5 replies to this topic

[MAck]

Co prawda fotografia krajobrazowa nie jest moim głównym tematem ale postanowiłem pobawić się filtrami gradientowymi oraz ND typu Cokin.

Zastanawiam się, na który rozmiar holdera się zdecydować - P czy Z-PRO? Filtry chcę głównie wykorzystywać z obiektywami Canon EF-s 10-22/3,5-4,5 (gwint 77) oraz EF-s 18-55/3,5-5,6 IS (gwint 58). Ten pierwszy chyba winietuje z adapterem P i nie ma tego problemu w przypadku adaptera Z-PRO? W przyszłości planuję zakup Sigmy 8-16/4,5-5,6 (bez standardowego gwintu). Pytanie czy C10-22 oraz S8-16 są kompatybilne z Z-PRO?

Planuję na początku kupić zamienniki filtrów z Chin do czasu aż sprawdzę czy się wkręcę w dany temat. Czy są jakieś testy porównawcze pokazujące jak sprawdzają się chińskie zamienniki vs filtry Cokin vs Hitech vs Lee (kwestia ostrości, zafarbu)? Czytałem opinie, że najgorsze są chińskie, potem Cokin, Hitech i najlepsze Lee ale chętnie zobaczyłbym jakieś testy.

[robkiz]

prawie na pewno bedzie Ci winietowac przy tym szerokim. U mnie na 18 przy fi72 prawie nie widac winiety... prawie. Przy szerszym i wiekszym szkle powinno byc widac i byc moze juz trudno bedzie to poprawic post factum.

ja mam takiego chiniola chyba ND4 albo ND8 nie pamietam.... chbya ND8 pelny. Troche bez sensu zabawa tym plastikiem. Tzn o ile potem zdjecie przerobie na CZ/B to jeszcze spoko. Ale w kolorze kiepsko. Spadek kontrastu, ostrosci, nasycenia i jakis taki trudny do usuniecia zafarb.

[eljot]

@MAck   tutaj trochę było o tym  http://www.fotoprzyr...

 

@robkiz a jakiego holdera używałeś na 1 czy na 3 filtry?

 

 

[robkiz]

@eljot sluszna uwaga! ten jednofiltrowy nie winietuje zapomnialem o nim bo jako ze jest mniej uzyteczny to rzadziej go stosuje

[MAck]

robkiz, on 26 Feb 2016 - 15:00, said:

ja mam takiego chiniola chyba ND4 albo ND8 nie pamietam.... chbya ND8 pelny. Troche bez sensu zabawa tym plastikiem. Tzn o ile potem zdjecie przerobie na CZ/B to jeszcze spoko. Ale w kolorze kiepsko. Spadek kontrastu, ostrosci, nasycenia i jakis taki trudny do usuniecia zafarb.

Dokonałem eksperymentu z zakupem chińskiego filtru - kupiłem szary, gradacyjny filtr ND8 za 5,21 zł. Niestety nie jest on szary a fioletowy i jak na moje niedoświadczone oko w temacie nie jest to ND8. Jedyne za co trzeba pochwalić Chińczyków to to, że faktycznie jest gradacyjny Poniżej porównanie ku przestrodze:

https://lh3.googleus...wzp6D9=w1000-no

[robkiz]

@MAck hihi rzeczywiscie gradacja jest moze w astrofotografii by sie toto przydalo