1057 odpowiedzi w tym temacie

[dawidow]

damian2000, jak Ty to robisz że na scenie nie masz śniegu

[kulek855]

kurdeniewiemco, Fajne spotkanie z dzikiem.
Tikoś, 509. Na pierwszy "rzut oka" pomyślałem, że to zdjęcie IR.
Logiełka, 513. podoba się.
damian2000, 518. Ładne

[kurdeniewiemco]

kulek855, - trudno nazwac spotkaniem:P, by;ly baaardzo daleko.
Ale milo jest je widziec, a nie ciagle te sarny i sanry

[Marcin D.]

Messenger, na 500. masz mewę pospolitą.

damian2000, zdjęcia w moim odczuciu za ciepłe.

[damian2000]

damian2000, jak Ty to robisz że na scenie nie masz śniegu

Miotełka i go zmiatam. Zresztą jakby był to nie jest największym kłopotem, gdyż są nim ziarna rozsypywane na wszystkie strony przez mazurki i inne ptactwo. Zaśmiecają cały kadr i już nie jedno ujęcie przez to zmarnowałem.

damian2000, zdjęcia w moim odczuciu za ciepłe.

Pewnie dlatego, że cały czas balans bieli mam na pochmurny dzień czyli 6000k.
Ale to już nie pierwsza zwrócona uwaga. Następnym razem zanim wystawię zdjęcie,
poprawię balans bieli.

[Qelka]

widz proszę skończyć , bo zamknę na latarni.

[grabeer]

Tikoś skąd Ty je wziąłeś ??

A ja spotkałem takiego jegomościa. Pełna klatka. Na dworze temperatura około - 30 stopni C
519.

pozdrawiam

[kurdeniewiemco]

grabeer, - piekny, szkdoa zawalikadrow, byloby cudnie.
ktos obeznany moglby pokusic sie o wystmplowanie ;>

[Tomek_K]

Tikoś skąd Ty je wziąłeś ??

A co dokładnie

[Logiełka]

grabeer, ładny ciężko go w kadr złapać a tu proszę

Chciałem do tematycznych ale nie wiem czy to śmieszka?

520.


521.

[grabeer]

Tikoś - Czaple...
co do stemplowania... takie jego srodowisko... czemu go jego pozbawiac
pozdr

[Marcin D.]

Chciałem do tematycznych ale nie wiem czy to śmieszka?

Logiełka, to nie śmieszka. To jest prawdopodobnie mewa białogłowa ale nie mam tutaj pewności. Jak by co zawsze jest wątek 'mewy'

[Tomek_K]

Logiełka ładne mewki,ja w gatunku nie pomogę bo mewy niestety dla mnie są wszystkie z jednego miotu

grabeer a stały sobie na skraju kry i łapały co im pod dziób wpłynęło.Podchodziłem bardzo powoli ,ale nie wykazywały oznak zaniepokojenia.Później jeszcze kilka osób dołączyło i też nie uciekały.Widać ,że zima daje się we znaki ptakom bo są mniej płochliwe i żerują nie zważając na okoliczności.

523.Tutaj moment lądowania na dogodnej miejscówce

[kurdeniewiemco]

Logiełka, - wow :D:D niezle Ci to wyszlo! jak sie juz dwieisz co to to wal do tematyczengo, bardzo dobre foty!
grabeer, - po to zeby znalaz sie nie tu tylko w temacie, bo nie widze innego powodo dlaczego dales ta fotke tutaj
Tak naprawde w fotce liczy sie efekt koncowy, czy uzyjesz stempla, czy rozjasnisz, czy zrobisz cos innego np, wytresujesz wilka i zrobisz mu w nocy fote to nie wazne;>, wazne ze wygrasz tak konkurs
Pozdro!

[patryk pstryk22]

521.świetne gratuluje ujęcia

moje karmnikowe
523.

524.

525.

[dawidow]

widz chyba trzyma Nas w napięciu

[widz]

Ponieważ są chętni na kontynuowanie historii.To piszę ciąg dalszy.Z ostatniego odcinka...
"Telefon brzęczy. Zaglądam."O!Ku..." "
No tak jak może na się domyśleć dzwoni Ten Który Prawie Nigdy Nie Dzwoni a o tej porze dnia w ogóle.On nie wie,gdzie jestem.Milion myśli w sekundę ...Odbieram.Pilna sprawa trzeba coś szybko przygotować i przesłać do klienta i takie tam.Rozmowa nie przeszła gładko dobrze ,że była krótka.Dobrze dla mnie.Usiadłem na mojej leżance.Rzuciłem okiem na "włości" w oczekiwaniu,że ptactwo zrobi fru.A ono nic.Siedzi.Robię dwa kroki.Dalej bez zmian.Raz kozie śmierć.15 minut nikogo nie zbawi i tak mam kawał do domu.Rozmontowuję cały majdan,wyciągam aparat ze statywem i podchodzę bliżej parę metrów.Wtem na wprost mnie leci czapla,no to po temacie zaraz mnie zobaczy i mordę rozedrze.Cud.Siadła na drugim brzegu około 8 m ode mnie.Mgła niekiedy pomaga.
521.oto ona

Udało się zrobić trzy pstryki.Gdy próbowałem poprawić się ze statywem to nawet mgła nie pomogła.Ale nie podniosła alarmu.Więc brnę dalej.Zmieniam perspektywę,schodzę do rzeki.Jest zamarznięta przy brzegu.Wygląda bezpiecznie.Robię zdjęcia.
522.Kormorany na kłodzie.Mgła nie odpuszcza.

Wspinam się na brzeg.Wspinam to za duże słowo.Brzeg wysoki na trochę więcej jak metr.Ale przy tym śniegu,całym sprzęcie i ubraniu to jest chwilka zabawy.Nagle noga mi się zapada.Widocznie była jakaś bańka powietrza.Na szczęście lód nie pęka więcej.Wygramoliłem się z lodu i na brzeg i dalej parę metrów do przodu i na rzekę.Kilka pstryków.
523.

I trach po raz kolejny zrobiłem nogą przerębel.Teraz jest gorzej.Noga spadła do połowy uda.Druga się rozjechała.Dobrze,że mam statyw z kolcami.Wygramoliłem się.Starczy.Palce u nóg dają znać o sobie.Zapomniałem o nich.A one krzyczą,może nawet wrzeszczą,że je ktoś przypala ogniem. A kormorany dalej siedzą i słońce pięknie wschodzi...
I tu powinienem wstawić zdjęcie ale komputer powiedział pas.Brak miejsca.Więc dzień jeszcze trwa ale co mi tam.Jutro do południa mam wolne.Oficjalnie!
p.s.w palcach mam czucie.kupiłem nowe buty podobno wytrzymują minus 20.Zobaczymy już jutro

[Logiełka]

widz, Ten Który Nigdy Nie Dzwoni - jak w Harrym Poterze - Sam Wiesz Kto

[kurdeniewiemco]

Logiełka, - Ten Ktorego Imienia Nie Wolno Wypowiadac

[Gutek]

Jedno z moich najbliższych spotkań z Żuberkiem. Nie mając szans na podejście postanowiłem posiedzieć na pienku i poobserwować go przy żerowaniu. W pewnym momencie ruszył w moja stronę i przeszedł kilka metrów ode mnie nie zwracając najmniejszej uwagi. Ze względu na duże zagęszczenie krzaczorów i nie chcąc go płoszyć lepszych kadrów nie posiadam.
254.


255.


256.