534 odpowiedzi w tym temacie

[chemik]

masko, sóweczki zazdroszczę. Ja tylko ją słyszałem, a ty masz zdjęcie!
krzych, zdjęcie świstunki dobre jak nie powiedzieć bardzo dobre. Ja jakoś nie mam do niej szczęścia (z zrobieniem zdjęcia )

[miszak]

76, 83 to chyba spokojnie do tematycznych mogą iść. Kowalik w sumie też niezły jest, może ciut przekontrastowany. Gdyby to ode mnie zależało to takie foty jak 84 trafiałyby do tematycznych. Pokazują bardzo ważne zachowania danego gatunku i nie powinny znknąć w bezkrwawych.

87

[chemik]

87. Duży crop?

[niemar]

Widzę pięknie sobie poczynacie w maju. gratki wszystkim!

[Marcin D.]

Marcin.D, Twój trójpalczak na 70 to jak pewnie wiesz samiczka a te całkiem dobrze się wabią, próbowałeś? Nie chciała zejść niżej? Popróbuj, bo gra warta świeczki - gatunek niebanalny.

Wiem, wiem. Mam już kilka lepszych fot trójpalczaka. Trójpalczak u mnie jest jak dzięcioł duży Stały element każdej przechadzki po górach Tego nie chciałem niepokoić ponieważ nieopodal miał dziuple

Nie wiem czy wiesz ale Twój kowalik (77.) to kowalik z podgatunku S. e. europaea czyli taki właśnie z białym brzuszkiem, który występuje w Skandynawii i Zachodniej Rosji Zdarzają się też na podlasiu

masko, muszę Cię zmartwić ale Twój przedniak z fot 80,81,82 to dorosły orlik krzykliwy

[robkiz]

88
Wypiłem wódkę, wypiłem wódkę, może nawet dwieeeee


89
Zenek! Zawracaj, tam jest szyba!


90
Najtrudniejsza ze sztuk.


91
Co sie gapisz?!

[miszak]

87. Duży crop?

No niestety duży ale i tak to była najmniejsza odległośc na jaka udało mi się podejść do siedzącego bielika.

[straznick]

krzych jak dla mnie to wszystkie trzy twoje foty kwalifikują się spokojnie do tematycznych-jestem pod wrażeniem, przy moim sprzęcie takie wyniki są niestety nieosiągalne raczej
masko też pięknie choć środowiskowo

[masko]

Marcin D. - dzięki za info, możesz powiedzieć, po czym dokładnie go poznałeś?

[krzych]

krzych, zdjęcie świstunki dobre jak nie powiedzieć bardzo dobre. Ja jakoś nie mam do niej szczęścia (z zrobieniem zdjęcia )

Znajdź chwilę żeby wpaść do P.Białowieskiej, zaprowadzę Cię pod taką która siada prawie na obiektywie mam z nią 3 całkiem udane sesje.

Wiem, wiem. Mam już kilka lepszych fot trójpalczaka. Trójpalczak u mnie jest jak dzięcioł duży Stały element każdej przechadzki po górach Tego nie chciałem niepokoić ponieważ nieopodal miał dziuple

Szczęściarz ja obserwuje od kilku lat kilka rewirów trójpalczaków ale dziupli za chiny nie mogę znaleźć

Nie wiem czy wiesz ale Twój kowalik (77.) to kowalik z podgatunku S. e. europaea czyli taki właśnie z białym brzuszkiem, który występuje w Skandynawii i Zachodniej Rosji Zdarzają się też na podlasiu

Marcinie, rozpoznałem go zaraz jak podleciał pod obiektyw. A ten jak najbardziej z Podlasia, namierzyłem gniazdo, bo już karmi

[straznick]

no to na koniec dnia ja też podrzuce swoje skromne bardzo (w porównaniu z poprzednikami) foteczki..

92.prawie się udało..



93.

[miszak]

Marcin D. - dzięki za info, możesz powiedzieć, po czym dokładnie go poznałeś?

Ja nie Marcin ale może potwierdzę swoją wiedzę - biały pas nad ogonem ( przedni młody ma szeroki), podwójny przecinek przy przegubie (orzeł nie ma wcale), układ dłoni ch-ny dla orlików, jasny łeb i barki ( orzeł tylko łeb) no i generalnie wygląda jak orlik

[Mikouak]

robkiz, dzwońce fajowe, nieźle się uśmiałem
straznick, z pliszką rzeczywiście blisko było...
94. 3..2..1.. AKCJA!

[miszak]

Mikoauk, miałeś dobre miejsce na bataliony. Trzeba było się położyć i poleżeć ze 3 godzinki to by coś przyleciało. Jak było nad Biebrzą?

[Mikouak]

Było super, niestety nie miałem pełnej swobody (ograniczenie teścio-babo-transportowe ). Bataliony były blisko tylko pierwszego dnia wieczorem. Nazajutrz o 5 rano były totalne puchy Mogłem tylko pooglądać sparingi przez lunetę

[buteo]

masko,Sóweczka piękna,Lis też bardzo fajny
robkiz, wesoło ...
Mikouak, dobry strzał

Mnie się przytrafiło takie spotkanie,gdy pomyliłem leśne dróżki (na szczęście)...
Bałem się podejść bliżej,bo pasiaki się kręciły ... i słyszałem ciężki oddech w świerkach

95.

[niemar]

Dzisiaj wybralem sie zobaczyć jak zmieniły się tereny, gdzie miałem zimą czatownię na myszaki. Nie żałuję, bo niespodziewanie spotkałem ptaka, który był dla mnie tylko atlasowym ozdobnikiem, nigdy go nie widziałem, nawet nie marzyłem, ze spotkam.
Kiedy siadał na gałęzi zatrzymywałem samochód, z myślą o zrobieniu od tak zdjęcia sójki (bo tak oceniłem ptaka w locie). Kiedy już siedział podjechałem, aby wyminąć gałąż, bez chili zastanowienia pstryknąłem. Niestety był to strzał prosto pod słońce, ale wartościowy dokument, bo nigdy nie sądziełem, że dudek żyje w tych stronach. Może później dorzucę RAW do cyfrowej ciemni, bo być może zmasakrowałem obróbkę, a chciałbym mieć miły dokument. Kto wie kiedy go jeszcze spotkam?

96.

[Marcin D.]

Marcin D. - dzięki za info, możesz powiedzieć, po czym dokładnie go poznałeś?

Ja nie Marcin ale może potwierdzę swoją wiedzę - biały pas nad ogonem ( przedni młody ma szeroki), podwójny przecinek przy przegubie (orzeł nie ma wcale), układ dłoni ch-ny dla orlików, jasny łeb i barki ( orzeł tylko łeb) no i generalnie wygląda jak orlik

No właśnie, można jeszcze dodać, że przedniak ma długi ogon a u ptaka na Twoich zdjęciach jest krótki Poza tym sylwetka typowo orlikowa. Przedniak ma inne ubarwienie, ptak dorosły ma jednolicie ciemne podwozie a orlik krzykliwy jasne pokrywy z ciemnymi lotkami (odwrotnie u grubodziobego).

[niemar]

I jeszcze jedno, tym razem ze zwiedzania nowych terenów. Co ciekawe, skubany chował głowę, że go nie odnalazłem. Jak tylko oderwałem oko od wizjera, to pofrunął.

97.

[zyga]

Codziennie rano o 4:30 budził mnie dudek.Aż się chciało wstawać...

98.


99.