wybór
#1
Napisano 29 październik 2007 - 17:58
Mam pytanie, jestem przyrodnikiem i zamierzam zakupic aparat do pstrykania tego co żywe, szczególnie ważne są dla mnie makrofotografie. Czy mo żecie mi pomóc w wyborze aparatu. Cena do 2500 zł. Podobno w tej cenie słabo, ale słyszałem coś o soczewkach Makro. Pozdrawiam
#2
Napisano 29 październik 2007 - 18:11
Wybór systemu lustrzanek i konkretnego modelu to już inna bajka ale jak mówiłem nie ma to już takiego znaczenia.
#3
Napisano 29 październik 2007 - 18:48
#4
Napisano 29 październik 2007 - 18:51
Co do sprzętu, to przy takim założeniu raczej skreślił bym nikona, bo amatorskie (= normalnie kosztujące) modele nie mierzą wtedy światła. Wszystkie pozostałe firmy nie stosują takiego ograniczenia, najlepiej rozwiązał to pentax (np. potwierdzenie ostrości, ale do makro to nie będzie zbyt przydatne). Pentax jes też jedyną firmą , która nie zmieniła systemu pomiaru błysku, w związku z tym nie ma rozróżnienia na lampy "analogowe" i "cyfrowe", ale za to mało jest dostępnych w sprzedaży .Raczej nie wchodził bym tez w 4/3 Olympusa - mały wizjerek, dość mały wybór obiektywów makro, brak pierścieni (chyba jest tylko 1 rozmiar) - skazujesz się na duże wydatki albo manual.
Najwięcej sprzętu (nowy i używany) dostępnego jest do Canona i Nikona, potem Minolta/Sony na końcu pentax i olympus
przydatną funkcją jest bezprzewodowe starowanie lampą błyskową, oszczędzasz wtedy często 200-300 zł na specjalnych kabelkach połączeniowych (tu - C, N, KM/S )
fajne pomysły i rozwiązania znajdziesz tutaj :
http://www.stopa.cso...ex.php?st=start
prześledź dobrze cały wątek TECHNIKA, tu było dużo o sprzęcie.
Mnie się wydaje, że w tym momencie można dość tanio kupić Canon 350 D i Alfa 100 (są nowsze modele, może i lepsze, ale jak chcesz oszczędzić na obiektyw.....)
#5
Napisano 29 październik 2007 - 19:11
Mój znajomy zaawansowany fotoamator poleciłby Pentaxa K10.
#6
Napisano 29 październik 2007 - 20:02
Ja siedzę w Dynaxie, gdzie niełatwo o lepsze szkiełka ale zaglądając czasem na alle widzę, że z pentaxem jeszcze gorzej. A stare obiektywy z bagnetem K mają w związku z tym wyżyłowane ceny.
#7
Napisano 29 październik 2007 - 21:28
Co do m42 - wszystko ok, ale sterowanie przysłoną może być wkurzające
#8
Napisano 29 październik 2007 - 22:15
cena 180 zrobiła się konkurencyjna do "oryginalnej" 100, a na pewno jest bardziej użyteczna.
manualne sterowanie przysłoną jest męczące, mimo to wielu tak zaczyna. Ale brak pomiaru światła? beeeee !!!
#9
Napisano 29 październik 2007 - 22:17
#10
Napisano 29 październik 2007 - 23:48
W Pentaksie jest fajnie z "nowszymi" szkłami manualnymi tzw KA, czyli z elektrycznymi stykami symulacji przysłony. Te pięknie chodzą na cyfrach, włącznie z programami, automatykami itp. Minimalna utrata możliwości, a jaka fajna kultura ostrzenia !
Ale tak na marginesie, śmieszne , że firmy twierdzące, ze nie zmieniły bagnetu, w trosce o uzytkowników, nie przyznają, ile to już wersji było. W Nikonie jest co najmniej kilka, pentax jest chyba rekordzistą - oto jego krótka (długa) historia
1975: oryginalny bagnet K
1981: Kf – wersja do pentaxa ME-F z dodatkowymi 5 kontaktami-na szczęscie tylko jeden obiektyw Pentax-AF 35-70mm f/2.8
1983: KA – 6 kontaktów transmitujących ustawioną aktualnie przysłonę jak I ich zakres – Seria A pentaxów ma automatyki, programy itp. co najciekawsze, mimo, że wtedy nie było pentaxów mierzących światło matrycą wielosegmentową – te obiektywy dają możliwość takiego pomiaru z nowymi aparatami. To się nazywa przewidywanie !!
1987: KAF – pierwsze mocowanie AF –ROM w obiektywie, więcej danych dla automatyki, np dł. ogniskowej. Nie mówię już o napędzie AF. w sumie 7 styków elektrycznych.
1991: KAF2 – dla serii Z –2 dodatkowe kontakty -dochodzi powerzoom, ROM podaje teraz dane o MTF obiektywu (!!) dla osiągnięcia najlepszej ostrości zdjęć i odległość, na którą nastawiono obiektyw (kilka lat przed sławetnym D nikona !!) Razem już 9 styków – Pełna kompatybilność Pentaxów, ale podobno niektóre obiektywy niezależne nie
1995/1999: KAFn (nieoficjalna nazwa) bez kontaktów dla power-zooma, ale transmisja danych jak KAF2 – aparaty z tym mocowaniem to MZ-7/ZX-7 I MZ-6/ZX-L).
1997/2003: JAF (nieoficjalna nazwa) –uproszczone mocowanie dla redukcji kosztów – brak symulatora przysłon – tylko automatyka aparatu zapewnia poprawne działanie - MZ-50, MZ-30, MZ-60 – obiektywy takie nosza okreslenie FAJ – nie mają pierścienia przysłony
Na nikonach się nie znam, ale tam tez były różne wersje symulacji przysłony, słynne “widełki” na obiektywie, potem Ai, Potem AF, Potem AF z D (czyli podawaniem odległości), potem obiektywy bez pierścienia przysłony, sterowane tylko aparatem,
I weź tu się człowieku połap, jaki obiektyw ci potrzebny Założyć się da, ale co będzie działać ???
#11
Napisano 30 październik 2007 - 09:11
#12
Napisano 30 październik 2007 - 10:07
#13
Napisano 30 październik 2007 - 17:06
#14
Napisano 30 październik 2007 - 20:11
Edit: Ciekawe co znawcy tematu sądzą o wchodzeniu w system 4/3..? Mnożnik x2 to świetna rzecz w foto przyrodniczym. Z szumami ponoć już sobie producenci poradzili i są rzekomo na poziomie K10D i GX10 w przypadku Olympusa510, stabilizacja dział, czyszczenie matrycy jest... Tylko czy bedzie się ten system rozwijał? Czy bedą dostepniejsze szkła? Ja nie wiem. Ale dajmy na to podpinając taką Sigmę 135-400 f/4.5-5.6 dostajemy ogniskową 800 mm za trochę ponad 2 tys. zł. A to ponoć niezłe szkło na początek. Jak dla mnie to byłoby kuszące. Ponoć tylko szybkością AF ustępuje 510tka Pentaxowi i Samsungowi (nie liczę uszczelnienia). No i wchodzi na rynek następca E1 już z szybszym AF i uszczelnieniem, tylko pewnie cena będzie nieprzystępna. Z pewnością jednak za rok spadnie i być może mając na uwadze rozwój systemu warto w niego wejść? Może jarekmak o tym pomyśl?
#15
Napisano 30 październik 2007 - 21:58
Samsung GX10 to chyba Pentax K100. Znajomy fotograf go zachwalał, ale teraz sprzedał i kupił K10.
Proponuję abyś porównał ceny Nikona D50, Pentaxa K100 (czy GX10) i Canona 350D.
Jeśli będzie Cię stać to kup Canona 350D.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych