767 odpowiedzi w tym temacie

[Miss M.]

[Anies]

350. Phalaenopsis cornu-cervi.

[Miss M.]

Anies, storczyk bardzo ładny, ale jak dla mnie zdjęciu troszkę brakuje "tego czegoś"

A oto efekty dalszego maltretowania obiektywu siostry

351.


352.


353.


btw, kto by pomyślał, że będę miała tyle zabawy z jednym kwiatkiem

[Anies]

Dziękuję , to nowy nabytek:) Ma bardzo małe kwiaty, tylko 3,5 cm średnicy. Zdjęcie jest sporo zmniejszone. Ciekawe ujęcia, jak się okazuje jeden kwiat można ukazać na wiele sposobów

[Dunadan]

Miss M., piękne kształty
Anies, IMHO fotka jest przede wszystkim mocno za mała - masz do wykorzystania 800pikseli

Ja muszę obfocić "Black comet" mojej mamy bo kilka dni temu pięknie zakwitł!

[Miss M.]

Dzięki Anies i Dunadan

Dunadan, a poza 'fajnymi kształtami' jest jeszcze coś? Jak kadry - nudne czy oryginalne? A kolorystyka? Wiem, że taka cukierkowa, ale te kwiatki takie są i co to jest 'black comet'? Jakiś kosmiczny storczyk?

Anies, jeśli storczyk ma tak malutkie kwiaty, to musi być cieżko je fotografować Ale muszę przyznać, że to wyjątkowo ładny gatunek

[Halina]

Miss M., ciekawe te Twoje impresje na temat Phalaenopsisa. Podoba mi się chłodna kolorystyka.
Anies, dobrze pokazana "woskowatość" kwiatka bez nadmiernych odblasków. Ja bym tylko troszkę szerzej kadrowała.
Dunadan, ciekawa jestem, jaką wizję Encyclii "Black Comet" pokażesz. Fajnie, że zakwitła. To bardzo wdzięczny storczyk.

A u mnie po długim czasie raczyło zakwitnąć Paphiopedilum tranlienianum

354.


355.

[Dunadan]

Halina, żebyś wiedziała że wdzięczny. Wdzięczny to ja ( i moja mama ) jestem tobie za doradztwo. Storczyk nieco pochorował jak wspominałem - po kilku(nastu) dniach od przekazania w ręce mamy kwiatki opadły i została sama zielenina. I tak przez pooonad pół roku.. Do tego doszła ta zgnilizna na liściach, no tragedia. A teraz wypuścił kwiaty jak oszalały, a tych bulw, dokładnie jak mówiłaś. Jutro pofocę

Ciekawa ta twoja uwaga o woskowatości ale masz kurcze rację...

Ładne 354. Jakbym się miał czepiać - lubisz ciepłe kolorki? No i tło takie studyjne... ja wiem że to w domowym "studio" no, ale jednak... myślałas czy by na przykład nie wstawić w tle innych storczyków? żeby coś się działo. Niech tło będzie rozmyte ale jdnak jakieś ostrzejsze przejścia tonalne byłyby tak mile widziane...

[Halina]

Storczyki (i inne wrażliwe "kwiaciarniane" kwiatki) często po przyniesieniu do domowych, innych warunków zrzucają kwiaty i czasem chorują. Zmiana warunków bywa szokiem. No ale najważniejsze, że sobie z Mamą poradziliście

Ciepłe kolorki, to trochę przez takumara. Oko się przyzwyczaja do ciepłego spojrzenia na świat . Zacznę na to zwracać uwagę.

Jesli chodzi o tła, to w domu już trochę te zdjęcia traktuję dokumentacyjnie, przygotowanie ciekawszego tła wymaga dużo roboty. Za to na wystawach już bywa inaczej. Szczególnie w Berlinie, gdzie słońce prześwieca przez szklarniowe szyby.

Tu kolorystykę już "ochłodziłam"

356.


357.


358.

[Dunadan]

Halina, kiedy była wystawa w Berlinie i czemu ja o tym nic nie wiedziałem?! :| do Berlina miałem rzut beretem...

357 byłoby rewelacyjne gdyby nie centralny kadr... ale te storczyki cholernie ciężko się kadruje wiem coś o tym mozna było go dać bardziej w prawo - po lewo byłaby rozmyta wersja. Eh, jakie intrygujące bokeh ma ten Takumar...
Za to 358 - cudo

A oto moja obiecana fotka - chyba przesadziłem z kolorowym tłem... ale jakos nie miałem pomysłu:
359.

[Halina]

Dunadan, wystawa była w Berlinie w końcu września i jest niestety tylko raz na dwa lata. Ale jeśli kiedyś będziesz miał okazję, to odwiedź szklarnie w Hanowerze. Przez cały rok szklarnia storczykowa jest pełna kwitnących okazów i nie są to Phalaenopsisy.

Co do zdjęcia, to na moim monitorze jest zdecydowanie za jasne. Te kwiatki w rzeczywistości są ciemno-brunatne, no i są pięknie aksamitne, a u Ciebie tego nie widać.
Nie jest to proste... Ale Encyclia długo kwitnie, możesz jeszcze ją pomęczyć.

A to dwa przykłady bokeh jeszcze nie takumara, ale pancolara. Szklarnie w Stukenbrock.

360. Masdevallia


361. Stanhopea

[Dunadan]

Halina, hmm...koniec września - to mnie jeszcze w Niemczech nie było tzn. byłęm ale miałem inne rzeczy na głowie

360 - wow... niesamowity kształt, coś się tam widziało ze storczyków ale nie takie...
361 - ła! jakie tło!

Te kwiatki w rzeczywistości są ciemno-brunatne

Eee... raczej ciemny fiolet Co do aksamitności - no coś takiego to faktycznie ciężko pokazać, tutaj widać czemu są aksamitne:
362.



Na jednym pędzie wypuścił już 4 kwiaty. Z innej bulwy wychodzi kolejny pęd. Na innym jest jeden kwiat i jeden uschnięty...
Jutro pofocę też Phalaenopsisy bo tam też się dzieje

Ah i jeszcze jedno. Encyclia strasznie mi płacze. W wielu miejscach pojawiły się lepkie, gęste i słodkie ( spróbowałem ) krople. Co to znaczy?

[zurkow]

Witam.

363.

364.

365.

[Halina]

zurkow, najbardziej mi się podoba 365. Fajny rytm - pierwsza warżka ostra, druga mniej, a trzecia, nieostra prawie schowana. I faktura płatków ładnie wyszła.
Na 364 i 3 jest jak dla mnie za dużo na pierwszym planie nieostrego.

Dunadan, te "łzy" są efektem dużej różnicy temperatur między nocą i dniem. Niektórzy twierdzą, że świadczą o jakichś ssących szkodnikach, ale ja tego nie zauważyłam. To raczej objaw nieszkodliwy i fizjologiczny, storczyki w gruncie rzeczy lubią różnice temperatur.

A skoro Masdevallia Ci się podobała, to jeszcze jedna, prosto od fryzjera

366.

[pandadp]

Moje Paphiopedilum, kóre zdecydowało się wreszcie zakwitnąć po 2,5 roku...
367.

[Halina]

Zdjęcia trzeba numerować, Twoje powinno mieć nr 367.

Trochę smutne tło. Jesli ma być ciemne, można je podświetlić lampką. No i trochę ostrości więcej by się przydało. Może ją częściowo kompresja zjadła?
Tu Michałv świetnie opisał jak zapisywać zdjęcie, żeby zachowało optymalną wagę. W PS, ale w każdym innym programie też są podobne opcje.

LINK

A Paphiopedilum zapowiada się na jakąś albę. 2,5 roku to długie czekanie, teraz będzie nagroda Warto w trakcie rozwoju pączka podglądać go ze wszystkich stron. Można znaleźć jakąś oryginalną pozę.

368. Tu tłem był widok za oknem.


369. A ten udaje Misia Uszatka. Tło - meble w pokoju

[Dunadan]

pandadp, łoj, faktycznie 27 kb na zdjęcie 800pix to stanowczo za mało... ale mnie się ciemne tło podoba, daje ładny kontrast

[Qelka]

366 rewelacja

[Dunadan]

Halina, czyli rozumiem że te krople to efekt działania tzw. wypotników? uczyłem się nieco o tym ale nie miałem pojęcia że wilgoć będzie wydala te z cukrami ale one przecież też wpływają na gospodarkę wodną. Ciekawa rzecz bo u mnie w mieszkaniu nie ma jakiś wielkich róznic warunków między dniem a nocą, a z tego co pamiętam to wypotniki miały po móc w wydalaniu wody kiedy prężność pary wodnej uniemożliwia wyparowanie jej z aparatów szparkowych... ale jednak jest ważne - to nic strasznego
Qelka ma rację

[Halina]

Może i wypotniki, ja jestem botaniczna amatorka Na słodkie kropelki mogą się conajwyżej w lecie skusić mrówki...

A To - jeszcze z Berlina - miniaturowa Cleisostoma arietinum. Czasem uda się trafić fajne tło, bez zakłóceń.

370.