460 odpowiedzi w tym temacie

[Qelka]

21.



22.



23.



dzięki, faktycznie spotkanie z ostrygojadem ciekawe było. Szkoda, że pogoda nie dopisała, kilka minut póżniej uciekałam biegiem bo zmiana pogody nad morzem następuje tak szybko jak w górach.

Wyczytałam pewną ciekawą rzecz, która podobnie jak zauważył to jeden z forumowiczów ma miejsce u zimorodków. U ostrygojadów po kształcie dzioba można wywnioskować, jaki prowadzi tryb życia i czym w danej chwili się żywi. U osobników otwierających muszle i żywiących sie tym, co znajdą na plaży dzioby są ostre w wiadomym celu, natomiast u osobników odżywiających się żyjątkami, które wyciągają z głębi piasku nakłuwając glebę dzioby są zaokrąglone. Wynika to z tego, że tkanka, z której jest dziób rośnie jak u nas paznokcie i ściera się w zależności od sposobu odżywiania.

Łukasz ciekawy kozioł, widzę że trapi go ta sama przypadłość co moje sarniaki

[kasprzyk]

ja skromnie sikoreczka:
24


pzdr

[Norbius]

ja skromnie sikoreczka:

...no bez żartów - do tematycznych z takim cudem !!!!!!

[maciejowy]

o kurcze, alez otwarcie miesiaca

i powroty po wakacjach, Norbius, Qelka, fajnie widziec, ze znow focicie...

ja po tygodniu orki na ugorze w mojej firmie dzis dochodzilem do siebie a rano ide na łoszaki, moze cos trafie. a mam juz tak dosyc betonow, ze nawet jak nic nie trafie to i tak bedzie pieknie

[marcinm]

Autorom gratuluje spotkań i klatek. Mnie niestety remont wciął 2 tygodnie z zycia na szcześćie już tylko kosmetyka została jak mawia ma żona.

[miszak]

No fajnie ludziska strzelacie. Nie chciałbym nikogo pominąć w pochwałach ale o ile dobrze pamiętam to 1,4,23,24 trafiają do mnie najlepiej. Myślę, że jakby coś się w moim życiu zmieniło to się przeprowadzam na zachodnie wybrzeże albo do 3city. Siewkowce u Was słodziutkie. U mnie ciemno, wietrznie i pada a do tego nie mam w tej chwili środka transportu więc kicha. Ale, żeby nie wyjść z wprawy dwa biegusy malutkie

25

[Gutek]

Zapasy na zimę
26.

[Qelka]

27. mamo, ja też chcę na wycieczkę a nie tylko pole i pole...



28. ciekawa struktura - koza, kozioł i czwóka młodych



Czy ktoś wie coś na temat bialej plamy na podgardlu ? Nie wszystkie sarny je mają. W necie nic na ten temat nie znalazłam. Idę szperać w książkach myśliwskich.

29

[Tomek_K]

Ale fotki prezentujecie i pomyśleć ,że to bezkrwawe łowy.Oto moje popełnione w weekend:

30.Tylko czekać jak spuszczą do końca wodę

31.

32.

33.Skubane nieźle przecinają niebo latając w tą i spowrotem


Odwiedziłem też zimorodka ,ale to już w tematycznych

[kasprzyk]

Norbius - dziękuję.

34


35
jeszcze ta sam sikora:




pzdr

[Rybka]

kasprzyk super ujęcia 34 rewelacyjne

[Qelka]

kasprzyk żartujesz z tymi fotkami w bezkrwawych ?

36.


jakoś taka poucinana mi się nie widzi.

[slawoj]

hehe fajny pyszczek

[sebaok]

Czy ktoś wie coś na temat bialej plamy na podgardlu ? Nie wszystkie sarny je mają. W necie nic na ten temat nie znalazłam.

Chciałoby się jakiegoś cudaka ustrzelić ale niestety to norma

[piotrek123]

Karola z serii z sarnami najbardziej 29

[robkiz]

Quelka co ona zjadła albo wypiła?
U mnie średnio z fotkami Jak juz mam i czas i chęci to światła nie ma a jak jest światło to nie ma obiektów. Byle do zimy

37

[Qelka]

robkiz, świetna siksa, szkoda polika, ale oko bomba.

Chciałoby się jakiegoś cudaka ustrzelić ale niestety to norma

a no chciałoby się.

Cudak to mi dziś przekłusował przez obiektywem, w czasie kiedy ja przeglądałam swoje gnioty

[maciejowy]

a ja dzis o 5.30 ruszylem na kampinos... az wstyd sie przyznac, ale nigdy wczesniej jeszcze tam nie dotarlem... a mam tylko 23 km z centrum miasta... puszcza jest swietna... znalazlem miejsce noclegowe saren... trzem malo ogona nie podeptalem, jeden koziol mnie wystraszyl wyskakujac z ogromnych traw... ale zamierzonego celu, czyli losia, nie utrafilem. ale nic nie szkodzi, i tak bylo pieknie. za dwa tygodnie ruszam po raz kolejny. z dzisiejszej wyprawy tylko jedna fota mi wyszla, dokumentacyjna... a jutro wylot do indii, co prawda biznesowo, ale zawsze . sprzet biore ze soba, oczywiscie, a jak cos wyjdzie to wrzuce do popatrzenia

38.


i taki sobie tam widoczek na torfowisko...
39.

[Apacz]

Maciejowy Jak już jest fajna miejscówka to połowa sukcesu. Ja w sobotę i niedzielę o świcie w krzakach przy polance czekałem i nic. Za to jak wracałem przez las to parę zwierzaczków było. Niestety w weekend z powodu grzybiarzy zwierzyna woli siedzieć w lesie niż wychodzić na polanki

40. Polanka gdzie czekałem


41. W drodze do domu


42.

[adamotl]

kasprzyk zauważyłem ,że sikoreczka już w dzióbku ma nasionko słonecznika czyżby już ptaszki reagowały na wykładane nasiona do karmnika???. Czy to jakiś inny sposób.