554 odpowiedzi w tym temacie

[fotosc]

175



2008:12:20 10:49:05
200mm
Subject dist: 3,43m
1/1250 sec, f/3,2
Mode: Av
Metering: Evaluative
Exp comp: -1
ISO: 1250
AF mode: AI Servo AF

[kurdeniewiemco]

fotosc, - nierozumiem dlaczego taki krotki czas ustawiles i przez to iso...
smialo mogles zjechac z czasem do 1/400 i iso dac w dol.
Fotka ok ale exifem bym sie niechwalil....

[fotosc]

fotosc, - nierozumiem dlaczego taki krotki czas ustawiles i przez to iso...
smialo mogles zjechac z czasem do 1/400 i iso dac w dol.
Fotka ok ale exifem bym sie niechwalil....

jak bym tak zrobil , to zadne zdjecie by mi nie wyszlo ta sojka nie pozuje , nie siedzi na galezi i nie czeka na pstryk , pogoda deszczowa zmusila mnie to podniesienia iso i zdobycia jakl najkrotszego czasu , by ja uchwycic w ruchu , z reszto kazdy ma swoje sposoby , ja lubie focic w nietypowych warunkach , inni wola czekac na ,,slonce

174 ostrosc jest na gzbiecie , , co do dolu , to przedmowca dobrze prawi , ale mimo wszystkiego i tak podziwiam Ciebie i jestes prawdziwym wzorem dla tych co mowia ,,daj mi lufe , a i ja zrobie takie fotki , lub madrala bo masz dlugi obiektyw , itp ,, tak ze jeszcze raz gratulujwe

[Mikouak]

kurdeniewiemco, przyjrzyj się może dokładnie tej fotce i powiedz, gdzie widzisz jakieś wady spowodowane wysokim iso? To nie fota z 40D, więc spokojna głowa.

fotosc, czadowa zmokła szuja. Ja niestety jestem z tych, co czekają na słońce... Powyżej iso800 nawet mi się nie chce wywoływać fotek

[fotosc]

kurdeniewiemco, przyjrzyj się może dokładnie tej fotce i powiedz, gdzie widzisz jakieś wady spowodowane wysokim iso? To nie fota z 40D, więc spokojna głowa.

fotosc, czadowa zmokła szuja. Ja niestety jestem z tych, co czekają na słońce... Powyżej iso800 nawet mi się nie chce wywoływać fotek

to jest z 40d choc zastanawialem sie nad zmiana body , ale tylko p[od tym wzgledem ze sojka byla za szybka . AF i tak szybko dzialalo ale przy dluzszym czasie seryjne zdjecia szly b. wolno : no i ja wcale nie neguje tych co czekaja nma slonce

[Mikouak]

to się udałem... Moje ostatnie próby focenia ptaków na wysokich iso przy pogodzie, jaka ostatnio nas katuje kończyły się żałośnie... nawet na iso1250, z tym że nawet o czasach rzędu 1/400 mogłem pomarzyć

[damian2000]

ISO: 1250

ja w 400D o ISO 800 mogę pomażyć tylko podczas pogody a co dopiero 1250 i jeszcze z efektem jak u mnie 400 albo nawet 200

[niemar]

No cóż, ja mam aparat jaki mam, bo na taki mnie tylko było stać. O ISO 1200 mogę zapomnieć, bo nie nadaje się do niczego. Jeśli komuś w tej fotce wysoka czułość w czymś przeszkadza, to zazdroszczę wzroku...

PS. A tak na marginesie -fotosc - to z Canona?

[Qelka]

a mnie bardziej interesuje szkło , fotosc 200 2.8 ?

171 bardzo fajne

[Marcin D.]

ja w 400D o ISO 800 mogę pomażyć tylko podczas pogody a co dopiero 1250 i jeszcze z efektem jak u mnie 400 albo nawet 200

Przesiadłem się z 400d na 40d i widzę wyraźną różnicę, że 40d ma o wiele mniejszy poziom szumów! Jestem w ogóle bardzo zadowolony z tego body

[fotosc]

napisalem wyzej ze 40d , a to jest canon , a szklo 200mmf/2.8 L USM , lubie stalki momo tego ze zoomu nie ma to jednak nie ma to jak stalka

176
TEsame parametry




opady juz u mnie minely , jutro slonce i wolne , wiec znow jakies fotki zrobie

[patryk pstryk22]

mój pierwszy (sfotografowany)łoś, zdjęcie marne ale łoś jest
177

[marcinm]

No i w końcu mam swojego pierwszego myszaka z pierwszej postawionej budy.
Jako pierwsza zjawiła sie sroka,lecz czasy były poniżej 1/60 wiec ze zdjeć nici.Po jakieś dobrej półgodzinie zaczeły odzywac sie myszaki ale w polu widzenia pusto,wiec wsłuchiwałem sie w ich piski coś pieknego.W ten coś mi migło-patrze stoi na ziemi brązowa sylwetka.Aparatu nie ruszam tylko obserwuje a on bude. Nagle podrywa sie a wjego miejsce ląduje nastepny teraz juz robie fote choćby dokumentacyjną z dzisiejszego wypadu.Pstrykam 3 razy i myszak odlatuje.
178

I znowu cisza gdy ponownie zaczynaja sie piski nadzieja powraca,ale szybko mija bo obok budy galopuje pan na konniu.A na sam koniec z daleka widze jak sie zbliża do mnie pani z pieskiem.Podchodzi pod bude i łapie za patola.Ja sie wynurzam z miną wsciekła jak wilk a ona ojej jak sie wystraszyłam heheh.Mówie do niej by patyka nie ruszała a ona odpowiada:ale moja kinia(pies)lubi takie grube patyczki o widzi pan juz go wyciaga.Kinia wyciagneła patyczka a pani w białej kurteczce sie odwruciła i poszła.
Troszke sie rozpisałem ale to moja pierwsza zasiadko to se pozwoliłem na małe co nieco

[pkokocinski7]

Ja właśnie wróciłem z swojej pierwszej zasiadki teoretycznie na jelenie! Ale tylko teoretycznie! Bude ustawiłem dzień wcześniej:
179.


Wiec nie pozostalo nic tylko czekać, jednak jelenie się nie pojawiły.przynajmniej nie tam gdzie się spodziewalem, ale za to były sarny:
180.

A na koniec widziałem jeszcze dzięcioła czarnego ale jakoś nie było sposobności do pstryknięcia!

[pazdzioch]

181

A ja przedstawiam moje kombinacje z sopelkami.
180 Albo mi się wydaje, albo na ambonie po lewej ktoś stoi.
Pkokociński7- ta buda jest owinięta jakimś płutnem?

[Mikouak]

marcinm, gratki niezłych początków, ale widzę, że okolicę masz taką, jak ja... Trzeba było babę tym kijem... grzecznie poprosić, żeby sobie poszła.

pkokocinski7, fajne miejsce. Wygląda na to, że masz szansę na naprawdę dobre foty. Powodzenia.

pazdzioch, chyba jednak wolałbym kolor :-> Masz oko, chyba rzeczywiście ktoś tam stoi...

[niemar]

marcinm gratuluję!

Mi udało się namówić żonkę, żeby dzisiaj rano pozwoliła mi na mały wypad. Wszystko przygotowane (nie dostałem porcji rosołowych, więc w ramach wigilii dostały lepsze jedzonko ). Wstałem i o 6:30 byłem już w drodze. Niestety czatownia troszeczkę się rozpadła, przednia ściana wpadła do środka, ale 20 min reperacji i stało jak dawniej. Więc wyrzucam mięsko, zaczynam wieszać siatkę i koc (bo taką mam tylną ścianę) i słyszę kruka. No ale nic, koc trzeba powiesić do końca... Wieszam i w między czasie spoglądam przez wizjer, a tu bestia zżera mi przynętę. Myślałem, że to ten kruk, a tu już dawno myszak na śniadanku. Plan był taki, żeby zrobić mu ładne zdjęcie na patyku, ale jak już siedzi przy stole strzelam 20 zdjęć i nagle bez zająknięcia odlatuje... W jego miejsce zdaje się lądować drugi, większy, w towarzystwie kruków i srok. Ale ten porywa całą porcję ( i tu rada dla czatujących - wykładajcie 'kilka' kawałków, bo mi ww ten sposób odleciała cała przynęta). Porywający się do lotu "większy myszołów" żegna mnie białym ogonem by wylądować bardzo daleko od budy. Już wiem, że miałem okazję spotkać bielika. Klikam sporo fotek na najdłuższym końcu (ekw. 600mm), ale za nic nie mogę uzyskać ostrości. Dopiero po chwili spostrzegam, że mam przed obiektywem gałązki. Ale jest już za późno. Słyszę jeszcze przez chwilę myszołowa płaczącego za straconym posiłkiem... Fotki niestety tylko dokumentacyjne. CDN...

[fotosc]

niemar, przywiazuj padline , lub dlugi pret i przebic wbijajac go w ziemie ja tez sie tak nadzialem

[pkokocinski7]

pazdzioch, No coś w stylu płótna, tyle że nie przepuszcza wody, nie nasiąka, nie śmierdzi i trzymie wysoką temperaturę w środku( włóknina termonieprzepuszczalna-stosowana do okrywania kopcy z burakami chroniąc od mrozu) Tylko że w oryginale jest biała i potrzebny był maly make-up!

A apropos tego "czegoś" na ambonie- stoi tam stara wyrwana z podłogi deska czyt.-ta ambona jest w stanie rozkładu!

Mikouak, No też tak myśle,ale normalnie przechadzają się tam chmary po 100 jeleni , tylko że wczoraj było polowanie zbiorowe i... spotkalem je wracająć do domu jakieś 10 km dalej!

niemar, Gratuluję takiego spotkania, tylko pozazdrościć!

[fotosc]

182

nie za jasno ?