Skocz do zawartości

Fotoprzyroda.pl używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej Rozumiem

Polub nas na Facebooku!       

x


Zdjęcie

Zdjecia na forum - pelny kadr czy cropy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#1 kucik (Michał)

kucik
  • Lokalizacja:
    Strzyżów

Napisano 26 luty 2010 - 17:19

Tak przegladam efekty, no mozna by powiedziec pracy wielu z Was i tak sie zastanawiam jaka czesc tych zdjec jest pelnowymiarowa, a jaka to tylko wycinki z wiekszego kadru.
Mozliwosci obecnych luster z wielka iloscia MP i rozdzielczoscia pozwalaja na fotki z wiekszej odleglosci, by pozniej wyciac, aby nadal miec mozliwosc np. wywolania nienajmniejszych ramek, o fotografiach 800x600 na potrzeby neta nawet nie wspomne

Sam fotografie przyrodnicza dopiero poznaje, ale przynam ze zdjecie jest dla mnie pelnowartosciowe jesli nie musze obcinac wiecej niz 10-15% kadru i takie tez staram sie wrzucac na forum.

#2 Marcin D.

Marcin D.
  • Lokalizacja:
    Żywiec

Napisano 26 luty 2010 - 17:59

Myślę, że jest to sprawa osobista każdego fotografa. Każdy szanuje się według własnych zasad i każdy inaczej je postrzega. Standardowo powinno być max 10-15% tak jak napisałeś. Obecnie przy zdjęciach wstawianych na forum w rozmiarze ok 900x600 przeważnie nie jesteśmy wstanie stwierdzić czy zdjęcie było kadrowane czy nie.
Osobiście staram się wstawiać pełne klatki ale czasami trzeba poczynić pewne poprawki np. wyrównać zdjęcie czy zrobić 'kosmetyczne' cięcie bo włazi nam coś niechcianego w kadr. Wiadomo, we wszystkim trzeba mieć umiar.
http://onephoto.net/...ser=52696&gal=1 Kilka moich zdjęć;-) Zapraszam!
Marcin Dyduch

#3 kucik (Michał)

kucik
  • Lokalizacja:
    Strzyżów

Napisano 26 luty 2010 - 19:23

tu nie chodzi mi o honor czy zasady, ale bardziej o ogolna praktyke, a pytanie samo w sobie jest z czystej ciekawosci. Ladne zdjecia, czy w malym obrazku, czy w pelnym kadrze zostana ladnymi i juz :)

#4 nieudacza (Marcin Perkowski)

nieudacza
  • Użytkownik
  • 1022 postów
  • Wiek: 46
  • Lokalizacja:
    Białystok

Napisano 26 luty 2010 - 22:55

ja prawie nigdy nie wstawiam pełnych klatek i nie rozumiem osób stawiających sobie takie ograniczenia. przy obecnej technice, ilości pixeli na matrycy itd.
gdybym robił serie fot dla modelki w studio, która godzinami pozuje w ustawionych pozach i świetle to wtedy cięcie kadrów uważałbym za idiotyzm. przy fotografowaniu szybkich jak błyskawica ptaków czy też innych stworków nie zawsze mamy wpływ na to co zostanie uwiecznione na matrycy (szczególnie przy fotografiach z podchodu). oczywiście trzeba znaleźć ten złoty środek, który utrzyma jakość zdjęcia.

http://marcinperkowski.pl/

Canon 7D + 500/4L IS


#5 Mikouak

Mikouak
  • Lokalizacja:
    Legionowo/Zegrze

Napisano 27 luty 2010 - 08:27

Zgodzę się z Marcinem, skoro jakość zdjęć produkowanych przez aparat daje nam możliwość ich przycięcia, to czemu z niej nie skorzystać? W imię zasady "tylko pełne klatki" można by pójść dalej i, dajmy na to w Pentaksie Olku, używać obiektywu 200mm, żeby móc powiedzieć, że fota jest z "czterysetki". W końcu crop z mniejszej matrycy bardzo przypomina przycinanie zdjęć podczas obróbki.

Według mnie, dopóki fota pokazuje tylko to, co w rzeczywistości działo się przed fotografem, należy się skupić głównie na jakości zdjęcia przygotowanego do prezentacji. Oczywiście wspaniale było by pokazywać same pełne klatki, prosto z puszki, ale chyba wszyscy się zgodzą, że jest to wizja utopijna.
7D; 10-20; 50/1,8; 55/1,4; 100/2,8; 400/5,6
...:: http://www.jakzobrazka.pl ::...

#6 Vulpes (Marek Skruch)

Vulpes
  • Lokalizacja:
    Jasło

Napisano 27 luty 2010 - 09:33

Panowie, internet wszystko przyjmie - nawet crop obejmujący 20% klatki ujdzie czasem za niecięty. Problem pojawi się gdy będziemy chcieć wykonać odbitkę w większym formacie. Wówczas jeśli to będzie mniej niż jakieś 70% powierzchni klatki będzie to po prostu widać.
Myślę, że warto trzymać się zasady, iż pokazujemy tutaj tylko całe lub trochę cropowane kadry, raczej nie mniej niż 50% powierzchni klatki i będzie ok. Mówię o powierzchni bo jeśli przyjmie się że skrócimy wysokość i szerokość zdjęcia o 50% to otrzymamy crop 25% ;-)
<strong class='bbc'><span style='font-size: 10px;'>Pentaxy dwa i kupa szkła ;)</span></strong><br />
<span style='font-size: 14px;'><strong class='bbc'><a class='bbc_url' href='[url="""]http://www.marekskruch.pl'>www.marekskruch.pl</a></strong></span>[/url]

#7 August

August
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 27 luty 2010 - 10:23

Mikouak, Pentax ma cropa 1,5X....to tak dla ścisłości...
Nie uważam, by w tej kwestii stosować jakiekolwiek "zasady etyczne"...Jeśli crop ma odpowiednią jakość to jest równie wartościowy jak pełny kadr. To że to "pełna klatka" daje jedynie powód do większej satysfakcji, że byliśmy aż tak blisko albo udało się tak perfekcyjnie skadrować zdjęcie..
<p>Nikon FX i Olympus m4/3

#8 Norbius

Norbius
  • Użytkownik
  • 2121 postów
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 27 luty 2010 - 20:42

Powiem tak ;-) ... ja osobiście bardzo rzadko zamieszczam pełne klatki. Gdy fotografuję staram się ogarnąć jak najlepszy materiał wyjściowy - czasami kadrując mam już gotowy zamysł kadru ostatecznego a czasami tylko intuicyjnie umieszczam poszczególne elementy w kadrze.

W krajobrazie dość popularne są różne "techniki" obrazowania danej sceny i np kwadrat, 4x5 czy też kadr panoramiczny nie są czymś wyjątkowym. Z tego co się orientuję ciężko znaleźć takie matryce we współczesnych aparatach cyfrowych bo zazwyczaj mamy do czynienia z 2x3 więc jakoby jesteśmy zmuszeni do cięcia.

Ja bardzo lubię ciąć i często potrafię wywalić nawet 50% oryginału lub nawet więcej ( z pionowego kadru 2x3 mogę wyciąć poziomy ;-) ) i jakość uzyskana z aparatu (12mpix) w zupełności wystarczy. Z tak wykadrowanych zdjęć robię odbitki na papierze i przy mocnym kropie 15x18 spokojnie da się oglądać a przy całej reszcie (gdy kropuję 10-40%) spokojnie da się robić 20x30cm (większych nie robiłem )

Tyle :-D

#9 robkiz

robkiz

Napisano 28 luty 2010 - 19:48

Lubie miec pełne klatki choćby po to żeby było z czego ciąć :D i zazwyczaj nie mam większych obiekcji przed kadrowaniem "post factum". Uzyskuję w ten sposób kompozycję jaką widziałem w momencie fotografowania (bo zazwyczaj nie widze tych wszytkich badyli w wizjerze).
Pelne klatki do wydruku czy przeróbek są niedoprzecenienia. Ale do netu jesli efekt jest dobry to nie wadzi.
W końcu nie chodzi nam o umiejętnosc podchodzenia zwierzaków tylko o dobre fotki.
W przeciwnym wypadku uznawalibyśmy tylko portrety zrobione co najwyżej 50-tka na cropie ;)
Robert

#10 Vulpes (Marek Skruch)

Vulpes
  • Lokalizacja:
    Jasło

Napisano 28 luty 2010 - 20:43

W przeciwnym wypadku uznawalibyśmy tylko portrety zrobione co najwyżej 50-tka na cropie ;)

Forów internetowych o fotografii nie czytasz czy co? Przecież 50mm na APS-C to za mało jak na portretówkę. Trzeba przynajmniej 55mm. :mrgreen:
<strong class='bbc'><span style='font-size: 10px;'>Pentaxy dwa i kupa szkła ;)</span></strong><br />
<span style='font-size: 14px;'><strong class='bbc'><a class='bbc_url' href='[url="""]http://www.marekskruch.pl'>www.marekskruch.pl</a></strong></span>[/url]

#11 comatus (Piotr Kendzierski)

comatus
  • Lokalizacja:
    Gdynia

Napisano 28 luty 2010 - 20:53

Ja kropuję bardzo często. Głownie dlatego, że jakbym nie kombinował to nigdy nie ogarniam w wizjerze całego kadru - raz pokrycie wizjera 95%, a dwa moje okulary, przez które widzę jeszcze "mniej". Efekt jest taki, ze to co widzę w wizjerze jest czymś innym niż dostaję na podglądzie. Nie jest to problemem przy krajobrazach i innych mało dynamicznych scenach - zawsze można metodą prób i błędów albo wyczucia dojść do idealnego kadru prosto z puchy. Ale przy zdjęciach dynamicznych nie ma czasu na sprawdzanie kadru na lcd i wprowadzanie poprawek.
No i skoro można sobie ciachnąć to czemu nie ciachnąć? :-P

#12 cycu55

cycu55
  • Lokalizacja:
    Mińsk Mazowiecki

Napisano 28 luty 2010 - 22:17

Ja do niedawna zawsze cropowałam, ostatnio jednak musiałam mieć pełne klatki z myszołowami i nie powiem że było trudno. Ptak jest duży i owszem zajmuje cały kadr jednak dobre ujęcie jest akurat wtedy kiedy patrzy w obiektyw a wtedy nie można nim poruszyć co skutkuje tym że ptak jest w samym centrum kadru i czy tak czy tak trzeba przycinać którąś ze stron. W tym roku chciałabym mieć także pełne klatki z ptakami wróblowymi w roli głównej ale jest to trudne z 300mm. Trzeba być bardzo blisko ptaka a wtedy klaśnięcie lustra go wystraszy... Podsumowując jestem za lekkim cropowaniem. Nie lubię za to kiedy ktoś mając obiektyw 600mm (+ najczęściej tc) nie musi aż tak bardzo się wysilać w podejściu do zwierzyny (są oczywiście wyjątki) a jeszcze sporo cropp'uje bo akurat ma jakąś super lustrzankę dzięki której jakość małego wycinka z kadru jest świetna. Moim zdaniem to właśnie próba bliskiego kontaktu ze zwierzęciem tak żeby się nie zostało zauważonym jest najcenniejsza a nie zdjęcia. Wielu fotografów chyba o tym zapomina.
D700+Sigma 100-300mm f/4, S17-70mm 2.8 macro, 50mm 1.8, helios, tc 1.4

http://cycu55.deviantart.com/
http://www.panoramio.com/user/5653722

#13 Mikouak

Mikouak
  • Lokalizacja:
    Legionowo/Zegrze

Napisano 01 marzec 2010 - 09:11

Nie lubię za to kiedy ktoś mając obiektyw 600mm (+ najczęściej tc) nie musi aż tak bardzo się wysilać w podejściu do zwierzyny (są oczywiście wyjątki) a jeszcze sporo cropp'uje bo akurat ma jakąś super lustrzankę dzięki której jakość małego wycinka z kadru jest świetna. Moim zdaniem to właśnie próba bliskiego kontaktu ze zwierzęciem tak żeby się nie zostało zauważonym jest najcenniejsza a nie zdjęcia. Wielu fotografów chyba o tym zapomina.


To już jest raczej Twoje subiektywne odczucie. Myślę, że dla nie których celem samym w sobie może być samo posiadanie zdjęć. A dobra puszka pozwalająca na mega kropowanie... ktoś posiadający tylko kitowy obiektyw i najniższy model lustrzanki mógłby się skrzywić na Twój zestaw, który jest "tak dużym ułatwieniem" przy fotografowaniu ptaków, że już w ogóle nie musisz się wysilać w podejściu do zwierzyny ;-)
7D; 10-20; 50/1,8; 55/1,4; 100/2,8; 400/5,6
...:: http://www.jakzobrazka.pl ::...

#14 pazdzioch

pazdzioch
  • Lokalizacja:
    Haczów podkarpackie

Napisano 01 marzec 2010 - 17:50

Ja też coś od siebię napiszę w tej sprawie. Niemal 90% zdjęć które wstawiam na forum są cropami, jak dużymi? to zależy od tego czy coś mi wlazło w kadr czy nie, czasem zdjęcie zrobię z modelem umieszczonym centralnie i wóczas muszę coś przycinać. Czasem ucinam tylko od 5 do 10% kadru a czasem nawet 20%, różnie to bywa. Nie crpuję tylko macro i krajobrazów.

#15 cycu55

cycu55
  • Lokalizacja:
    Mińsk Mazowiecki

Napisano 01 marzec 2010 - 20:15

Nie lubię za to kiedy ktoś mając obiektyw 600mm (+ najczęściej tc) nie musi aż tak bardzo się wysilać w podejściu do zwierzyny (są oczywiście wyjątki) a jeszcze sporo cropp'uje bo akurat ma jakąś super lustrzankę dzięki której jakość małego wycinka z kadru jest świetna. Moim zdaniem to właśnie próba bliskiego kontaktu ze zwierzęciem tak żeby się nie zostało zauważonym jest najcenniejsza a nie zdjęcia. Wielu fotografów chyba o tym zapomina.


To już jest raczej Twoje subiektywne odczucie. Myślę, że dla nie których celem samym w sobie może być samo posiadanie zdjęć. A dobra puszka pozwalająca na mega kropowanie... ktoś posiadający tylko kitowy obiektyw i najniższy model lustrzanki mógłby się skrzywić na Twój zestaw, który jest "tak dużym ułatwieniem" przy fotografowaniu ptaków, że już w ogóle nie musisz się wysilać w podejściu do zwierzyny ;-)



Mikouak nie napisałabym tego gdybym nie musiała się wysilać w podejściu do zwierzyny. Spotkałam kilku fotografów (posiadaczy 500 i 600mm) którzy wyśmiewają się z dobrych zdjęć kogoś kto ma 300mm tylko dlatego że jakość nie jest jak z 600mm (nie chodzi tu o moje zdjęcia). A na swój zestaw nie mogę bardzo narzekać bo wiem że mnóstwo osób wiele by dało żeby mieć chociaż to 100-300mm f4 dlatego próbuję wycisnąć z niego jak najwięcej.

Swoje zdanie już wyraziłam, nie jestem za mega cropp'owaniem bo dla mnie nie liczą się tylko zdjęcia ale przebywanie pośród zwierząt tak blisko jak jest to możliwe, myślę że 600mm by mi to utrudniło (ale to tylko moje zdanie).
D700+Sigma 100-300mm f/4, S17-70mm 2.8 macro, 50mm 1.8, helios, tc 1.4

http://cycu55.deviantart.com/
http://www.panoramio.com/user/5653722

#16 swot89

swot89
  • Małomówny
  • 14 postów
  • Wiek: 58

Napisano 02 marzec 2010 - 08:34

moim zdaniem problem jest wydumany - co za różnica cropowane zdjęcie czy nie ? Liczy się ( przynajmniej dla mnie ) uczta dla oczu . Ewentualnie można by się umówić , żeby zdjęcia cropowane były opisane jako takie i już. Jak ktoś nie lubi to nie będzie musiał się męczyć z własnymi wątpliwościami

#17 morav

morav
  • Lokalizacja:
    świętokrzyskie

Napisano 02 marzec 2010 - 10:33

moim zdaniem problem jest wydumany - co za różnica cropowane zdjęcie czy nie


:thumbsup:

A roztrząsać można jedynie z nudów.

#18 August

August
  • Lokalizacja:
    Warszawa

Napisano 02 marzec 2010 - 19:58

śnieg stopniał, zielonego jeszcze mało...to się nudzą ludziska... :mrgreen:
<p>Nikon FX i Olympus m4/3

#19 swot89

swot89
  • Małomówny
  • 14 postów
  • Wiek: 58

Napisano 02 marzec 2010 - 20:17

ja na takie rozmyślania i dywagacje mam czas jedynie w WC , a i to po gorzkiej czekoladzie 8-) :-P





Podobne tematy Collapse

  Temat Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych