298 odpowiedzi w tym temacie

[Roby]

michalv, sebaok, na plenerze się sprawdzicie - będziecie mieli trzy dni na zrobienie ciekawszej foty, szanse będą rowne ten sam teren i ta sama ilość czasu w terenie. A kolektyw oceni Wasze national geographic czy wild life photography

[michalv]

[BlueDun]

będzie wojna!!! , już się nie mogę tych ujęć z pod pachy i biodra doczekać

[Roby]

będzie wojna!!!

Zaraz wojna Tomku - zdrowa rywalizacja w trosce o dobro forum

[BlueDun]

no to miałem na myśli , ale tak brzmiało dramatyczniej !

[morav]

Ja też sie pisze na wojnę.

Zrobimy konkurs na najlepsze zdjęcie pleneru

[Roby]

Zrobimy konkurs na najlepsze zdjęcie pleneru

Dobry pomysł

[sebaok]

Ja też sie pisze na wojnę.

Będzie rzeź
Ja chyba mam największy kaliber - 122mm, powystrzelam was jak kaczki

[morav]

Nie wielkość się liczy, ale technika

[michalv]

Liczy się artystyczna dusza...i Nikon... Nie macie szans

[BlueDun]

zobaczymy

[sebaok]

Ja na dzisiejszym polowaniu miałem taki widok, komuś słonko za bardzo przygrzało mózg.
126.


127.


128.


129. I na końcu mistrzu we własnej osobie

[Dunadan]

sebaok, samozapłon? aha, numerki ci się chyba pokopały

[sebaok]

Raczej nie, bo to nie pierwszy raz. Nic się nie pokopało, sprawdzałem czy nie śpicie:D
Dobrze, że Michalv zaspał, z miłą chęcią by się wyżył na moim poście

[michalv]

Zagadałeś mnie!

[sebaok]

To była przemyślana zorganizowana akcja

[unkas]

Sebaok, rolnik się "pozbywał" starej słomy... U mnie zaczyna się wiosenne wypalanie traw. Rokrocznie wypalane są stoki w parowie rzeki Brzeźnicy - ginie masa bażantów i innej drobnicy. Taka tradycja... Na okolicznych polach płoną remizy, miedze, czyli najcenniejsze elemanty rolniczego krajobrazu - "bo dziadek, ojciec tak robili.. to i ja będę".

U mnie dziś dzień pod znakiem płoszenia zwierzyny. Trzy razy zmieniałem miejscówkę na zasiadkę i trzy razy wlazłem na "modeli". Tak to jest jak się usiedzieć nie potrafi na tyłku. zresztą.. ciemnica było więc może i lepiej. Nasłuchałem sie za to klangoru żurawi. Olsy i śródleśne łączki huczą od hejnałów. Obiecałem sobie w tym roku zrobić przywoitą fotkę żurawi. Dziś zostałem pokonany przez własną nieudolność i pogodę, ale nie dam za wygraną - wyczatuję sobie dobre zdjęcie - miejsce na namiot już mam upatrzone.

130.

Ogólnie to przyznam się do spłoszenia dziś powyższych żurawi, dwóch rudli saren, i kilku szaraków. U mnie dziś zające robiły przymiarkę do parkotów (dosyć późno jak na tak ciepły rok). Kuropatwy już są w parkach i wieczorem słyszałem "czyrykanie" kogutków z kilku redlin. Pomimo braku ujęć i kiepskiej pogody było w zasadzie wyrąbiście - odgłosy wiosny - bezcenne.

131. "Wdepnięty" szarak - zdjęcie rozpaczy (nie znoszę takich)

[Magnum43]

Seba normalnie po ludzku Ci współczuję .......przecież Ty mieszkasz otoczony wariatami .......u mnie cisza spokój . Pogoda niezbyt dobra ale co tam....kiedyś będzie lepsza .
ad UNKAS widzę że zmiana pogody będzie bo zające wysoko latają .
Ja mam zasadę nie zmieniam miejsca nawet jak jest nuda dzisiaj mi się zdrzemnęło zdjęć nie ma ale lis był ..bo zarejestrowała to kamera profilaktycznie ją włączyłem .1,5 godz pustego kadru i 3min lisa ...zawsze to coś

[michalv]

unkas, pozazdrościć pięknej wyprawy!