165 odpowiedzi w tym temacie

[Roby]

królik

Ten królik to jakiś dziwny był z tego co pamiętam

[McMorris]

królik

Ten królik to jakiś dziwny był z tego co pamiętam

dla przypomnienia i dla tych co nie znają

[toron27]

mam pytanko, czy gdyby udalomi się jakoś zamienic w piątek zmiany to mógłbym dołaczyć ??
w razie czego kontaktowałbym sie z Mc Morrisem, bo tylko do niego mam phona

[McMorris]

Tomku, Miejsc jest dwadzieścia, na liście osób mniej, więc nie będzie raczej problemu - zresztą gdyby było więcej osób, też by chyba problemu nie było
Zamieniaj tam, zamieniaj i jedziesz

[Roby]

toron27, przyjeżdżaj, nawet w sobotę.

[Mikouak]

toron27, Obowiązkowo! Miło mi będzie poznać sąsiada zza miedzy

[apiso]

Udało się... uff, w ostatniej chwili dopisuję się do Waszej zacnej gromady.
Jadę z Podkarpacia sam. Mogę zabrać 4 osoby, oczywiście gratis.
Roby, proszę Cię o telefon kom. (prześlij na e-mail: apiso@apiso.eu ) Chciałbym zapytać o kilka szczegółów.
A więc, do miłego zobaczenia.
Pozdrawiam!

1. Michalv,
2. Morav,
3. Roby,
4. McMorris,
5. Norbius,
6. KrzysiekG,
7. MichałZ.,
8. Skawek,
9. Monika + sunia,
10. Magnum43,
11. Messenger,
12. osoba towarzysząca (Messenger).
13. Mikouak
14. Bartek24861
15.Apiso

[morav]

Pogoda się psuje, czyli pora na plener

Do kogo się zgłosić jak będę pierwszy? Roby pisał, że do jakiegoś "Gościa" z wiza-wizu pensjonatu, ale na kogo się powołać.

Tak, właściciel mieszka naprzeciwko. Możesz powołać się na: Jacek Wieczorek, chociaż wątpię żeby było to konieczne.

Nieźle multimedialnie będzie

Żeby tylko wystarczyło czasu na wyjście w teren

W piątek wieczorem lub w sobotę będziemy chcieli zrobić zdjęcie grupowe.
Osoby które zamierzają dołączyć na dzień lub dwa, proszę napisać kiedy będziecie.

[Norbius]

Jeszcze ważne pytanie, które nie było chyba poruszane...

Co z wyżywieniem? Na stronie naszego kwaterunku napisano coś o domowej kuchni więc zakładam, że w miare możliwości można coś zamówić u gospodarza?
Czy jest tam jakiś sklep gdzie można kupić przysłowiową pajdę chleba i pętko kiełbasy?
Pytam bo niespecjalnie chce mi się kombinować prowiant i wolałbym kupić coś na miejscu.

[morav]

Możemy wykupić obiady lub obiado-kolacje u właścicieli (około 20 zł). To ustalimy na miejscu, zależny jak będziemy wracać na kwaterę.
Co do sklepów to nie wiem.
Lepiej zabrać trochę suchego prowiantu.

[Norbius]

Heh...akurat zadzwoniłem i rozmawiałem z właścicielem.

Sklep jest blisko a obiady (jeżeli będą chętni) będą gotowali.

[Roby]

Tak potwierdzam sklep jest blisko. Ja na objadokolację coś biorę, na śniadania kupię na miejscu.

Najważniejsza sprawa to mieć kalosze!

[Messenger]

a jak ktoś nie ma??

[szklarz]

Udanych łowów, szkoda że nie mogę dołączyć.

[Mikouak]

a jak ktoś nie ma??

To musi jutro ekspresowo załatwić, bo będzie miał baaardzo ograniczoną możliwość poruszania się podczas pleneru...

[Roby]

a jak ktoś nie ma??

Jedna trasa będzie wieść przez bagna, szedłem tamtędy boso, ale jak to boso, da się przejść tyle, że trzeba uważać. Można też mieć jakieś sandały będzie wygodniej, ale będą potem do czyszczenia.

[Mikouak]

Z tym boso to może być problem, bo chłodno się chorobcia zrobiło

[Norbius]

a jak ktoś nie ma??

To będzie chodził po suchszych obszarach

W ostatni weekend nad Bugiem żałowałem, że miałem tylko górskie buty bo łąki były miejscami bardzo podmokłe i woda sięgała grubo za kostkę i aby pokonać przesmyk, który w prostej lini miał 20m musiałem zatoczyć koło i nadrobić jakieś 600-800m
Zawsze można zastosować rozwiązanie McMorrisa, który podwinął bojówki za kolana i chodził w klapkach

Ja biorę kalosze i górskie buty. Właśnie się spakowałem i jestem gotowy do wymarszu

[Roby]

bo chłodno się chorobcia zrobiło

Na piątek i sobote sa lepsze prognozy. Moi znajomi chodzili tam boso na początku kwietnia, da sie, a ja w majowy długi weekend