Dziś tato wrócił do domu i mówi mi, że widział Daniele i kilka jeleni. Zaskoczyło mnie, że widział Daniele. Ja ich nigdy w życiu na wolności nie widziałem. Napisałem do znajomego myśliwego czy coś wie o Danielach. Odpisał mi, że kiedyś sprowadzono dwa stada w te okolice, ale tego nikt nie kontrolował. Wypuszczono je i już się nikt tym nie interesował.
Pokazywałem tacie zdjęcia Danieli i mówi, że były bardzo podobne do tych co na internecie.
Może Wy coś wiecie o Danielach na Dolnym Śląsku i coś podpowiecie

Jak w złym miejscu zamieściłem temat to przepraszam i proszę o przeniesienie

Pozdrawiam
Daniel75