256 odpowiedzi w tym temacie

[Monastor]

Jest czerwono. Czemu aparat nieruchomy? Tło idealnie ostre, a zając rozmyty. Przy takiej migawce lepiej chyba było ruszyć obiektywem za zającem.

Wiem co powiesz... łatwo powiedzieć
Pewnie nie zdążyłbym podnieść lufy. Na zające natykałem się dotychczas tylko z kompaktem. Ani razu nie zdążyłem bo odpalał się chyba z 2 sekundy, kolejne 3 zajmowało przechodzenie do najdłuższej ogniskowej, kolejna sekunda na wyostrzenie, a zająca już dawno nie ma

[Czarny zwierz]

Już nie wspominam tego drugiego szaraka. Prawie go nadeptnąłem. Patrze co mi się z pod nóg wyrywa a to szarak...

[Monastor]

Czarny zwierz, też tak raz miałem
W Drawieńskim Parku Narodowym. Szedłem jakąś ścieżką zapomnianą przez ludzi z jednej miejscowości do drugiej. Upał 30 stopni, gzy i bzygi które żywego człowieka nie widziały od kilku sezonów (wygłodniałe i nawet na oczach próbowały siadać). Generalnie koszmar. Całą drogę się od tego odpędzałem. Raz szedłem machając rękami sfrustrowany do granic możliwości i około 3 metrów ode mnie z trzcin poderwała się spłoszona czapla siwa
Potem tak jak Ty prawie nadepnąłem na zająca.
Później znalazłem już tylko kości jakichś saren, a na końcu zupełne zarośla. Ścieżka po prostu zniknęła, zero oznakowań. Po przejściu 3/4 drogi musiałem się wrócić do punktu wyjścia. Kilka kilometrów więcej i oczywiście w połowie drogi powrotnej skończyła mi się woda.

Najgorsze, że aparat który wtedy miałem włączał się chyba z tydzień czasu. Inaczej czapla byłaby nawet do sfocenia przy odlocie.
Trafiło się jeszcze kilka drapoli lecących tak wysoko, że guzik mogłem zrobić.

Nic przyjemnego ogólnie rzecz biorąc. Przyroda pokazała, że nie z nią takie numery

[michalv]

Ja w końcu się wybrałem na "łowy" i taki widoczek mi się trafił:
4



Oczywiście bez szans na lepsze zdjęcie

[Cerberiusz]

michalv, to i tak widziałeś więcej odemnie

[Dunadan]

Fajna scenak - lis wygląda tu jak hiena jakaś

[Czarny zwierz]

michalv, te sarny, to na ciebie tak zerkają, czy na lisiurę

[michalv]

michalv, te sarny, to na ciebie tak zerkają, czy na lisiurę

Chyba na mnie. Lis nie zwracał na nie uwagi.

[BlueDun]

czarny zwierz akcja przednia , szkoda ,że panning w drugą stronę , ale próbuj ! , sie uda !

4 i jaki równy horyzont !
żeby tak chociaż o połowe ciaśniejszy kadr

[sebaok]

michalv, te sarny, to na ciebie tak zerkają, czy na lisiurę

Chyba na mnie

Śmieją sie z niego:P:P:P zreszta nie dziwie sie:]

[chemik]

(...)Należy doliczyć jeszcze 1 ptaka nie wiem co to było, ale latał za mną darł się i nie dał się sfotografować

Jeśli był wielkości wrony, to pewnie sójka, ale pewności nie mam. Tak mi się kojarzy ten krzykacz...

[Cerberiusz]

Sójkę znam, i nie sądze żeby to była ona.

[morav]

A to ciekawe, też obstawiałem sójkę.

[Cerberiusz]

Przede wszystkim było mniejsze od sójki. I inny krzyk (niestety nie potrafie go opisać).
Tylko tyle udało mi się tego ptaka ustrzelić
5.

[korba]

Cerberiusz, jakby to był owad to Paweł pewnie powiedziałby ci co to jest z takiej fotki
Ale co do ptaka to nie jestem pewien

[Cerberiusz]

Niesty lepszej już nie mam

[unkas]

Wygląda jak kos... spróbuj posłuchac głosu tego gatunku, może to ten ptak. Kosy zrywają sie przed człowiekiem z głośnym, wibrującym świergotem. Sam nie wiem..

EDIT. Po zastanowieniu przychylam się do kwiczoła.

[Cerberiusz]

DZIĘKI unkas, to był kwiczoł pogrzebałem w necie i wygrzebałem ten śpiew (oczywiście po twoich przypuszczeniach)

[MarcinP]

Ja zaciekle tropię jelenie. No i w sobotę wytropiłem chmarę 17 sztuk. Prawie same łanie. Niestety nie dały się podejść zbyt blisko. Zobaczymy, czy poczekają na mnie do przyszłej soboty
6

[unkas]

Prawie same łanie.

A to akurat zrozumiałe