3 odpowiedzi w tym temacie

[qeenie]

...

[Animus]

qeenie - ciekawy i fajny wątek założyłaś Żółw sam w sobie bardzo ładny, ale zdjęcia niestety bardzo niedoskonałe. Pierwsze, co rzuca się w oczy to okropny bałagan w kadrze- zwłaszcza na zdjęciu 1. Mnóstwo różnego rodzaju "przeszkadzajek", które skutecznie odwracają uwagę od żółwia, wręcz go zasłaniają i maskują. Kolejna sprawa- kompozycja obrazu- na zdjęciu 2, mimo, iż kadr jest nieco bardziej czysty niż w przypadku 1, to mamy wrażenie, że nasz żółwik za moment zatrzyma się na ścianie (krawędzi kadru). Nie ma on zbyt wiele miejsca przed sobą- a powinien Zdjęcie 3 wypada tu najkorzystniej, choć różne niepożądane elementy wyraźnie obciążają lewą stronę kadru. Jaka na to wszystko jest rada? Żółwika naszego najlepiej fotografować na większym skrawku niskiej trawy lub na piasku, najlepiej z pozycji leżącej- czyli z tzw. żabiej perspektywy. Po prostu w miejscu, gdzie nic nie będzie go zasłaniać i odwracać od niego uwagi oglądającego. Żółwia takiego można łatwo przenosić (sam miałem kiedyś stepowego) na różne adekwatne miejsca, by się dobrze na zdjęciu eksponował.
Kolejna sprawa- światło. Na zdjęciach widzimy duże obszary niedoświetlone- czyli głównie w cieniach i na ciemnych miejscach skorupy żółwia. Ustawiając żółwika do fotografii, oprócz czystego miejsca powinniśmy zadbać również o to, by światło odpowiednio go oświetlało. To w sumie tyle jeśli chodzi o główne błędy w powyższych zdjęciach. Żółw lądowy to dobry obiekt do ćwiczeń i doskonalenia techniki- łatwo go przenieść, dogonić- bo wolno się porusza. Łatwo go zatrzymać w miejscu wykładając tam pokarm

Czekamy na więcej zdjęć żółwia gwiaździstego- bo to chyba jest właśnie ten gatunek

[qeenie]

qeenie - ciekawy i fajny wątek założyłaś Żółw sam w sobie bardzo ładny, ale zdjęcia niestety bardzo niedoskonałe. Pierwsze, co rzuca się w oczy to okropny bałagan w kadrze- zwłaszcza na zdjęciu 1. Mnóstwo różnego rodzaju "przeszkadzajek", które skutecznie odwracają uwagę od żółwia, wręcz go zasłaniają i maskują. Kolejna sprawa- kompozycja obrazu- na zdjęciu 2, mimo, iż kadr jest nieco bardziej czysty niż w przypadku 1, to mamy wrażenie, że nasz żółwik za moment zatrzyma się na ścianie (krawędzi kadru). Nie ma on zbyt wiele miejsca przed sobą- a powinien Zdjęcie 3 wypada tu najkorzystniej, choć różne niepożądane elementy wyraźnie obciążają lewą stronę kadru. Jaka na to wszystko jest rada? Żółwika naszego najlepiej fotografować na większym skrawku niskiej trawy lub na piasku, najlepiej z pozycji leżącej- czyli z tzw. żabiej perspektywy. Po prostu w miejscu, gdzie nic nie będzie go zasłaniać i odwracać od niego uwagi oglądającego. Żółwia takiego można łatwo przenosić (sam miałem kiedyś stepowego) na różne adekwatne miejsca, by się dobrze na zdjęciu eksponował.
Kolejna sprawa- światło. Na zdjęciach widzimy duże obszary niedoświetlone- czyli głównie w cieniach i na ciemnych miejscach skorupy żółwia. Ustawiając żółwika do fotografii, oprócz czystego miejsca powinniśmy zadbać również o to, by światło odpowiednio go oświetlało. To w sumie tyle jeśli chodzi o główne błędy w powyższych zdjęciach. Żółw lądowy to dobry obiekt do ćwiczeń i doskonalenia techniki- łatwo go przenieść, dogonić- bo wolno się porusza. Łatwo go zatrzymać w miejscu wykładając tam pokarm

Czekamy na więcej zdjęć żółwia gwiaździstego- bo to chyba jest właśnie ten gatunek

Wezmę te uwagi sobie do serca i bardzo się postaram aby następne fotografie wykonać tak jak mi doradzasz Animus ja za to ci bardzo dziękuje jeszcze z tymi podstawami kuleję , gdyż sama się uczę fotografii przyrody ale obiecuję że będę dalej ćwiczyć fotografie i jej podstawy , teorię .
Jestem bardzo ci wdzięczna za taką pomoc bo dzięki temu Forum myślę że moje hobby nabierze poprawności w mojej fotografii ,dziś kupiłam książki Fotografia krajobrazowa i OKIEM FOTOGRAFA Michael Freeman Okiem fotografa. Sztuka komponowania i projektowania zdjęć cyfrowych. myślę że sporo w nich się dowiem ...
Pozdrawiam cieplutko cię

[michalv]

Jeśli to żólw hodowany w niewoli, to niestety nie tu jego miejsce