784 odpowiedzi w tym temacie

[SCRUBBY]

U mnie wczoraj po raz pierwszy wpadł ptak w obiektyw. Skoro siedział grzecznie (pozował znaczy się), to go cyknąłem sobie w parku w Wawie (choć poszedłem tam ćwiczyć architekturę
667.

668.

669.

[lucas_g]

damian2000, świetna seria. Oto moje wczorajsze z wypadu nad Biebrzę:

670.


671.


672.

[kasprzyk]

lucas - widzę, że super spotkanie miałeś - z podchodu czy jakaś stała kryjówka ?
Ładny także bociek na gnieździe i malowniczo łabędziątka.
pzdr

[damian2000]

SCRUBBY, czekam na następne lepsze kadry.
lucas_g, gratuluje łosia

damian2000, kolory - bajka! dla mnie każde do tematycznych się nadaje!
opowiedz coś więcej o tych fotach - podchód, czy zasiadka, jak blisko były - osobiście lubię czytać takie opowieści, tym bardziej okraszone takimi zdjęciami..

Skoro chcecie nudnej historii zdjęć:
Oczywiście zdjęcia z zasiadki,podchodu raczej nie preferuje (może dlatego, że mi nigdy nie wychodzi),z powodów transportowych (pociąg) byłem na miejscu dopiero o 6:00, a z powodów dojścia i rozpakowania, zacząłem zdjęcia o 6:40. Byłem w przenośnej czatowni do 12:00. gdyż wtedy wokoło zrobiło się już pusto. Niestety podchodziły tylko łęczaki , którym zrobiłem jakieś 600zdjęć z czego 50% było już do skasowania w aparacie. Oprócz nich były jeszcze kwokacze i kuliki, których najbardziej żałuję. Dzisiaj pewnie znów tam będą(pewnie w tym samym miejscu), a ja nie mogę się poprawić, gdyż dzisiaj o 11:00 mam bierzmowanie. Pozostaje czekać i liczyć na to, że jeszcze kiedyś wejdą mi w kadr.

Co do zdjęć:
Niestety źle się ustawiłem i wpakowałem się w jakieś zielsko zasłaniające ptaka.
Parametry zdjęć:
Ogólnie f8, lub f7.1, ogniskowa 300mm (jedno zdjęcie jest na 238), ISO 200, lekko kadrowane (głównie z przekrzywienia)
W tematycznych zdjęcia na 238mm, 214mm i 300m (również lekko kadrowane)

[moby dick]

673.

[MaciejR]

Dzisiaj rano taki to okaz mi się trafił zaraza jedna stała na drodze i nie chciała z niej zejść. Jak na nią natrąbiłem to w końcu zaszła. Odjechałem kawałek i zaparkowałem samochód. Wracam się do miejsca gdzie go minąłem a ten znowu na drodze. Musiałem do niego podejść na 20 metrów i mu mięsem nawrzucać to łaskawie raczył zejść. Potem musiałem jeszcze zanim iść przez krzaki bo zaraz chciała się wrócić.
Nie wiem skąd u niego takie samobójcze myśli
674


w sumie nie był sam więc nie powinien mieć myśli samobójczych


Postanowiłem zmienić okolice to mi się znowu trafił kozioł z adhd i tylko coś takiego udało mi się cyknąć
675

[dieselpower]

To prawdopodobnie jest żebropław. Opis nie jest długi więc postanowiłem zacytować.
Za Wiki "Żebropławy (Ctenophora), bezparzydełkowce (Acnidaria) – typ dwuwarstwowych zwierząt bezkręgowych. Dawniej wraz z parzydełkowcami były zaliczane do jamochłonów. Prowadzą pelagiczny tryb życia, głównie w morzach i oceanach. Niektóre pełzają po dnie.

Morfologia i tryb życia

Żebropławy mają ciało o symetrii dwupromienistej i kształcie wydłużonym, jajowatym lub gruszkowatym. Charakterystyczną cechą morfologii jest obecność położonych wzdłuż ciała ośmiu pasm żeberek, czyli zgrubień na zewnętrznej powłoce.
Żebropławy są zwykle bezbarwne, ale niektóre gatunki mogą mieć czerwony, pomarańczowy albo czarny kolor. Większość gatunków ma tylko kilka lub kilkanaście centymetrów długości. Wyjątkiem jest rodzaj Cestum, którego przedstawiciele osiągają do półtora metra długości.
Gatunki żyjące w głębokiej wodzie mogą odbijać jasne kolory widoczne w mroku, chociaż zwykle pigmenty wchłaniające niebieskie światło czynią je niewidocznymi.
Zwierzęta te są drapieżnikami (łapią zdobycz za pomocą koloblastów), poruszającymi się za pomocą wici, ułożonych wzdłuż żeberek w grzebykokształtne zgrupowania.
U żebropławów częsta jest zdolność do luminescencji, a dokładniej, bioluminescencji.
Ich układ pokarmowy składa się z otworu gębowego, gardzieli, żołądka, kanałów i otworu odbytowego."
676.

677.

678.

[slawoj]

670 do tematycznego jak nic

[Saint]

679.


680.

[WildRoses]

lucas_g, sympatyczny łosiek, wygląda jak przytulanka i nawet nieźle się prezentuje w tych badylach. Mnie osobiście nie pasuje tylko to szarosine niebo, no ale czasami nie ma na to rady.

MaciejR, fajna "zaraza" Z moich obserwacji mogę powiedzieć tyle - mijam te zwierzaki dość często w drodze do pracy - spacerują sobie między drzewami, czasami zaledwie kilka metrów od szosy (niezbyt często uczęszcanej ale jednak), ostatnio około 7 rano 6 sztuk leżało sobie spokojnie jakieś max 20 metrów od drogi i jedyna reakcją na przejeżdżający samochód były podniesione głowy. Widać, że nic sobie ze zmotoryzowanych nie robią. Problem pojawia się kiedy chce się wysiąść i np zrobić zdjęcie - wtedy od razu dają dyla i tyle je widziano. Podobnie jest kiedy chce się je podejść - razem z kolegami niemarem i kurdeniewiemco próbowaliśmy kilka razy i jedyne co z tych prób zostało to zaledwie jakieś tam dokumenty.

[matzone]

681. Przyjaciel krecika

[Mustang_71]

Matzone 681 - to ujęcie do tematycznego - MARSZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja ostatnio coś kiepsko z łowami. Z zasiadki zero, jedynie w drodze na łowy lub w drodze powrotnej Jakieś dokumenty.
682.


683.


684.


685.


686.

To ostatnie ujęcie przez krzaczory, ale to całkiem na "partyzanta" - właśnie składałem namiocik i z tyłu w krzaczkach hałas i szmer obejrzałem się i zobaczyłem rodzinkę dzików, która widząc mnie dała dyla - zanim złapałem za aparat zdążyłem uwiecznić maluszki w odwrocie ....

[enkoder]

matzone, Gratuluję spotkania.

[lucas_g]

681.

[pestkos]

damian 2000 foty są piękne,kolorki,perspektywa,te odbicia w wodzie,miodzio.
pazdzioch masz monopol na te rogasie
lucas_g 670 gratki za zdjecie i spotkanie
matzone 681 suuuperr

Wybrałem sie dzisiaj wypróbować przenośna czatownie ,ale jakoś nie miałem szczescia do miejscówki. Te spiewy ptasiorów nad stawem wszystko wynagradzaja. :->

687.

iso1600,1/50s ciemnica jeszcze o 5,30

688.

a co to za ptasio?

689.

[enkoder]

Ze spaceru...

Stały bywalec u mnie na działce
690.

691.

692.

693.

[ryba]

Dzisiaj wybrałem się na żurawie. Ale ich nie było a miało być pewne miejsce.
No to zacząłem szukać innych obiektów. Przypomniałem sobie o oczku wodnym w samym środku rezerwatu. Usiadłem sobie i zacząłem patrzeć co się dzieje.
I się zaczęło.
Pod jednym krzaczkiem była niewielka kałuża i przyleciały tam:
grubodzioby,
jery,
sikory z 5 gatunków
gil
zięby
czyże
muchołówka
i coś tam jeszcze.

Z wyjątkiem grubodziobów wszystkie ptaki przyleciały co najmniej dwa razy.

Trochę zdjęć porobiłem ale nie byłem wogóle przygotowany na leżenie w błocie, no i cień tam jest.

Niestety stanowisko wymaga przygotowania. Ale chyba warto.

Dodam jeszcze, że oczko znajduje się na wzniesieniu, chyba jakieś źródełko musi być. Brzegi są stratowane przez zwierzynę. Ok. 500 metrów od oczka płynie rzeczka.

694

695

596

697

698

699


I zagadka co to za ptak
700

[Dunadan]

ryba, piekny gil! zazdroszczę muchołówki

[enkoder]

ryba, super miejscówka!

[ryba]

Zapomniałem, że jeszcze rudzik był.
Może ktoś mi powie co to za ptak na 698