Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Fotografia owadów pod wodą - coś wodoodpornego na aparat


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 siudym

siudym
  • Użytkownik
  • 859 postów
  • Wiek: 43
  • Lokalizacja:
    Iława

Napisano 23 luty 2011 - 13:44

Znalazlem cos takiego... ale..
http://allegro.pl/po... ... 24908.html

To jednak nie to.

Ciezko to opisac, ale wiosna chce kilka owadow ustrzelic, wszystko w b. malych zbiorniczkach z czysta woda z brzegu. Aparat bedzie mial szklo 55-250 IS z DCR i oczywiscie wizjer kątowy. Chodzi o to, aby do prawie konca wizjera bylo wszystko pod wodą.

Moze ktos robil to w domowy sposob? Jakas folia + filtr UV wodoodporny zamontowany przez ktory bedzie oczywiscie obiektyw widoczny.

Jakies pomysly? Bo ja mam jeden juz wczesniejszy i dawniej dzialal - dobrej jakosci akwarium, aby wlazlo body, szklo i dalo rade łbem i okiem do wizjera kątowego siegnac :)
Ale to w czasach analoga mialem przerabiane i ciezko nosic ze soba ciagle AQW :))

Dołączona grafika

#2 Andrzej_B (Andrzej Bulandra)

Andrzej_B
  • Lokalizacja:
    Katowice

Napisano 23 luty 2011 - 14:10

siudym, jeżeli zbiornik jest płytki, a Tobie nie koniecznie zależy na tym, aby aparat i obiektyw były poziomo, to możesz robić zdjęcia pod kątem zanurzając w wodzie tylko osłonę p/słoneczną (ewentualnie przedłużoną). Brak oświetlenia powierzchni woda/powietrze wewnątrz zanurzonej osłony eliminuje odblaski.
Natomiast jeżeli chcesz zanurzyć głębiej aparat z obiektywem to obawiam się, że filtr + folia to może być zbyt mało. Pomysł z akwarium wydaje się najbezpieczniejszy, choć oczywiście mało wygodny.

Canon 7DII + 100/2.8L + 100-400L II

ambulandra.fotoprzyroda.pl


#3 Pegaz (Marcin Jędrzejczak)

Pegaz
  • Lokalizacja:
    mazowieckie, Brwinów

Napisano 23 luty 2011 - 14:15

Witam.
Z tym workiem foliowym to ja bym na Twoim miejscu nie ryzykował, chyba że nie szkoda Ci sprzętu, lepszy pomysł z tym szklanym cudem, ale niestety też nie pewny. :-(
Moim zdaniem za duże ryzyko. Niestety obudowy do lustrzanek to wydatek rzędu kilku tysięcy, też mi szkoda kasy i pod wodę zabieram "małpę" przynajmniej obudowa podwodna kilkaset złotych kosztuję, a nawet jak się zaleje to nie szkoda jak lustra.

Wiesz co, mam wymyśliłem, zapakuj aparat w hermetyczną puszkę, na przykład elektryczną, niestety dobrej jakości też pewnie ze stówkę będzie kosztować. I i tak najpierw zanurzyłbym ją samą w wannie żeby sprawdzić czy nie cieknie.
W jednej z bocznych ścianek wytnij otwór na szybkę-najlepiej wklejaną od zewnątrz na silikon akwarystyczny żeby ewentualne ciśnienie wody dociskało ją do puszki.
W wieczku wytnij, jak najmniejszy otwór na wizjer, najlepiej też go uszczelnić, w tym przypadku nawet folią bo i tak nie będzie zanurzony w wodzie i do wyzwalania migawki używaj pilota albo wężyka, niestety parametry trzeba ustawić przed zamknięciem puszki, ale za to chyba bezpieczniej dla Twojego portfela ;-)
Powodzenia. :-)
Jak się uporasz i coś sfocisz, podziel się, chętnie popatrzę, na fotki jak i na sprzęt ;-)
Pozdrawiam
A 550/SAL 70-400G/Benro A-258n6, HD-28/





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych