sarmon

Witam. Jest może ktoś interesujący się przyrodą z okolić Rybnika ?
Mam dziwny problem. Wróciłem z wakacji kilka dni temu ... i od 3 dni rano, wieczór, we dnie, w nocy, przeprowadzam rekonesans po pobliskich lasach. Jak kiedyś spotkanie łani, kozła, dzika i innych ( raz w sumie tylko jelenia widziałem :< ) nie stanowiło problemu, tak teraz nic nie potrafię spotkać. Ani w lasach ani na polach. Na ścieżkach w lesie brak kopytek, a dość padało ostatnio więc ślady powinny być, jedynie opony rowerowe i buty widać. Fakt że to są małe lasy ( kamień / książenice oraz leszczyny na ul. dworcowej ) i pola. Ale jakoś tak ostatnio... pusto się zrobiło. Jest coś o czym nie wiem?