Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Himalaje


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
105 odpowiedzi w tym temacie

#81 grabeer

grabeer

Napisano 23 listopad 2011 - 23:08

KrzysiekG, opisuj i wstawiaj jak najwięcej zdjęć... super jakbym tam był ;)

#82 yarekmi

yarekmi
  • Użytkownik
  • 119 postów
  • Lokalizacja:
    Sosnowiec

Napisano 23 listopad 2011 - 23:39

KrzysiekG "zazdroszcze" i gratuluje. Dla mnie to wciąż podróż życia ale niesty nadal tylko w planach. Mówisz bank okraść hmmm :mrgreen: Choć z relacji osób, które już miały szczęcie tam być wynika, że kondycyjnie też trzeba się przygotować. Liczę, że jeszcze rozwiniesz wątek. Pozdrawiam :-)
Zoony

#83 marp10

marp10
  • Lokalizacja:
    Czerwonak

Napisano 24 listopad 2011 - 07:58

KrzysiekG-jeśli chodzi o ten wąwóz to bardziej chodziło mi o to, że tam jest tak ladnie na dole, a nie, że bałbym sie wejśc na górę. Lęku wysokości nie mam, aczkolwiek 300 metrów robi wrażenie.

#84 KrzysiekG

KrzysiekG
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 25 listopad 2011 - 10:58

Witajcie ,

Panowie, dzięki za dobre słowo :-)

Yarekmi, kondycyjnie spokojnie da radę, nasz wiek około 40 - tki to największa wydolność organizmu do długotrwałego wysiłku...himalaiści często największe sukcesy osiągają między 35 - 50 lat

Marp10, myślę, że szybko mogłoby Ci się znudzić, mając w przyszłości nadzieję na inne widoki parę dni wyżej ;-)

Wschód słońca z moreny lodowca Khumbu:

52
Dołączona grafika

53
Dołączona grafika

54
Dołączona grafika

55
Dołączona grafika

56
Dołączona grafika


Pozdrawiam
Krzysiek

#85 August

August
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 26 listopad 2011 - 09:31

o rzesz ...
Słów brak 53 i 55 niesamowicie piękne
<p>Nikon FX i Olympus m4/3

#86 KrzysiekG

KrzysiekG
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 26 listopad 2011 - 11:01

Witajcie,

August, dzięki, miło że warto było szwendać się tam po nocy ;-)

Ciekawostka, na zdjęciach poniżej widać tak zwany jet stream, czyli prąd strumieniowy wykorzystywany przez ptaki ( na przykład gęsi tybetańskie wędrujące nad Himalajami ) oraz pilotów samolotów na długodystansowych przelotach ( wieje z prędkością ponad 200 km/h , na grani w takich warunkach człowiek fizycznie nie jest w stanie ustać na nogach, znane są przypadki dosłownego "zdmuchnięcia" wspinacza z grani w przepaść )

57. Jet stream nad Everestem

Dołączona grafika

58. Jet stream nad Ama Dablam

Dołączona grafika


Pozdrawiam
Krzysiek

#87 pinezka

pinezka
  • Użytkownik
  • 74 postów
  • Lokalizacja:
    Lublin/Bruksela

Napisano 26 listopad 2011 - 23:25

świetny pomysł z tym przeniesieniem, teraz wrzucaj wszystko co masz! :lol:
Nikon d90 + 55-300 VR

#88 Monastor

Monastor
  • Lokalizacja:
    Szczecin/Poznań

Napisano 01 grudzień 2011 - 13:27

KrzysiekG, piękne kadry. Podoba mi się zwłaszcza 52. Kapitalna, chłodna tonacja.

#89 Roby

Roby
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 01 grudzień 2011 - 18:10

Piękne zdjęcia, piękna wycieczka, po przeniesieniu wątek nabrał szerszego wymiaru.

#90 KrzysiekG

KrzysiekG
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 09 grudzień 2011 - 15:11

Witajcie ,

Roby, Monastor, Pinezka, dziękuję za odwiedziny w wątku i miłe komentarze :-)

Himalaje są piękne ale też groźne.
Ściany tych gór są niestety niemymi świadkami wielu tragedii, które nie ominęły również Polaków.

Południowa ściana Lhotse ( 8501 m ) jest potężną 3,5 kilometrową formacją. Jest jednym z największych wyzwań himalaizmu, dlatego wytyczenie przez nią drogi stało się celem wielu wypraw. Jesienią 1989 roku pod ścianą pojawili się Jerzy Kukuczka i Ryszard Pawłowski. 23 października obaj wspinacze założyli obóz szturmowy na wysokości 7900 metrów. Następnego dnia rozpoczęli atak, prowadził Jerzy Kukuczka w pewnym momencie znalazł się poza zasięgiem wzroku partnera. Polski himalaista zbliżał się do końca ostatniej skalnej bariery, kiedy nastąpił wypadek. Do dziś nie wiadomo, co się stało, kamień ? Poślizgnięcie ? Utrata chwytu ? Lot doprowadził do zaerwania się liny, której drugi koniec został w ręku Ryszarda Pawłowskiego. Kukuczka odbył ponad 3 kilometrowy lot do podstawy ściany ginąc na miejscu. Pawłowski omal nie podzielił jego losu resztką sił schodząc samotnie do bazy. Tak zakończył życie wybitny himalaista, człowiek, który jako drugi na świecie zdobył Koronę Himalajów.

Na zdjęciu południowa ściana Lhotse, na której zginął Jerzy Kukuczka

59
Dołączona grafika

Miejscem kolejnej tragedii była położona pod zachodnim ramieniem Mount Everestu, sześciotysięczna granicząca z Tybetem Przełęcz Północna.
Na wiosnę 1989 roku na Everest pojechała polska wyprawa, której celem było zdobycie zachodniej grani góry tzw. drogą jugosłowiańską lub kuluarem Hornbeina. Droga miała jedną wadę, mianowicie prosto z bazy na lodowcu Khumbu trzeba było wejść na przełęcz północną przez szesciotysięczny Khumbutse. Unikało się w ten sposób lawin spadających z przełęczy, wadą jednak było 300 metrowe podejście z przełęczy na Khumbutse dające się we znaki zmęczonym po zdobyciu szczytu himalaistom. Pod koniec maja na zachodniej grani udało się założyć obóz V, z którego wychodziły decydujące ataki na Everest. 24 maja dwóch Polaków Eugeniusz Chrobak i Andrzej Marciniak osiagnęli sukces zdobywając wierzchołek. W zejściu 26 maja spotkali się na przełęczy z kolejną dwójką schodzącą ze szczytu oraz z podchodzącym z bazy na pomoc jeszcze jednym zespołem. W ten sposób na przełęczy północnej znalazło się sześciu himalaistów. 27 maja przyniósł załamanie pogody i potężne opady śniegu, mimo to wspinacze rozpoczęli zejście. W tym celu trzeba było podejść owe nieszczęsne 300 metrów na grań Khumbutse. Około 50 metrów pod granią wydarzyła się tragedia, na wszystkich spadła potężna lawina, która zatrzymała się dopiero na przełęczy. Zginęło pięciu wybitnych polskich himalaistów : Eugeniusz Chrobak, Zygmunt Heinrich, Mirosław Dąsal, Mirosław Gardzielewski oraz Wacław Otręba. Cudem przeżył Andrzej Marciniak, który wycofał się do namiotu. Jego sytuacja stała się beznadziejna, został sam, z atakującą go ślepotą śnieżną, bez jedzenia i sprzętu, całkowicie odcięty od bazy. Walka o życie trwała pięć dni, w tym czasie Artur Hajzer w Kathmandu organizował ratunkową wyprawę od strony Tybetu. Jakimś cudem udało sie przekonać do akcji Chińczyków i szóstego dnia Andrzej Marciniak został uratowany przez kolegów.

Na zdjęciu przełęcz północna ( Lho La - 6028 m ) , z lewej strony widać niepozorne podejście na grań Khumbutse, pod którą wydarzyła sie tragedia...pomoc dla Andrzeja Marciniaka przyszła od strony Tybetu.

60
Dołączona grafika


Jeszcze kilka widoków z krainy skały i lodu z okolic Mount Everestu:


61. Widok z Kala Pattar

Dołączona grafika

62. Wierzchołek Everestu

Dołączona grafika

63. Po wschodzie słońca

Dołączona grafika

64. Baza pod Everestem na skraju lodowca Khumbu

Dołączona grafika

65. Nuptse

Dołączona grafika

66. Wierzchołek Everestu

Dołączona grafika


Pozdrawiam
Krzysiek

#91 August

August
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 09 grudzień 2011 - 21:56

Ta tragedia na Evereście była chyba najtragiczniejszą w historii polskiego himalaizmu...
Odeszło 5 wspaniałych i doświadczonych wspinaczy. Kilka miesięcy potem "poleciał" jeszcze Kukuczka i zrobiła się ogromna wyrwa.
Jakby tak popatrzeć, to niewielu naszym "największym" udało się przetrwać - Wielicki, Pustelnik, Kurtyka, Cichy, jeszcze kilku. Nie wiem, czy któraś nacja poniosła aż tak duże straty w stosunku do liczby wspinaczy... Wiele było tego przyczyn.
Najlepiej ujął to Aleksander Lwow w swojej książce "Zwyciężyć - znaczy PRZEŻYĆ".

Mimo to ludzie nadal idą w góry i... nadal giną. Ale nie przestaną, póki góry są.
Krzychu piękne zdjęcia, jak masz jeszcze to dawaj, może jeszcze jakieś ciekawostki nam się nasuną...
<p>Nikon FX i Olympus m4/3

#92 Saint (Jakub Szymkowiak)

Saint
  • Lokalizacja:
    Mosina/Poznań

Napisano 09 grudzień 2011 - 22:08

Spragnionym lektur mogę polecić "Mój pionowy świat" Jurka Kukuczki - czytałem chyba z 5 razy, lepszej 'górskiej' książki w rękach nie miałem.

jakubszymkowiak.wordpress.com

Nikon D200 + Nikon D7200 + Nikkor 18-105 mm + Tamron 24-70 mm + Tamron 150-600 mm


#93 August

August
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 09 grudzień 2011 - 22:20

Saint, jest jeszcze kilka pozycji wartych przejrzenia...
Osobiście poleciłbym "Komin pokutników" Długosza, "Zbiór opowiadań" Żuławskiego.
Świetnie czyta się relacje Marka Malatyńskiego (został na wiecznej warcie na Masherbrumie) o zdobyciu Kangbachena i Kangczendzongi.
Mam w swojej górskiej biblioteczce kilkadziesiąt pozycji i większość jest równie dobra.
I też większość czytałem po kilka razy.
<p>Nikon FX i Olympus m4/3

#94 Saint (Jakub Szymkowiak)

Saint
  • Lokalizacja:
    Mosina/Poznań

Napisano 09 grudzień 2011 - 22:26

August, :-) :-) :-)

jakubszymkowiak.wordpress.com

Nikon D200 + Nikon D7200 + Nikkor 18-105 mm + Tamron 24-70 mm + Tamron 150-600 mm


#95 KrzysiekG

KrzysiekG
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 11 grudzień 2011 - 20:59

Witajcie ,

Nie wiem, czy któraś nacja poniosła aż tak duże straty w stosunku do liczby wspinaczy... Wiele było tego przyczyn.
Najlepiej ujął to Aleksander Lwow w swojej książce "Zwyciężyć - znaczy PRZEŻYĆ".

Najlepiej podsumują to najbardziej idealne życzenia dla alpinisty: "tyle zejść ile wejść"

August, Saint, dzięki za zainteresowanie...oj na temat górskich lektur to mógłbym osobny wątek założyć...mam w swojej biblioteczce chyba wszystko, co zostało wydane w Polsce od kilkudziesięciu lat

Tymczasem z doliny Khumbu przez przełęcz Cho La ( 5420 m. ) zapraszam do doliny Gokyo pod południową ścianę kolejnego ośmiotysięcznika Cho Oyu ( 8201 m )

Jest to dosyć niebezpieczne przejście, zwłaszcza po świeżych opadach śniegu. Katastrofalny był w jej historii 1995 rok. 8 listopada na trasie przez Cho La zginęło w lawinie ponad 40 (!) osób, uczestników, Szerpów i tragarzy z japońskiej wyprawy trekingowej. Przełęcz cały czas zbiera swoje żniwo, o czym świadczą na przykład takie ogłoszenia wywieszane w Namche Bazar :

67

Dołączona grafika


Człowiek ma jednak to do siebie, że zawsze pcha się w takie miejsca :

68. Poranek w letniej siedzibie pasterzy jaków Dzongla Kharka, w tle Cholatse ( 6440 m )

Dołączona grafika

69. Ruszamy w stronę Cho La

Dołączona grafika

70. Północna ściana Cholatse

Dołączona grafika

71. Początek podejścia pod przełęcz Cho La

Dołączona grafika

72. Jeszcze spojrzenie do tyłu na Cholatse

Dołączona grafika

73. Odpoczynek i czas na zdjęcia

Dołączona grafika

74. Z tyłu wyłania się Ama Dablam

Dołączona grafika

75. Coraz więcej śniegu...

Dołączona grafika

76. Przekroczyliśmy 5000 m

Dołączona grafika

77. Robi się coraz bardziej stromo

Dołączona grafika

78. Z tyłu coraz większe zachmurzenie

Dołączona grafika

79. Podeszliśmy na próg lodowca, który znajduje się na przełęczy

Dołączona grafika

80. Szlak prowadzi szczeliną brzeżną lodowca

Dołączona grafika

81. Lodowiec i kawał skały zabrany przez lód, miał wielkość 2 - piętrowej kamienicy

Dołączona grafika

82. Morena czołowa lodowca, niebezpieczne miejsce...

Dołączona grafika

83. Pięknie i groźnie to wyglądało

Dołączona grafika

84. Końcowe prawie płaskie podejście pod przełęcz

Dołączona grafika

85. Ostatnie metry przed Cho La

Dołączona grafika

86. I nagroda, nawet nie wiecie, jak fajnie było spotkać tam żywe stworzenie:)

Dołączona grafika

87. Jak ten ptaszek przeżył w takim świecie ?

Dołączona grafika

88. Chorągiewki modlitewne na przełęczy Cho La ( 5420 m ) Teraz już tylko w dół, choć
cały czas trzeba bardzo uważać, tym razem na fruwające kamienie wytapiane z lodu

Dołączona grafika

Jak Was nie zanudziłem to następnym razem zapraszam na lodowiec Ngozumpma i pod Cho Oyu

Pozdrawiam
Krzysiek

#96 PeterBed (Piotr Bednarek)

PeterBed
  • Lokalizacja:
    Stalowa Wola / Kraków

Napisano 11 grudzień 2011 - 21:06

KrzysiekG, nie zanudziłeś, wręcz przeciwnie :-) Czekam na ciąg dalszy :-P

#97 August

August
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 11 grudzień 2011 - 22:59

ale piękna seria... aż się spociłem wchodząc pod przełęcz. :mrgreen:
Teraz na dół poprosimy...
<p>Nikon FX i Olympus m4/3

#98 pol

pol
  • Lokalizacja:
    dolnośląskie

Napisano 12 grudzień 2011 - 12:33

ja zdecydowanie wolę morze, mimo to fajnie się czyta i ogląda

#99 michalv (Michał Vogelgesang)

michalv
  • Lokalizacja:
    Ostrów Mazowiecka

Napisano 12 grudzień 2011 - 21:35

A ja nie wierzę, ze Krzysiek tam był. Na żadnym zdjęciu go nie ma. Nie wierzę, że nie dawałby aparatu przypadkowo spotaknym turystom, żeby mu zrobili zdjecie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Sprzęt: NIKON D300; 18-70DX; Tamron 150-600; SIGMA 50/2.8 MACRO, SIGMA 10-20, AF-S 300/4 1.4 1.7
Moja wizytówka


#100 emwi

emwi
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 13 grudzień 2011 - 08:43

KrzysiekG, świetna ta ostatnia seria

X-T3, X-T20, X-M1, K-5 IIS, S5 PRO i pleśniaków garść, szklarni nie ogarniam
 






Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych