495 odpowiedzi w tym temacie

[maciejowy]

A ja zaczne watek ostatnim słonecznikiem tej jesieni (hip hip hura, mialem w koncu sloneczko ):

1.

2.

3.

[Marek1364]

Witam. Piękne słoneczka,a u mnie dalej mgła.
Pierwsze moje żurawie idziane na wolności.
4.

Pozdrawiam

[chemik]

ostatnim słonecznikiem tej jesieni (hip hip hura, miałem w końcu sloneczko ):

U mnie trzeba było ściąć je jakieś 2 tyg temu (wiatr je połamał). Jak widzę, jeszcze w doskonałym stanie U mnie byłby co najmniej w połowie zjedzony
Marek1364, z tego co pamiętam, żurawie w Polsce często bywają do połowy listopada. Wszystko zależy od pogody...

[Wojtek_sl]

Po dłuższej przerwie spowodowanej "niemocą twórczą", zwiedziony słoneczkiem i pogłoskami o czeczotkach wybrałem się wreszcie na spacerek. Efektów specjalnie (pomijając mokre do kolan spodnie) nie było. Ptaki głównie wygrzewają się na wysokościach, żerujących nie widziałem.

5.


6.


Chyba będę męczył sikory w ogrodzie

[Gutek]

maciejowy, Gratuluje słońca,Marek1364,następnym razem będzie bliżej ,Wojtek_sl, Fajne spotkania
7.


8.


9.

[widz]

ja z kolei starałem się zakończyć sprawę z bielikami.rozpoczętą w zeszłym roku.a czas po temu dobry-odłowy na stawach.pogoda nawet słoneczna.wyjątkowy dzień.nadzieje były duże,wczoraj prowizoryczna buda zrobiona.zasiadłem przed świtem i...z tych nerwów wstawię tylko takiego gniota,żeby był dowód.wszystko było dobrze tylko bieliki daleko.ale napatrzeć się było można,oj można
10.

[maciejowy]

a ja mam takiego sobie jesiennego widoczka, z pochmurnej czesci dnia:

11.

[Gutek]

Ładne,jakby pędzlem malowane.

[Technik]

11 to jest piękne, nawet przy braku słońca.

[slawoj]

11-piękne. Nawet jakiegoś wędkarza udało się złapać

[maciejowy]

Gutek, Technik, slawek, dzieki za pozytywny odbior.

widz, nie wiem czemu dopiero teraz mi sie twoja fota wyswietlila, wczesniej nie chciala, ALE CZAD, kurcze, pal licho foty ale patrzenie na takie sceny, ech, jestem zielony z zazdrosci !!!!!

[niemek]

11 fajne wygląda na HDR.

[maciejowy]

niemek, bo to jest HDR

[miszak]

11 bardzo ładna.
Widz, chyba w zeszłym roku też było za daleko? Musisz chyba zacząc pływać
Na jakim dystansie je masz?

[nemos_22]

12. zadumany koziolek

[widz]

miszak, słyszałem o sposobach "przebierania" się za łabędzia.ale jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić.szkoda,że w Polsce nie ma hipopotamów .

Na jakim dystansie je masz?

to które wrzuciłem(cięte było) to około 40m

[miszak]

40 to już nie jest źle. Woda opadnie i bedą na tacy mam nadzieję.

[zyga]

12

[widz]

Woda opadnie i bedą na tacy mam nadzieję

niestety nie będą.siadają w bardzo dobrze wybranych miejscach.jeśli to jest płycizna/łacha piachu to w odpowiedniej odległości od brzegu.po odłowie,gdy wody jest bardzo mało to już nie siadają w tych miejscach.zazwyczaj przenoszą się na stare dęby otaczające stawy(to ich ulubione miejsca w całym roku) wtedy jest może i bliżej 20/30m ale w pionie .dochodzi jeszcze ta trudność,że przy odłowach stan wody zmienia na bardzo szybko co za tym idzie miejscówki zmieniają się z dnia na dzień.
ale co roku wiem coraz więcej za jakieś 50 lat będę bardzo dobrze orientował się w sytuacji. wtedy jak mnie odwiedzisz to zrobisz zdjęcia jakie tylko można sobie wymarzyć.tylko stabilizacja wtedy będzie musiała być nawet na wężyk spustowy

[Rybka]

11 jest suuuuper