Matwe/gorące piksele na matrycy
#1
Napisano 17 listopad 2008 - 11:06
Po zrobieniu kilku testowych fotek i przepuszczeniu ich przez ..:: Dead Pixel Test ::.. okazało się, że na matrycy mojego maleństwa mieszka ponad 20 takich dziadów, z czego 3 to dead pixels, pozostałe, to różnokolorowe hoty.
Raczej nie widzę możliwości, żeby na "normalnych" zdjęciach udało się te piksele wypatrzyć, chociaż kto wie, czego się można spodziewać po tych martwych, ale przy eksperymentach z długimi czasami...
Czy ktoś może walczył z takim problemem w Canonie? Aparat jest nowy, więc gwarancja itd., ale jak nic zabraliby mi go na dwa tygodnie...
Na pewno znajdzie się parę osób, które powiedzą, żeby olać, inni zasugerują mapowanie albo nawet ręczne łatanie w fotoszopie, ale kurde jakiś taki niesmak czuję. Macie jakieś sugestie?
#2
Napisano 17 listopad 2008 - 11:09
#3
Napisano 18 listopad 2008 - 01:43
Możesz dokonać mapowania matrycy w jakimś programie albo po prostu uruchomić odpowiednią funkcję w aparacie. Skoro problem pojawia się tylko w przypadku długich ekspozycji, włącz w custom functions redukcję szumu przy długich czasach. Odejmie hoty.
#4
Napisano 18 listopad 2008 - 09:08
W międzyczasie zdążyłem trochę poczytać na ten temat i tego, co w samym 40D można zdziałać w tej kwestii. Może dziś wieczorem podłubię w ustawieniach i zobaczę, co z tego wyjdzie.
Ogólnie, to taki jest mój aparat i sikam na te piksele, o!
Trza zdjęcia robić, a nie liczyć kropki, które jeżeli już się mają pojawić, to może raz na pół roku, na kilku fotach. Jak mnie znowu najdzie na zabawy po nocy, to mam w domu jeszcze jedno body, bez gorących trupów.
#5
Napisano 18 listopad 2008 - 19:28
Nie ma co się na siłę wpatrywać w kropeczki. Jak będziesz robił druk na duużym formacie to można spojrzeć w powiększeniu 1:1
Retusz tych rzeczy nie jest trudny.
I prawidłowo. Trzeba zdjęcia robić bo na tej zasadzie to można by tylko w nieskończoność wymieniać sprzęt.Ogólnie, to taki jest mój aparat i sikam na te piksele, o!
Trza zdjęcia robić, a nie liczyć kropki, które jeżeli już się mają pojawić, to może raz na pół roku, na kilku fotach. Jak mnie znowu najdzie na zabawy po nocy, to mam w domu jeszcze jedno body, bez gorących trupów.
#6
Napisano 13 grudzień 2009 - 18:46
http://cycu55.deviantart.com/
http://www.panoramio.com/user/5653722
#7
Napisano 13 grudzień 2009 - 23:28
#8
Napisano 14 grudzień 2009 - 07:20
http://cycu55.deviantart.com/
http://www.panoramio.com/user/5653722
#9 (Paweł Wróblewski)
Napisano 14 grudzień 2009 - 14:06
wiec nie uznaje tego jako powod zmartwien, mam ich juz dosc zeby sie paroma ppixelami przejmowac
Pozdrawiam!
#10
Napisano 14 grudzień 2009 - 16:07
#11 (Paweł Wróblewski)
Napisano 14 grudzień 2009 - 16:21
Program pewnie za za hot pixele liczy jakies inne kolorowe kropki czy tam i co i tak wyszlo
#12
Napisano 14 grudzień 2009 - 17:33
#13
Napisano 14 grudzień 2009 - 18:03
Po prostu stempluj takie zdjęcia. Możesz też robić darki i odejmować je od fotek.
#14 (Sławek Wojtczak)
Napisano 14 grudzień 2009 - 18:05
Acha, tytuł trochę w oczy kole
#15
Napisano 14 grudzień 2009 - 18:27
cycu55, też mam kilkadziesiąt hotów, to raczej normalna przypadłość. Zresztą nie od dziś wiadomo, że D80 to nie jest najszczęśliwszy aparat do astrofotografii.
Po prostu stempluj takie zdjęcia. Możesz też robić darki i odejmować je od fotek.
Monastor chociaż przywiązałam się do mojego d80 to chciałabym jednak kupić coś lepszego. Te szumy przy chociażby lekkim zachmurzeniu mnie dobijają... niestety brak funduszy
http://cycu55.deviantart.com/
http://www.panoramio.com/user/5653722
#16
Napisano 14 grudzień 2009 - 18:38
No widzisz. Z tego powodu swojego czasu wybrałem 400D. Tylko to już z kolei nie ten AFMonastor chociaż przywiązałam się do mojego d80 to chciałabym jednak kupić coś lepszego. Te szumy przy chociażby lekkim zachmurzeniu mnie dobijają... niestety brak funduszy
#17
Napisano 14 grudzień 2009 - 18:49
No widzisz. Z tego powodu swojego czasu wybrałem 400D. Tylko to już z kolei nie ten AFMonastor chociaż przywiązałam się do mojego d80 to chciałabym jednak kupić coś lepszego. Te szumy przy chociażby lekkim zachmurzeniu mnie dobijają... niestety brak funduszy
Masz racje Robiłam zdjęcia pożyczonym 400d i doszłam do wniosku że i af i kolory są gorsze niż w nikonie. Jednak jakość lepsza Może kiedyś sprawie sobie d300 a moim wielkim marzeniem jest d700
Ale już nie zaśmiecam tematu
http://cycu55.deviantart.com/
http://www.panoramio.com/user/5653722
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych