Wybór teleobiektywu
#1
Napisano 20 październik 2007 - 20:40
Co byście mi radzili zrobić?
Canon jest w miarę przyzwoitym szkiełkiem trzymającym L-kowy poziom do 200 mm, przy 300 mm robi się już lekkie mydło. Światło jest dość słabe, ale, przynajmniej przy fotografowaniu nieruchomych obiektów, nadrabia to stabilizacja. Tanie będą też filtry do tego obiektywu. Słaba za to jest praca pod światło i AF. No i oczywiście jakość dla 300mm.
Ponadto obiektyw mocno się wysuwa i kręci mordką. Czyli pewnie zasysa nieco kurzu. Ewentualne korzystanie z niektórych filtrów też byłoby utrudnione.
Wracając do słabej pracy pod światło, Canon za osłonę przeciwsłoneczną każe sobie dopłacać ponad 100 zł, nie jest ona dołączona do obiektywu :/
Sigma ponoć zbiera fantastyczne recenzje. Zdaje się być tym, czego potrzebuję, czyli Canonem 70-200 F/4 L USM przedłużonym o 100 mm
Ostrością rzekomo dorównuje niektórym stałkom, reszta też stoi na poziomie. Problemem może być jedynie AF, który ponoć może nie trafiać jeśli podepniemy obiektyw do body Canona. Możliwe, że musiałbym oddać zestaw do kalibracji w serwisie. Jest do tego szczelna, nic się nie wysuwa z przodu, nic się nie obraca. Utrzymanie czystości i korzystanie z filtrów ułatwione.
Mam też mieszane uczucia co do jej niedyskretnego rozmiaru. W lesie OK, do pochwalenia się też ujdzie (), ale do miasta już bym z tym z wiadomych względów nie poszedł
Ciężar nie stanowi dla mnie problemu bo fotografować nim zamierzam przede wszystkim ze statywu. Canon byłby pewnie wygodniejszy w fotkach z podejścia. Do tego ceny filtrów do tej sigmy są przerażające.
Ponoć słabszy optycznie jest Tamron 200-500 F/5-6.3
Jest za to zdecydowanie dłuższy niż poprzednie dwa. Sporo milimetrów w niskiej cenie, praktycznie identycznej jak sigma. Problemem zdaje się być bardzo znaczne wysuwanie się obiektywu przy zoomowaniu. Do tego to marne światło :/ Z drugiej strony to chyba nie tak mało jak na 500 mm. Sigma z ewentualnym konwerterem 1.4 miałaby niewiele lepsze, a to 900 zł więcej. Filtry do tamrona i sigmy są podobnie drogie.
Są jeszcze sigmy 170-500 i 135-400, ale one chyba wypadają słabiej od tamrona
Co Wy byście na moim miejscu wybrali?
#2
Napisano 20 październik 2007 - 21:16
#3
Napisano 20 październik 2007 - 21:21
ludzie z forum bardzo mi pomogli , co do tego jaka jest jakośc to zrób kilka fot i sam oceń , najlepsza rada - ja wiem ,że łatwo pisac,ze kup co ci pasuje , ale znam problem .
mogę napisac ,ze ja bym doradzał w zależności od dnia raz mi mydli , raz nie ostrzy , jak wyjdzie fota cacy to ja baaaardzo lubię , tak to imho jest .
co do canonów to miałem w łapkach prawie wszytskie , robiłem foty próbne kilkoma, i nie zauwazyłem specjalnie róznicy , jedno jest pewne - widziałem "zatartą pompkę " tego 100-400 4/5,6 to moim zdaniem jest pomyłka - działa jak typowa pompa wolnossąca i ma w nazwie chyba L (l duze ) pomyłka , oczywiście imho
zobacz wątek o 40D i sigmie , tam moze chociaż rady ci przypadna do gustu - bo dobre są !!! co do moich dywagacji sam ocenisz
#4
Napisano 20 październik 2007 - 21:22
Pisałem o Sigmie 170-500, a to już znacznie niższa liga.
Jeśli chodzi o szkiełka Sigmy z oznaczeniem EX to nie dziwne, że takiej udało się wygrać z tamronem. To w końcu Sigmowe odpowiedniki L-ek. Profesjonalna linia sigmy.
Testowane gdzie?
Najprawdopodobniej widziałem już te testy bo niemało ich już się naczytałem. Podaj linka na wszelki wypadek, zwłaszcza że 400D to moja puszka
Pytam bardziej w nadziei na czyjeś doświadczenia z tymi obiektywami lub na określenie przydatności obiektywów tego typu w fotografii zwierząt i ptaków. Jak te szkła się sprawują. Czy takie, a takie światło będzie utrudnieniem czy może wyolbrzymiam problem.
Testy z tablicami, mierzeniem rozdzielczości itd. interesują mnie dużo mniej bo takich naczytałem się już od groma
#5
Napisano 20 październik 2007 - 21:24
Czego używasz? Bo jeśli robi takie niespodzianki to wolałbym raczej unikać.mogę napisac ,ze ja bym doradzał w zależności od dnia raz mi mydli , raz nie ostrzy , jak wyjdzie fota cacy to ja baaaardzo lubię , tak to imho jest .
EDIT: OK, już znalazłem w innym wątku. Szkło jest bardzo porządne. Spróbuj się wybrać z nim do serwisu Sigmy, powinni Ci ją skalibrować. Po takim zabiegu może być naprawdę rewelacyjna.
#6
Napisano 20 październik 2007 - 21:34
ona strzela dobrze moim zdaniem , tylko ja mam problemy z technika więc to tak niby ,ze swoje braki tłumacze
#7
Napisano 20 październik 2007 - 21:52
AF zależy od komunikacji z body i szkłem. Każde z urządzeń jest dość skomplikowane i ma sporo części elektronicznych, w tym oprogramowanie. Niby powinno to działać, ALE, z puszkami Canona czasami tak nie jest. Podobno Canon specjalnie robi lustrzanki w ten sposób, żeby kupowało się obiektywy Canona, a nie sigmy.z tym kalibrowaniem , to chyba przesadzasz , jak to sie kalibruje ? co do czego af jest w body i ma tak krecić aby ustawić ostro nawet przez lupę
ona strzela dobrze moim zdaniem , tylko ja mam problemy z technika więc to tak niby ,ze swoje braki tłumacze
Przypuszczam, że w serwisie zmieniane jest oprogramowanie obiektywu w taki sposób, żeby lepiej współpracowało z body.
Nawet na swojej oficjalnej stronie, Sigma pisze o takiej możliwości.
http://www.sigma-fot....php?q=node/142
#8
Napisano 20 październik 2007 - 22:17
Jeśli ktoś posiada 300d to zapodam linka, plus też jest taki że mam RAWy na wszystkich ustawieniach tematycznych ja i tak ich nie używam ale jak żonka robi foty to czasami mi się przyda.
#9
Napisano 20 październik 2007 - 22:21
Bardziej martwię się o trafianie w punkt, a to ważne zwłaszcza przy ptakach bo ostrzy się na oczko
#10
Napisano 20 październik 2007 - 22:33
#11
Napisano 20 październik 2007 - 22:37
Fakt, że jest przy tym bardzo szybki w porównaniu do konwencjonalnych silników. Do tego możliwe jest doostrzanie na bieżąco.
Czyli Tamron raczej odpada z placu boju.
Z kolei o canonie słyszałem, że w porównaniu do tej sigmy jest jak zabawka. Czy ktoś podziela taką opinię?
#12
Napisano 20 październik 2007 - 22:40
Silnik HSM
Obiektywy wyposażone w zasilany falami ultradźwiękowymi silnik HSM (Hyper Sonic Motor) w trybie automatycznego ustawiania ostrości pracują bardzo szybko, a przy tym niemal bezgłośnie.
#13
Napisano 20 październik 2007 - 22:43
Coraz bardziej nastawiam się na tą sigmę
#14
Napisano 20 październik 2007 - 22:48
#15 (Tomasz Szyszko)
Napisano 02 listopad 2007 - 13:10
... jedno jest pewne - widziałem "zatartą pompkę " tego 100-400 4/5,6 to moim zdaniem jest pomyłka - działa jak typowa pompa wolnossąca i ma w nazwie chyba L (l duze ) pomyłka , oczywiście imho ...
Oj tam od razu pompka Kwestia przyzwyczajenia. Jak dla mnie to jest to bardzo wygodne sposób zmiany ogniskowej. Na perwno wygodniejszy jak "przekręcenie" z 50 na 500 w sigmie
#16
Napisano 02 listopad 2007 - 14:56
Dodam, że w międzyczasie złożyłem zamówienie na Sigmę 100-300 F/4
Miałem nadzieję, że już dzisiaj będę ją miał, a może i nawet wczoraj... niestety, we wtorek zadzwonił pan z e-cyfrowe.pl i poinformował mnie, że obiektywu z mocowaniem do Canona nie mają w magazynie, a K-consult (dystrybutor Sigmy w Polsce) ma ponoć remanent. Mają sprowadzić szkiełko dopiero w poniedziałek
#17 (Tomasz Szyszko)
Napisano 02 listopad 2007 - 15:33
A co do zoom'u 100-400 to przed pierścieniem ostrości jest jeszcze pierścień, którym regulujesz sobie opór zoom'u. Stukot to raczej na pełnym luzie i chyba raczej przy szarpnięciu. No mi się coś takiego nie przydarzyło.
#18
Napisano 02 listopad 2007 - 15:40
Chętnie zobaczę jak wypada na tle L-ki, ale przypuszczam że raczej przegra dość wyraźnie
Co do regulacji oporu. Słyszałem, że jest możliwa. Widać fotograf nie wyregulował szkła poprawnie. Szybko przechodził z jednego końca zakresu na drugi. Towarzyszył temu dźwięk podobny do odgłosu zderzenia bil do snookera, albo kamieni w curlingu. Aż ciarki mnie przeszły ^^
#19
Napisano 02 listopad 2007 - 18:12
ta sigma myslę , że nie bedzie problemu ze zmianą ogniskowej , to ruch dłonią bez przekładania , chyba duzo dokładniejszy niz w pompce canona , poza tym w niej nic sie nie wydłuża , chyba bo ja mam taka ale ze swiatłem 2,8 co do af hm nie wiem , mój lata jak wariat , ale na ptakach bardzo czesto nie zdąża , moze ja za cienki bolek jestem ?
obydwa napedy są usm (hsm) więc myslę ,ze porównywalne , tym bardziej ,ze imho :-> to L w nazwie jest przy tym rozwiazaniu technicznym nieco "na wyrost "
#20
Napisano 02 listopad 2007 - 20:53
Co do oznaczeń. EX to takie sigmowe L więc też niekiepsko
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych