Dagu

Chyba prawda, trochę nie pamiętam. Kiedyś pękło mi jarzmo w 055 jednej z nóg ( moja wina).  Zapytałem , dostałem PDFa z szkicem całego statywu i nr katalogowymi wszystkich części, zamówiłem potrzebny kawałek i dosłali. Ja to sobie dzisiaj te historię chwalę, mam ten statyw do dziś i służy solidnie, choć wygląda jak po wojnie. Tylko że to chyba była firma foto 7, ale pewności nie mam.

@PREM - Dzięki!
@Ariston - nie było żadnego bohaterstwa, siedziałem 5km dalej

Ahh... ta technologia! Ale i tak podziwiam, bo efekt wspaniały. Do tego trud przypuszczam ogromny.

Ja ten temat już przerabiałem. Skończyło się na A7III + 200-600 i jestem zadowolony. Kombinowałem z przejściówkami, i o ile z nowoczesnymi szkłami krótkimi do canona działało spoko, a zwłaszcza z sigmą ART, to przy mikroskopijnej głębi ostrości teleobiektywów już wiem że mechanika i elektronika by była dla długiego szkła maxymalnie wydajna, to tylko natywne szkło. Zdania nie zmienię, szkoda czasu. Myślę że na poziomie oprogramowania, już mieszanie szkieł jest tu przez producenta w jakimś stopniu tępione. Choć działa. 

Przekalkuluj co masz w Nikonie, może taniej to usprawnić, jakiś Zet..., a jak nie to witaj w Sony na który model  Cię tam stać. Dolicz jeszcze koszt chociaż jednej szybkiej karty, gripu i dodatkowego aku, bo to jednak  konieczność jak ma być szybko i wydajnie.