1393 odpowiedzi w tym temacie

[nieudacza]

niestety gdybym miał tak skonstruowane budy jak ta powyższa (chodzi mi o układ okienek) to w życiu nie zrobiłbym z niej zdjęć dynamicznych, ptaków nalatujących na scenę. bardzo niepraktyczne.

[Natrix]

@pawelpisz

Z tym gubieniem obiektu to ciekawą sprawę poruszyłeś, zobaczę jak to wygląda w praktyce, jak coś to się deski wybije i po problemie  

Co to bólu pleców to zdaję sobie z tego sprawę. Z takich samych bud, tyle że foliowych bez desek fotografowałem już bażanty, zimorodki, czaple, sarny od jakichś 2 lat, 

Teraz podłoga jest za wysoko, do połowy będzie wybita i ułożona jakieś 20 może 30cm niżej, więc tak źle nie będzie 

 

@Damian S

Widziałem na alledrogo folię typu "lustro weneckie", z jednej widać z drugiej nie. Pleksja na pewno będzie czym ją okleję to zobaczę, ale dzięki za radę ! 

[Natrix]

@nieudacza

Zdaję sobie sprawę że świetnie nie jest ale budę mogę dowolnie przerobić na następny sezon,a na chwilę obecną o zdjęciach w locie nie myślę, [lądowanie, start dam spokojnie radę] bo szczerze powiedziawszy to nigdy nie miałem do czynienia z myszakami i chciałbym wreszcie mieć jakiegoś pod budą. 

[Filoo]

@tomeczz Dzięki Ci bardzo za porady.

@Natrix Fajna konstrukcja, oby się odpłaciła.

[Natrix]

@Filoo

Dzięki, też mam taką nadzieję. To że będą sarny, dziki, bażanty i drobnica to wiem, ale oby się myszaki skusiły 

[Filoo]

@Natrix Trzymam kciuki Podczas nasiadówy zrób też dokumentację "od kuchni", bardzo lubię oglądać takie zdjęcia

[Natrix]

bardzo lubię oglądać takie zdjęcia

 Ja też 

Trzymam kciuki Podczas nasiadówy zrób też dokumentację "od kuchni",

Dzięki, coś na pewno zrobię. Mam od kuchni czaple, bażanty zimorodki...ale jeszcze nie publikowałem 

[Damian S]

@Damian S

Widziałem na alledrogo folię typu "lustro weneckie", z jednej widać z drugiej nie. Pleksja na pewno będzie czym ją okleję to zobaczę, ale dzięki za radę ! 

Poniżej 10 zł kupujesz rolkę folii o przepuszczalności światła ok 20% i to w zupełności wystarczy

[Natrix]

Dzięki 

[tomeczz]

Jeśli chodzi o nęcenie przed budą to polecam nęcenie na małej platformie w okolicy stałego nęciska poprzez wyłożenie mięska na małym podeście na wysokości ok 1,5 m nad ziemią aby lisy , i inne gospodarskie się do nich nie dostały oraz nęcenie stale o tych samych godzinach na ziemi . Taką ciekawostką jest zrobienie zamieszania przy nęcisku aby ptaki szczególnie kruki dostrzegły ze coś się dzieje . 

 

@Leśne Oko przymocowujesz jakoś mięso do tej patformy? To jest jakaś deska na której drapol siądzie i skubie?

[Leśne Oko]

Nie , najlepiej nałożyć siatkę metalową  aby nie mogły tego zwalić .Podest jak od karmika tyle że bez dachu . Ten sposób daje ci możliwość ściągnięcia głównie ptaków  ale pamiętaj że to raczej uzupełnienie na czas twojego nęcenia , samo nęcenie na ziemi . 

Jeżeli chcesz zrobić zdjęcie myszakowi to odległość od budy może być mała co daje ci pole do popisu tak 10-15m , w tym ze daj mu się najeść w pierwszym etapie aby się przyzwyczaił cykaj jak dobrze żeruje .  Poza tym ja zostawiam atrapę obiektywu w dziurze aby podczas mojej nieobecności ptaki zdążyły przywyknąć ( zrobione z butelki oklejonej taśma izolacyjną ) .

Kolejność pojawiania się ptactwa koło nęciska to sójka - myszołów- kruk - bielik . Przy tych dwu ostatnich to już doświadczenie i godziny siedzenia .

Użytkownik Leśne Oko edytował ten post 01 grudzień 2016 - 17:15

[Przemasl]

nie rozumiem takich siedzących zimowych czatowni. Niewygodna pozycja przy fotografowaniu z niskiej perspektywy i doskwiera zimno. Ja tam od na myszaka itp. od zawsze na leżąco. Buda niska, nie rzuca się w oczy, izolacja na podłodze i ciepły śpiwór można leżeć dzień cały w komforcie. 

[Natrix]

Ja tam wolę siedzieć, nie wiem czemu ale jakoś mi wygodniej, a mam zamiar spędzać tam dość długo czasu to się termos postawi, może coś na przegryzkę

[Filoo]

Około 1.5km od mojego domu znajduje się dość duży obszar porośnięty roślinnością łąkową/elemntami murawy kserotermicznej. Wiem, że latają nad nim często błotniaki i myszołowy, pojawiają się żurawie, kszyki, dziki, jelenie, daniele (kilka lat temu miały tam nawet bekowisko). Na tym terenie znalazłem także dwie czynne nory lisów. Czy jest więc sens wykładać jakąkolwiek przynętę na myszołowy w tak bliskim sąsiedztwie lisów?

[jasny]

Sens jest, lisy są wszędzie. Dodam jeszcze, że w okolicach Murowanej na nęcisku możesz jak najbardziej spodziewać się wizyt bielików.

[Filoo]

@jasny - naprawdę? Obserwowałem w okolicach Promnic/Biedruska wiele razy, ale tylko raz nad wspomnianą łąką. Nie sądziłem że aż tak daleko będzie się zapuszczał. Dziękuję Ci bardzo za informacje

[jasny]

@jasny - naprawdę? Obserwowałem w okolicach Promnic/Biedruska wiele razy, ale tylko raz nad wspomnianą łąką. Nie sądziłem że aż tak daleko będzie się zapuszczał. Dziękuję Ci bardzo za informacje

 

Najwyraźniej póki co nie mają na łące co szukać. Gdy pojawią się tam jednak żerujące myszołowy (i pewnie kruki), to bieliki szybko je namierzą.

Wiadomo, że najłatwiej zaobserwować bieliki wędrujące wzdłuż Warty, ale wielokrotnie spotykałem je na terenie P. Zielonki i to w miejscach całkiem oddalonych od jezior (np. żerujące na padlinie).

Ażeby nie odbiegać od tematu wątku, do fotografowania bielików rzeczywiście z reguły potrzebna jest porządna czatownia, myszołowy da się zbyć byle czym

Użytkownik jasny edytował ten post 04 grudzień 2016 - 16:10

[Filoo]

@jasny też nieraz w Puszczy spotykałem, kilka metrów nade mną nawet kiedyś przelatywał Postawię więc lepszą czatownię (stara to była kompletna prowizorka z ziemi i patyków), zacznę wykładać kurczaki i zobaczymy, może coś z tego wyniknie. 

[dawko]

Panowie a jak jest bezpieczna odległość wykladanego miecha od czatowni  dla zestawu dx plus 500 mm , tak by bezpiecznie fotografować myszaki w walce?

[FotoDam]

Dla 300mm to 30m + - jeżeli chodzi o akcje.