pytataj

ok - miło się czasami dowiedzieć, że się nic nie wie

@niemar - łęczak

jk - pozdrawiam i dzięki

Cały ciemny, lekko zagięty do dołu dziób; kreskowanie sięga, aż na brzuch, boki i podogonie... u łęczaka dziób nie jest cały ciemny, jest jaśniejszy u nasady, jest bardziej prosty, a kreskowanie sięga do piersi - dodatkowo powinien mieć wyraźną brew i ogólnie być mniej kontrastowo ubarwiony oraz delikatniejszy w sylwetce.

Moim zdaniem to samiec bataliona, pierzący się do spoczynkowej.

Ale wieczorem będę w domu to jeszcze zerknę do literatury.

Pozdrawiam

620 to batalion

Znam fotografa, który bardzo dobre wyniki osiąga na takim sprzęcie.

O! I to już jest dobra wiadomość! Czy mógłbym prosić o jakiś namiar na priv?

@Argo dzięki za odpowiedź. Zastanawiałem się właśnie nad wędkarskim pływadełkiem, ale w tych wszystkich obecnie produkowanych siedzi się nad wodą - co je dyskwalifikuje. W swoich poszukiwaniach dogrzebałem się do Hamerykańskiej strony o wędkarstwie muchowym i tam znalazłem jakąś historię pływadełka i właśnie zaczynali od dętki z uprzężą - pomyślałem, że to dobre rozwiązanie, bo siedzisz w wodzie, a nie nad nią. Postanowiłem zrobić właśnie takie regulowane "gacie z oponką i tropikiem" Widzę wady tego rozwiązania - nie wiem jak będzie ze stabilnością i właśnie głowię się nad mocowaniem sprzętu (pewnie skorzystam z oddzielnego dołączanego elementu) - ale wszystko wyjdzie w praniu. Będę pływał w większości na głębokim akwenie i razem z pływadłem do samochodu muszę zapakować rodzinę - stąd taki wybór. Jak wyjdzie kicha - to przynajmniej będzie sporo zabawy