczająco dobrze ( mogę się wprawdzie mylić – nie jestem wróżką, ale coś mi mówi że może znać jego profesjonalnego użytkownika) a jego wybór został podyktowany wyłącznie względami praktycznymi - system Canona oferował mu to czego on najbardziej potrzebował, co wcale nie oznacza że Olkami nie da się zrobić bardzo dobrych zdjęć.
Anna__W ( pozwolę sobie napisać Aniu, to jakoś naturalniej brzmi), kończąc dodam, że te malutkie Olympuski, na pewno wspaniale prezentują się w twoich drobnych kobiecych dłoniach, ale w moich łapskach zginęłyby, pewnie jednym palcem włączałbym niepotrzebnie wszystkie dostępne funkcje, poza tym niektórzy lubią mieć kawał klamota w dłoni i w razie potrzeby dać nim niedźwiedziowi w łeb :mrgreen: i to też może być jedna z przyczyn decydujących o naszych wyborach.

#14 Dunadan

Dunadan
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 08 lipiec 2008 - 10:53

Piastun, wiesz, ja miałem maleńkiego Olka w łapce i... no kurcze interesująco się trzymało... maleńkie toto, uchwyt płytki przeraźliwie ale... nie było źle. Ale masz rację, jak ktoś jest większej postury to będzie miał problem.

:ninja:


#15 Anna_W

Anna_W
  • Lokalizacja:
    Wrocław

Napisano 08 lipiec 2008 - 20:54

Piastun - ależ oczywiście, pisz jak najbardziej Aniu ;) A co do Olka - możliwe :) Powiem szczerze, że Olek ma tę serię E-4xx - i to są te maleństwa całkiem, dla mnie już kompletnie nieporęczne, ale wiem, że sporo pań je ceni. :-D
Zapraszam na moją skromną stronę :) http://www.annaw.pl | E-3 + szkła różne

#16 Marek__ZZ

Marek__ZZ
  • Użytkownik
  • 542 postów
  • Lokalizacja:
    Roztocze

Napisano 08 lipiec 2008 - 20:55

dziękuję za odpowiedzi.
faktycznie nie sprecyzowałem moich preferencji.
Przepraszam.
fascynuje mnie fotofrafia przyrodnicza a szczególnie ptaki.
Z moim Konica Minolta Z-3 niewiele już można osiągnąć i właśnie jestem w fazie podejmowania decyzji bo wiem że decydując się na zakup aparatu decyduję sie na system.
A problem mój jest stary jak świat...kasa.
W związku z tym chcę dokonać zakupu którego nie będę po jakimś czasie żałował...
jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi i jak napisałem wcześniej im więcej czytam to trudniej podjąć decyzję.
pozdrawiam

#17 Anna_W

Anna_W
  • Lokalizacja:
    Wrocław

Napisano 08 lipiec 2008 - 21:04

Marku, ja powiem szczerze - przeanalizuj swoje finanse. Moim pierwszym jasnym w miarę szkłem był Sonnar 180mm/2.8 . Faktem jest szkło bez AF, bez porażającej długości, ciężkie i trochę toporne, ale bardzo je lubię. W tym przedziale cenowym (ok. 500-600zł) nie mam szans na nic innego. W tym roku dokupiłam na raty ZD 70-300mm (na końcu f/5.6). Nie narzekam na jego jakość, wręcz przeciwnie - zwłaszcza w stosunku jakość/cena. To póki co jest maks na co mnie stać (1300zł). Trudno się mówi, nie od razu Rzym zbudowano, ale kawałek po kawałeczku. Do fotografii flory używam jasnego Heliosa (z przejściówką wydatek jakichś 100zł) - fakt trzeba się nauczyć ostrzyć ręcznie, ale dla chcącego nic trudnego.
Na pewno brakuje mi długiego, jasnego tele - ale to prawie jak wszystkim. System jest na pewno stosunkowo tani, przez to dla mnie osiągalny. O jakości się nie wypowiadam, bo uważam, że naprawdę nie jest tak strasznie źle, jak niektórzy malują. ;-)
Zapraszam na moją skromną stronę :) http://www.annaw.pl | E-3 + szkła różne

#18 Marek__ZZ

Marek__ZZ
  • Użytkownik
  • 542 postów
  • Lokalizacja:
    Roztocze

Napisano 08 lipiec 2008 - 21:15

Zgadzam się Aniu (pozwolisz) z Tobą.
jasne że trzeba być cierpliwym i dążyć do celu...
problem w tym że ja muszę wystartować i na razie nie wiem jak...
temu właśnie służą moje pytania ,trochę pewnie śmieszne dla fachowców ale jestem pełen wdzięcznośći i podziwu dla kultury osobistej użytkowników tego forum...
Moje obecne fundusze to 2500zł które mogę wydać na obecny czas.
czytam Wasze odpowiedzi uważnie, śledzę różne testy, strony fotograficzne, aukcje itp.
...i głowa boli


aaa , robisz piękne zdjęcia..

#19 miszak

miszak

Napisano 09 lipiec 2008 - 10:00

Jako, że jestem totalnym amatorem w dziedzinie fotoprzyrody natomiast ze sprzętem miałem sporo doczynienia pozwolę wtrącić swoje 3 grosze.
Jeżeli nie masz na fotosprzęt 8 czy też 18 kzł a chcesz fotografować ptaki to tylko body ze stabilizacją warto kupić. Zdania takie jak pisze kubaman na temat Pentaxa, jesli padają publicznie w kierunku osoby niedoświadczonej, powinny byc czymś poparte. Moim zdaniem jest to własnie doskonały system dla mniej zamożnych fotoamatorów. Skąd to wiem? Przesiadłem się właśnie na K200D. Puszka + obiektyw 400/5,6 kosztował ok. 2kzł. To co z tego, że to manual. Proszę podać coś konkurencyjnego z systemu C lub N, którym zrobię zdjęcie z ogniskową 400mm i czasem 1/125 sek. z ręki. Oczywiście, że 450d+100-400IS jest lepsze tylko kosztuje 3 x więcej. Sony ma również stabilizację i większy wybór obiektywów z AF niż P ale K200 poprostu lepiej mi leżał a dla mnie to ważny argument. Co do Olka to ja nie lubię kwadratowych zdjęć no i jest problem z obiektywami do codziennego użytku ze światłem 2,8 - minimalny wybór.

Może jeszcze nie mam wspaniałych wyników na P ale myślę, ze w najbliższym czasie kilka zdjęć się pojawi. Dzisiaj wrzuciłem kopciuszka do bezkrwawych łowów. Może nie jest super ale jak na mnie już nie jest źle a napewno duuuuuużo lepiej niż bym to zrobił mając może lepszą puszkę C lub N i obiektyw 300mm.

 


#20 Dunadan

Dunadan
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 09 lipiec 2008 - 12:12

miszak,

To co z tego, że to manual.

Pracownicy Minolty (którzy stworzyli obecny system AF) przewracają się grobie :hihi: idąc tym tokiem myślenia po co nam pomiar światła? i w ogóle, cała reszta...

ale masz rację, jak ktoś nie ma ciut więcej kasy a chce mieć stabilizację to... no tylko body ze stabilizacją...

:ninja:






Podobne tematy Collapse

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych