289 odpowiedzi w tym temacie

[Monastor]

To co? Może środa? Komu pasuje?

[yurek]

Sky, od ogrodniczej najlepiej ,jezeli masz czym dojechac ,bo od przystanku 101,107 to niestety kawałek drogi.spacerowiczów rzeczywiście sporo ale oni łażą przeważnie drogami ,ścieżki i wertepy są dla nas. monastor środa może być. gdzie i o której spotkanie. na ciasno to 3-4 osoby moge zabrać z przystanku w okolicach ul.pokoju-szosa polska

[sky]

Kiepsko z tym dojazdem, szkoda. Środa jak najbardziej, ciekawe jak pogoda dopisze bo każdy serwis podaje inaczej.
To kto jedzie z Niebuszewa?

[Monastor]

yurek, masz na myśli przystanek Nehringa Pomnik

sky, ja jadę z Niebuszewa.

[sky]

Monastor, jeśli masz dobrze opracowaną trasę dojazdu, to ja się chętnie podczepię.

Myślę, że dobrze byłoby spotkać się właśnie od Ogrodniczej - jak dla mnie charakterystyczne miejsce, blisko stawu i 'bagienek', a do lasu zawsze można szybko przejść.

[Monastor]

sky, opracowanej nie mam, nigdy tam nie byłem. Zerknąłem szybko na google maps i wygląda na to, że najłatwiej wsiąść w 63 na Kołłątaja i wysiąść tam, gdzie pisał yurek.

[tomek15]

sroda moze byc.Tylko ja nie wiem ja jak tam dotre.Rodzice beda bali mnie sie poscic ale trudno najwyzej polarze sam po swoim terenie

[yurek]

może byc nehringa pomik.ja mam po drodze ,tylko o której godzinie

[Monastor]

yurek, to Ty tam byłeś. Teren wysoko położony czy w dolince? Lepsze światło od wschodu czy zachodu?

[yurek]

teren zróżnicowany ale światło chyba lepsze ze wschodu

[Monastor]

No to jesteśmy umówieni na 7 w okolicach przystanku Nehringa Pomnik.

sky, jedziesz 63 z Kołłątaja? Możemy się umówić na pętli.

[sky]

Monastor, masz PW.

Pogoda zapowiada się ciekawie, ma padać.

[stary]

witam czy ktoś z Was fotografował kiedyś na świdwiu?? mam pytanie gdzie dokładnie gdyz nie chcą tam wpuszczać obcych tylko na wieże obserwacyjną a z tamtąd sie nic nie zrobi.

trochę stary post, ale może warto uzupełnić.

Szmat czasu temu mieszkałem jakiś czas w starej Bazie Rezerwatu.

Do jeziora mała szansa aby się dostać, ale na łąkach po drugiej strony drogi Stolec-Węgornik (w stosunku do budynku Bazy Rezerwatu) kręcą się bardzo często żurawie, sporo dzików, lisy, jenoty. Tuż przy drodze pomiędzy budynkiem Bazy, a wieżą, w trzcinach odzywa się bączek i bąk. Na jeziorku z pobliżu Stolca bywa gągoł. Na kanale biegnącym przy wieży częstym gościem jest wodnik i zielonka (w trzcinach).
Oczywiście wszystko w odpowiednich porach roku.

pozdro - stary
ps. Może na coś się przyda to info.

[stary]

Proponuję, może jakieś miejsce na południe od Szczecina w stronę Gryfina??
Nigdy tam nie byłem, ale może któryś z Kolegów zna tamte rejony??

Polecam Międzyodrze na wysokości Siadło Dolne. Trzeba jechać autostrada z kierunku od Kołbaskowa do Żydowiec i po przejechaniu mostu na Odrze, zjechać na gruntową drogę (czasami stoją tam samochody wędkarzy). Potem długo z kapcia w stronę Szczecina, po wale, aż do pierwszej śluzy. Przy śluzie w prawo (w lewo Odra ).
Są tam zimorodki, wąsatki, czaple siwe, bobry, piżmaki i nutrie, ale - uprzedzam - przede wszystkim chmary komarów.

Trzeba mieć trochę szczęscia aby nie było wędkarzy i innych dwunożnych :/

Mnie zdarzyło się, że po kilku godzinach spędzonych pod gałęziami i trzcinami moje miejsce, w które wycelowany miałem obiektyw (fragment kanału) zostało obrzucane kamieniami przez dzieci wraz z tatusiem na spacerku. Widzicie moją gulę w tym momencie? A ponoć kontakt z przyrodą ma uspokajać...

[stary]

byłem w sobotę na mojej ulubionej miejscówce na Dziewokliczu..... niestety nic poza śladami namiętnych spotkań nie znalazłem...... no może nie całkiem nic..... w nasypie kolejowym sztucznie usypanym sporo jest nor lisich..... naliczyłem ponad 20 ) obiecująca sprawa.....

Te lisie nory są tam od dziesiątek lat :->
Polecam też łąki pomiędzy lasem a kanałem dochodzącym do Jeziora Portowego. Szczególnie zimą dobre miejsce na myszaki (wiadomo: czatownia + padlina). Na samym kanale i w okolicach gronostaj latem. Latem też czasami jastrząb i krogulec w lesie i na obrzeżach. Idąc do końca drogą wzdłuż nasypu kolejowego (do polanki z amboną) można trafić myszki, w okresie ruji ropuszki szare. Na rowach w lesie rzęsorka i ryjówki. Czasami zimą, w okolicach ambony jest dokarmiana sarna (suchy chleb, zboża - myśliwi).
Do lat 80-ych były też dwie pary kani rudych, ale to już historia.

Wracając do nor... pewnej nocy, wracając autem Szosą Poznańską widziałem padlinę borsuka...

[stary]

Witam,
szukam kompana na dziczą wyprawę na Wyspę Pucką... są zainteresowani?

Mam namierzone dwie watachy, koczują niemal zawsze w tych samych miejscach.
A tutaj kilka podrośniętych młodych z lochą:

Huuuura!!!! Dziki wróciły!!!!!
Nie było ich od powodzi w 1997.

[Drojac]

witaj stary mimo iż się nie znamy widać że okolice, w których mieszkałem jakiś czas znasz nieźle i to nie tylko geograficznie może to dobra pora na jakiś większy plener u nas ? tak na marginesie, edytuj posty a nie jeden pod drugim bo zaraz moderator zacznie krzyczeć

[stary]

witaj stary mimo iż się nie znamy widać że okolice, w których mieszkałem jakiś czas znasz nieźle i to nie tylko geograficznie może to dobra pora na jakiś większy plener u nas ? tak na marginesie, edytuj posty a nie jeden pod drugim bo zaraz moderator zacznie krzyczeć

Witaj Drojac
Dzięki za radę
W przyszłości będę tak robić, jednak tych kilka ostatnich postów jest wynikiem czytania całości tematu od.. chyba 2008 roku.. uf

Plenery na razie muszę odpuścić.. Gdzieś do wiosny nie ma mnie w Szczecinie

[Drojac]

fakt, wpadając tutaj schodzi trochę czasu na nadrobienie zaległości w każdym razie gdybyś miał czas i ochotę na plener to pisz, myślę że znajdzie się kilka osób chętnych to poszwendania się :->

[yurek]

[quote name="stary"] Szmat czasu temu mieszkałem jakiś czas w starej Bazie Rezerwatu.



W takim razie chyba bylismy sąsiadami. W której bazie ? na węgorniku czy na bolkowie . Ja mieszkałem w Zalesiu w czasach gdy Noskiewicz dopiero zakładał Świdwie , potem tak na początku lat 90 przeprowadziłem sie do szczecina.Ale jak tylko jestem w Polsce ,zawsze tam jadę , powszwędać sie po starych kątach. pozdrawiam