Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Trzmielojad - Pernis apivorus


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
76 odpowiedzi w tym temacie

#21 buteo

buteo

Napisano 02 wrzesień 2010 - 23:41

miszak, no co , zazdrościmy :mrgreen:
gratulacje
2ka też jest piękna,choć przyciasna,chciałoby się ciut szerzej, nie za blisko to tam się podeszło :mrgreen: ?

#22 miszak

miszak

Napisano 03 wrzesień 2010 - 08:39

Gdzieś tam w sieci pisałem kilka słów o trzmielojadzie, ale dla Was, jeśli będziecie mieli chęć trochę poczytać, mam ciut więcej informacji. W końcu co swoi to swoi. Można by rzec sami swoi :-D
Comatus, żeby nie było - pierwsze zdjęcie trzmielojada wrzuciłem tutaj z racji pełnego dla Was szacunku.

Żeby być w zgodzie z prawdą muszę się cofnąć do roku … 1982. Powiedzmy plus minus 1 rok. Trzmielojad jest od samego początku związany z torami kolejowymi i z kobietami. Wydaje się, że to dziwne połączenie, ale tylko dzięki niemu mogę pokazać Wam kilka fotek tego ptaka na ziemi i oczywiście na szynach. Wróćmy do historii. W I albo II klasie LO zwartą ekipą obskoczyliśmy kilka rajdów harcerskich. Czy teraz są takie imprezy? Oczywiście zawsze byliśmy pierwsi, choć nie zawsze wygrywaliśmy, bo za coś nas najczęściej dyskwalifikowali. Na jednym z rajdów, znając doskonale topografię terenu, zamiast iść zgodnie z opisem trasy polnymi i leśnymi drogami wydedukowaliśmy, że poważnie skrócimy sobie drogę idąc torami kolejowymi. Wiadomo kolej jedzie krótszą drogą a mleko ma najlepszy transport (ciekawe czy młodzież o tym wie? ;-) ) Tory wprowadziły nas w las a że ekipa była młoda, mieszana i bardzo energetyczna to tematyka rozmów zeszła oczywiście na tematy „krzaczkowe”. Idziemy tak już pewnie z godzinkę albo dwie i wiedząc, że i tak nadrobimy kilka km wcale się nie śpieszymy. Grupa rozciągnęła się na nie wiem jaką długość ale bardzo się rozluźniliśmy cokolwiek by to znaczyło. Weszliśmy w bardzo ostry, jak na kolej, łuk. Mało co nie wypadliśmy z trasy ;-) Las wykarczowany wzdłuż torów zamienił się jednak w gęste krzaczowisko. Nie było żadnego zejścia. Słońce przyświecało leniwie a po niebie sunęły piękne cumulusy dodatkowo potwierdzając, że nie musimy przyśpieszać. Deszczu w to popołudnie nie będzie. W tej błogiej atmosferze rozmowy były coraz cichsze, może nawet intymne. Powietrze wypełnione było wonią wybuchającej wszędzie florystycznej zieleniny. Koniec maja. W głowie szumiało od niesamowitej ciszy, może też trochę od innych czynników, podbudowywanej tylko cichym brzęczeniem uwijających się wszędzie owadów. Noga za nogą, krok za krokiem, podkład za podkładem, chłopak za dziewczyną….. Uaaaaa !!!!!!!!!!!!!! „Czujka” idąca z przodu wydała okrzyk, który w tej sytuacji wydawał się przeraźliwy ale być może było to zwykłe Oooo! Albo w dzisiejszym języku Wow!. Dosłownie spod nóg koleżanki idącej na przedzie wyskoczył wielki ( nie czepiajcie się tego określenia bo piszę jak to wtedy wygladało ) ptak. Wyskoczył dosłownie spod ziemi. Po tylu latach trudno powiedzieć na jaki dystans zbliżyła się do niego pierwsza osoba ale była to odległość rzędu kilku kroków. Ptak wyrył dziurę w nasypie. Siedział w niej calusieńki i nie było go widać a co za tym idzie on również nas nie widział. Dzięki człowiekowi o ornitologicznym nazwisku (Sokołowski z resztą moja żoncia też jest Sokołowska ;-) ) oznaczyłem tego ptaka jako trzmielojada. Taki był początek moich obserwacji trzmielojadów na Kurpiach. A potem …….

Co się tyczy kadrów to wiem, że tu można byłoby ciut więcej z jednej strony a tu z drugiej ale nic nie ciąłem. Kadry 100% ogniskowa 275mm i chyba pierwszy raz robiłem foty w pionie.

5 Lecicie, lecicie - myślicie, że jesteście takie szybkie i sprytne, żeby siadać mi na głowie i jeździć po karku..
Dołączona grafika
6 ... bezczelne jesteście, myślałem, że żartujecie ale...
Dołączona grafika
7 ... i tak Was złapię!
Dołączona grafika

 


#23 Tomek_K

Tomek_K
  • Użytkownik
  • 3087 postów
  • Lokalizacja:
    Mazowieckie

Napisano 03 wrzesień 2010 - 09:04

Jak zwykle super się czytało.Dzięki za kilka słów dzięki ,którym zdjęcia mają jeszcze lepszy odbiór.Wszystkie zdjęcia ,a zwłaszcza ostatnia seria wymiata.Jak dla mnie nr.6 jest najlepszym z pokazanych patrząc na ostrość itd., bo sytuacyjnie chyba pierwsze ujawnione jest the best.Pozdrawiam.

#24 Qelka (Karolina Myroniuk)

Qelka
  • Lokalizacja:
    zachodniopomorskie

Napisano 03 wrzesień 2010 - 09:54

Przez tyle lat rył w tym samym miejscu ? Czy zdjęcia z lat '80 :D Pierwsze co rzuca się w oczy to te jego długaśne szpony. Gratuluję gatunku i kadrów. 7 jest świetna ale ciut rozjaśniłabym w cieniach.

"Żyjemy w niebezpiecznej epoce. Ludzie zdobyli kontrolę nad przyrodą, zanim zdobyli kontrolę nad sobą."

 Albert Schweitzer (1875 - 1965)

 

http://myroniuk.wix.com/wildlife


#25 Birdwatcher

Birdwatcher
  • Użytkownik
  • 87 postów
  • Lokalizacja:
    Radzymin

Napisano 03 wrzesień 2010 - 10:06

miszak, miło się czyta, lubię;)
Canon EF 75-300mm f/4-5.6 i pożyczane od kogo się da body do niego.

#26 widz

widz

Napisano 03 wrzesień 2010 - 10:16

miszak, coś niesamowitego.jeśli kiedyś będziesz przejeżdżał przez "moje tereny" to rozwinę dywan a w oknach będą kwiaty ;-)

#27 miszak

miszak

Napisano 03 wrzesień 2010 - 10:18

Przez tyle lat rył w tym samym miejscu ? Czy zdjęcia z lat '80 :D ...


Zdjęcia nieco wczesniejsze - na rajdzie nie miałem tele :baby:

Aniu, Karolino, Tomku - cieszę się, że Was trochę zainteresowałem.
Wiesiu, zrezygnuję z tych akcesoriów ale możesz upiec ciasto bo jestem strasznym łakomczuchem 8-)
Dzięki za wsparcie.

Q(u)elkuniu - chyba mamy podobne poczucie humoru a tak na poważnie to dopiero początek opowieści. Mamy w końcu rok 2010 czyli ok. 28 lat do opisania :mrgreen:

Może wygrzebię jeszcze nieco inne fotki bo takimi na torach może nie warto juz Was zanudzać.

 


#28 buteo

buteo

Napisano 03 wrzesień 2010 - 10:25

6 jest świetna, obojętne spojrzenie,
wydaje sie byc w ogóle nie wzruszony atakiem os :lol:

#29 chemik (Krzysztof Krahel)

chemik
  • Lokalizacja:
    Białystok

Napisano 03 wrzesień 2010 - 14:29

Kolejna świetna seria.
http://chemik12.blogspot.com/
http://krahel.cba.pl/


Canon 40D + C 50/1.8 ,C 400/5.6, T 17-50/2,8

#30 marcinm

marcinm
  • Użytkownik
  • 851 postów
  • Lokalizacja:
    Gorzów Wlkp.

Napisano 03 wrzesień 2010 - 14:54

świetna opowieść a jeszcze 28 lat 8-)
wiec czekamy dalej
Olympus E-510 Sigma 135-400mm Fotografia to zabawa

#31 pol

pol
  • Lokalizacja:
    dolnośląskie

Napisano 03 wrzesień 2010 - 15:33

świetne zdjęcia i opowieść

#32 maciojj

maciojj
  • Lokalizacja:
    Warmia

Napisano 03 wrzesień 2010 - 17:33

Czekałem na tą opowieść ;) fotki ogląda się po prostu świetnie :mrgreen:

#33 moby dick

moby dick
  • Lokalizacja:
    Zręcin k/Krosna

Napisano 03 wrzesień 2010 - 17:57

miszak, jak zawsze opowieść w Twoim wydaniu to beletrystyka. Zdjęcie świetne, ja tam nie doszukuję się cieni, szumów itp. dla mnie już samo spotkanie tego ptaka jest bezcenne, a co dopiero zrobić mu zdjęcia (nota bene- świetne). Dawaj więc więcej i kontynuuj opowieść, bo zaczęła się ciekawie.
Canon 7D; C 400/5.6 L; Benro gh-2; Patrol GR

#34 kubaman

kubaman
  • Użytkownik
  • 256 postów
  • Lokalizacja:
    Kraków

Napisano 03 wrzesień 2010 - 18:17

jak już pisałem n a birdwatchingu - rewelacja. Pozostałe dodane tutaj są może nawet i lepsze. Wielkie gratulacje!

#35 Monastor

Monastor
  • Lokalizacja:
    Szczecin/Poznań

Napisano 04 wrzesień 2010 - 22:19

Rewelacyjne fotki i lektura. Gratuluję gatunku! :thumbsup:

#36 jacek p.

jacek p.
  • Użytkownik
  • 627 postów
  • Lokalizacja:
    Przemyśl

Napisano 05 wrzesień 2010 - 09:54

Stanisław - duże brawa :-D
Pozdrawiam Jacek P.

#37 rybkowski73

rybkowski73
  • Użytkownik
  • 242 postów
  • Wiek: 51
  • Lokalizacja:
    Toszek - Śląsk

Napisano 05 wrzesień 2010 - 18:01

Ciekawy opis i zdjęcia również-gratulacje.
C40d, 20d, Sonnar 4/300, T 17-50 2,8 , i inne M42

#38 miszak

miszak

Napisano 06 wrzesień 2010 - 11:59

...
28 lat to szmat czasu do opisania, ale oszczędzę Wam szczegółów. Trzmielojady widywałem sporadycznie i tylko w locie, dlatego też przeskoczę do roku 2008. W tym roku zdecydowałem, że popróbuję trochę fotografować ptaki, które od czasu do czasu spotykam. Przypomniałem sobie spotkanie z trzmielojadem sprzed lat. W ramach spaceru postanowiłem poszukać jakiejś miejscówki. Kilka km od domu miałem jako taki las. Sąsiadował on z saharą. To taka mini pustynia błędowska, w tej chwili już praktycznie zarośnięta, ale jeszcze w latach 70-tych było tam spore połacie gołego, żółtego piasku. Co najważniejsze teren ten przecinała linia kolejowa. Uczepiłem się szynowego motywu bo nic innego w temacie trznielojada nie przychodziło mi do głowy. Oczywiście wiadomo, że żeruje na zrębach ale to już kwestia wymagająca większego nakładu sił i środków. Poszliśmy z synciem na spacer tymi torami. Wypłoszyłem kilka bażantów, zająca, kuropatwy. Wysoko nad nami krążył myszak. Potem dołączył do niego drugi myszak. W sumie przeszlismy kilka km. Myszaki wciąż krążyły. Rzuciłem od niechcenia do syncia, który grzebał kijem w jakiejś dziurze – Wysoko te myszaki. Na to on ze stoickim spokojem – Jeden Myszak. Już Ci mówiłem ten drugi jest inny ale mnie nie słuchałeś. Lornetka poszła w ruch. Jest trzmielojad! Potem wpadałem na te tory kilka razy i widziałem go jeszcze raz albo dwa. To było w maju i w czerwcu. Tory wybiegając z lasu trafiają do zakładów przemysłowych i linia się kończy. We wrześniu spotkałem młodego trzmielojada nad torami już w części przemysłowej. Jest to teren położony blisko Narwi i być może to był ptak przelotny, ale ważne, że był. Spotkania te miały miejsce 1-3km od punktu, w którym w tym roku zrobiłem zdjęcia! Nadszedł rok 2009 i wiosnę poświęciłem na uganianie się za moimi ulubionymi siewkowcami. Mówiąc szczerze, nie miałem pomysłu na sfotografowanie trzmielojada. Chyba nawet nie bardzo wierzyłem, że to jest możliwe, ale ponieważ w okolicy torów byłem bardzo często to kontrolowałem sytuację. Na terenie przemysłowym królują dwa gatunki drapoli – pustułki i krogulce. Kiedyś nawet wrzucałem fotkę jak trzymamy krogulca w rękach. Tak przypadkiem wpadł nam w łapy. Notabene w tym roku krogulców nie było a ja się na nie mocno napalałem 
We wrześniu 2009 nad tory zawitał trzmielojad. Piękny, dorodny samiec. Nie przypadkiem wspomniałem o krogulcach. Czegoś takiego nigdy wcześniej ani później nie widziałem. Samica krogulca dostała szału. Nie wiem czy ona chciała go zabić czy inaczej wykorzystać i biedny trzmielojad stracił trochę upierzenia, ale uszedł życiem. Przeszedłem kilkaset metrów bieżących torowiska zastanawiając się czego może tutaj szukać taki wyspecjalizowany, leśny drapieżnik. Tory w tym rejonie były bardzo mało używane. Podkłady leżały płasko, bez nasypu. Znalazłem w dwóch miejscach wygrzebane dziury w ziemi. Głębokość ich dochodziła do ok. 30-40 cm. Myślałem, że to lisy, których rodzinka mieszkała w pobliżu. Po tegorocznym spotkaniu już wiem, że to robota ptaka a nie czworonoga. Całą akcję w powietrzu widzieli kierowcy samochodów przewożących drewno. Z zainteresowaniem pytali co to są za ptaki. Według nich to wiadomo – ten większy to orzeł a mniejszy to jastrząb. Ci trochę bardziej inteligentni stukali się w czoło mówiąc, ze to żaden jastrząb tylko sokół. Dowiedziałem się od nich, że w NE PL takie ptaki widują czasem na śródleśnych zrębach ale często mają one inny kolor. Wyciągnąłem z tego wniosek, że widują samce, samice i młode. To by znaczyło, ze populacja trzmielojada ma się w Polsce nie najgorzej. Wszystko fajnie ale w dalszym ciągu zdjęcia tego drapola nie miałem, chociaż lornetkowałem te tory systematycznie. Nadszedł rok 2010. Kupiłem lepszą lornetkę …

Kolej na fotki. Chociaż nie przepadamy za cięciem ptaków i ostatnio jak pokazałem coś ciętego to mi się od Was nieco oberwało tym razem zaryzykuję, bo przy okazji opowiem, mam nadzieję, coś ciekawego.

Jeżeli trzmielojad nie jest w transie żerowania stara się nie zjadać odwłoków z żądłami. Odgryza samą „lepszą” część. Dopiero, kiedy osy przypuszczają frontalny atak połyka wszystko co się da.
8
Dołączona grafika

Patrząc na tego drapola zastanawiałem się, dlaczego on tak bardzo grzebie dziobem w piórach i naprawdę sporo upierzenia sobie wyrywa. Okazuje się, że osy zagrzebują się głęboko w upierzeniu starając się dojść do gołej skóry a ptak do pewnego momentu traktuje je nonszalancko, po czym wyrywa je często łącznie z piórami.
9
Dołączona grafika

Ludzie mają czasem muchy w nosie a ten ma chyba tylko osy w głowie ;-)
10
Dołączona grafika

 


#39 joniec

joniec
  • Użytkownik
  • 81 postów

Napisano 06 wrzesień 2010 - 12:08

miszak, jestem pod ogromnym wrażeniem zarówno zdjęć jak i zdolności pisarskich. Z wielką przyjemnością czytałem obie części. Osobiście nigdy trzmielojada nie widziałem. Słyszałm tylko opowieść że kiedyś w Łazienkach jeden bywał, ale to dawno temu było.
za dużo ptaków, za mało czasu...

http://www.joniecnaturalnie.com

#40 marcinm

marcinm
  • Użytkownik
  • 851 postów
  • Lokalizacja:
    Gorzów Wlkp.

Napisano 06 wrzesień 2010 - 12:23

druga część równie fantastyczna co pierwsza
jeszcze raz :clap: :clap: :clap:
Olympus E-510 Sigma 135-400mm Fotografia to zabawa




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych