1155 odpowiedzi w tym temacie

[yarson]

Czy pod C40D i C70-200/2.8 (ok 2kg) wystarczy mi statyw o udźwigu 2 kg ? jak np. Manfrotto 7322YB ? Czy może coś innego na początek, używka jakaś ?

Nie chce wydawać nie wiadomo ile kasy na statyw, bo może to tylko chwilowe zauroczenie przyrodą

Miałem kiedyś polecany Goldphoto z głowica kulową, ale sprzedałem bo miałem inne zainteresowania fotograficzne, a teraz ciężko go dostać używanego...

[Jacenty]

@yarson - to może ja, jako biegający po lesie i wodzie posiadacz C 40D + cośtam, cośtam. Stawiam to na Benro 650 + głowica Benro BH2. Dedykowane mają bodaj do 8 kg, ale... Nogi pewnie dadzą radę. Jak mnie gdzieś czasem zassie w torfie, to robi za oparcie. Głowica (udźwig) mocno przereklamowana. Może z obiektywem w zenit (niebo takie), no to jeszcze, ale przy czymś dłuższym (cięższym), to już dociąganie śruby na maxa. Bierz graty i leć do sklepu ze statywami. Zapnij, postukaj, pokiwaj...

[P.Tropiciel]

@yarson - to może ja, jako biegający po lesie i wodzie posiadacz C 40D + cośtam, cośtam. Stawiam to na Benro 650 + głowica Benro BH2. Dedykowane mają bodaj do 8 kg, ale... Nogi pewnie dadzą radę. Jak mnie gdzieś czasem zassie w torfie, to robi za oparcie. Głowica (udźwig) mocno przereklamowana. Może z obiektywem w zenit (niebo takie), no to jeszcze, ale przy czymś dłuższym (cięższym), to już dociąganie śruby na maxa. Bierz graty i leć do sklepu ze statywami. Zapnij, postukaj, pokiwaj...

Witam

Prawie się zdecydowałem się na kupno aparatu Nikon  D7100  i obiektywie  sp 70-300  f/4-5.6 DI USD NIKON TARMAN .Chciałbym się poradzić czy ten sprzęt będzie odpowiedni do robienia zdjęć dużym, często płochliwym ssakom  np. wilkom ? Jak nie to jaki moglibyście mi zaproponować ?

 

Pozdrawiam .

Paweł 

[Krogulec]

Witajcie, mam aparat Nikon Coolpix P90 i chciałbym go zmienić na coś nowszego. Myślałem o lustrzance ale raczej nie jest mi potrzebny taki zaawansowany sprzęt, chyba że jakiś starszy model pentaxa czy sony? Myślę też nad jakimś aparatem typu super zoom tyle że bardziej zaawansowanym, z większą ilością ustawień itp. lub kompakt z wymienną optyką. W sumie nie wiem co lepsze. Znacie jakiś model godny polecenia? Dodatkowo zależy mi na dość dobrej baterii i w miarę niskich szumach. Zoom przydaje się w sytuacjach kiedy chcę zrobić zdjęcie ptakowi czy np wiewiórce, a jak wiadomo do nich się blisko nie podejdzie  potrzebuje czegoś co zabiorę na ryby i zrobię zdjęcie krajobrazu jak i jakiegoś napotkanego zwierza z odległości.
Cenowo to myślę że max te 1500zł chociaż najlepiej byłoby tak do 1tys.
W zasadzie to jak na razie moim faworytem jest Sony DSC-HX300 

Użytkownik Krogulec edytował ten post 15 grudzień 2015 - 13:48

[laszlo111]

@Krogulec Dlaczego piszesz na czarnym tle? Nie da się tego czytać.

[Vulpes]

@Krogulec patrzysz w stronę Pentaxa, to pomyśl może o używanym DA 55-300. Do tego kup korpus nie starszy niż K-r. Powinieneś się zmieścić w kwocie 1500 zł. Na wynalazki typu HX300 nawet nie patrz.

I pisz po ludzku bo oślepnę. 

[Krogulec]

Sorki, kopiowałem swoje wypociny z innego forum na którym też pisałem i tak się skopiowało, nie mogłem tego zmienić... No właśnie niby ten HX300 by mi wystarczył, ale zdaje sobie z tego sprawę że takie cudaki uniwersalne nie oferują dobrej jakości. Z drugiej strony nosić lustrzankę z przytwierdzonym 55-300 na rybach to trochę nieporęcznie. Zdjęcia ryb zrobię sobie telefonem ale chodzi o sytuacje kiedy przy okazji wędkowania mogę fotografować przyrodę. Ale masz rację, będę się rozglądał za K-r (szkoda że nie był uszczelniony) lub za K-30.

Użytkownik Krogulec edytował ten post 15 grudzień 2015 - 22:25

[FotoDam]

A według mnie to musisz się zdecydować ryby czy fotografowanie. Uważam że pogodzić te dwie rzeczy to nie proste bo nie złapiesz ryby ani nie zrobisz dobrego zdjęcia a chwycić dwie srogi za ogon czy tak się da? Nie doradzę ci w kwestii kompaktu bo ich nie lubię i nie używam po prostu żeby pstryknąć sobie zdjęcie na rybach nie brałbym tego tak do siebie i kupiłbym sobie sprzęt praktycznie pierwszy lepszy pod budżet i jak już skierował bym się w kierunku nikona lub canona.

[Ark]

Na ryby dobry będzie GoPro, albo coś w tym stylu . Może jakiś kontakt wodo/wstrząso odporyn typu Nikon AW... Pstrykniesz tym i to co nad i pod wodą. Wiele zależy od Twojej tolerancji na "jakość" zdjęć. Z tzw., mega zoomów, może któryś z Nikonów serii Pxxx. Oczywiście to może być dowolnie inna marka, która spełni Twoje oczekiwania.
__
Mobilnie

[mmluty]

Popatrz jeszcze na coś takiego: Olympus TG-4. Sam nim nie fotografowałem, znam go tylko z opisu, wydaje mi się, że ma sporo zalet jako aparat do fotografii w terenie i w wodzie, a deklarowana jakość zdjęć jest bardzo dobra (można robić w RAW-ach 16 megapikseli), może ZOOM trochę krótki do ptaków.

http://www.optyczne....Tough_TG-4.html

[JohnyH]

Koledzy, proszę o poradę.

 

Z uwagą przeczytałem większość tego wątku i wiele innych na tym forum. Przymierzam się mianowicie do kupienia mojej pierwszej lustrzanki do fotografowania ptaków. Do tej pory używałem kompakta Panasonica FZ200 i nie jestem z niego zadowolony.

Poszukuję używane body ze stajni Canona. Myślałem nad 50D ale kolega na tym forum doradził mi, że lepiej nie bo często pada tam spust migawki. Jeżeli nie ten to może 7D.

Chociaż z drugiej strony nie chciał bym za dużo wydawać na body i pewnie 40D byłby wyśmienity, gdyby udało się znaleźć jakiegoś z niskim przebiegiem.

 

W drugiej kolejności będę zastanawiał się nad jakimś obiektywem rzędu 300 lub 400mm także używanym. Bardzo zależy mi na ostrości więc pewnie coś sprawdzonego z Canona.

No ale na to jeszcze czas, najpierw body za umiarkowane pieniądze. Będę wdzięczny jakieś sugestie.

[niemar]

Chciałbym pomóc, ale trudno ocenić oglądając pobieżnie allegro jak duża różnica cenowa jest pomiędzy poszczególnymi modelami. Miałem 40d, 50D, teraz mam 7DmkII. Wybierał bym między 50D a 7D, w zależności co lepszego się trafi. Między 40 a 50 przepaści nie ma, delikatnie lepsze zdjęcia z 50D (moim zdaniem), ale też parę udogodnień (choćby LCD pozwalający precyzyjniej ocenić jakość wykonanego zdjęcia). 40d ma już więcej lat, więc moim zdaniem ciężej znaleźć coś niezajechanego. Oczywiście 7D może być jeszcze lepszym wyborem od 50D ze względu na jakość zdjęć i jeśli nie ma przepaści cenowej - brałbym 7D, ale mocno uważając (czytaj większe ryzyko), żeby nie trafić body od kogoś, kto trzaskał nim wesela tydzień po tygodniu. Przebieg może tu nie pomóc, bo jeśli w serwisie wymienili migawkę (bo padła np.) to licznik startował od nowa... trzeba sporo rozsądku przy kupowaniu. Uważaj na aukcje, w których pisze, że używany amatorsko (czytam: niedzielnie), a w zestawie 3 baterie, 2 karty po milion GB... Powodzenia. Pamiętaj, ja byłem napalony i nie myślałem trzeźwo - szkoło ważniejsze od body!

[FotoDam]

7D to dobra pucha, fotografowałem nim ptaszki ze trzy lata lecz teraz przesiadłem się na Nikona ale na w/w model nie mogę powiedzieć złego zdania, jak dla mnie sprawował się super pod każdym względem. Na wysokich iso miał i wysokie szumy i tu Nikon (na pewno nie każdy, bynajmniej  ten którego posiadam) bije go na głowę. A co do obiektywów to ci nie pomogę to zależy głownie od budżetu i widzę że czepiasz się używek a ja nie jestem ich zwolennikiem chyba że od zaufanej osoby.

[JohnyH]

niemar i FotoDam, dziękuję za Waszą opinię.

Krąg moich poszukiwań się zawęża i na polu walki pozostał w zasadzie C50D i C7D. Na ten ostatni trochę szkoda mi wydawać tyle pieniędzy zważywszy, że jak czytam recenzje, to skoku jakościowego nie ma.

Więc pomijając awaryjność spustu migawki przy 50D, o której mi pisał inny kolega z forum, chyba się skupię na tym modelu. Nic innego, rozsądnego do ptaków z Canona do 1500zł nie widzę.

 

Mi się też tak wydaje Kolego niemar, że szkło jest ważniejsze i raczej tam przesunął bym finansowy środek ciężkości. Jeżeli chodzi o Canona, to na pewno będę kupował używkę. Nowe są dla mnie za drogie, a ja nie jestem zawodowcem aby aż tak poświęcać się finansowo. Są jeszcze Sigmy i Tamrony i być może w ich przypadku można by się zastanowić nad nowym egzemplarzem.

 

Koledzy z wątku o obiektywach proponowali mi Sigmę 150-500 lub Tamrona chyba 100-600. Przemyślałem tą sprawę i chyba nie będę szukał niczego powyżej 400mm i powyżej f/5,6.

Ktoś chyba w tym wątku pisał, że ma Sigmę 150-500, która na końcu daje f/6,3 i o chodzeniu po lesie można zapomnieć - jest za ciemno. A ja czasem lubię połazić sobie lasem wzdłuż jeziora i postrzelać z ręki ew. z monopodu.

Więc wydaje mi się, że dobrym rozwiązaniem dla mnie będzie 400/5,6 ew. 300/4,0 (+ kiedyś może TC 1,4). W przypadku  400mm, zastanawiał bym się tylko czy zoom czy stałka.

 

A jak Koledzy się na to zapatrują. Ja mam bardzo małe doświadczenie, zaledwie kilka miesięcy łażenia za ptakami i 1 zasiadkę w czatowni. A do tego wszystko na kompakcie i prawie zawsze przy ogniskowej 600mm i przysłonie 2,8. Więc Wasze porady z eksploatacji lustrzanek i obiektywów są dla mnie cenne.

[niemar]

Przygodę w Canonie rozpocząłem od 40D + Canon 70-300 IS. Wydawało mi się to dobre, bo uniwersalne, szybko jednak poznałem wady tego obiektywu i podjąłem decyzję kupna nowego obiektywu 400/5.6 za przeszło 5k. Na FP ktoś sprzedaje używkę za 3,5k. To spore kwoty jak na hobby, ale jakoś człowiek uzbierał i uważam 400mm za bardzo dobry obiektyw. Jeśli mieści się to w Twoim kryterium cenowym, to polecam. Tamron i Sigma z pewnością robi też dobre zdjęcia, jednak jak czytałem w internecie - pod warunkiem trafienia na dobry egzemplarz.

Co do ogniskowej - po 70-300 IS zauważyłem, że 95% fotek robiłem na 300mm, czyli nie tak bardzo był mi niezbędny zoom.

 

Przypomniało mi się: 50D w porównaniu do 40D ma mikro regulację, to ważna zaleta.

Użytkownik niemar edytował ten post 31 grudzień 2015 - 09:37

[JohnyH]

Widzę na Allegro i Tablicy, że można dostać 50D za ok. 1500zł. I tyle mógłbym na to przeznaczyć. Tak więc coraz bardziej jestem pewien, że tym body będzie właśnie ten model.

 

Co do obiektywu, to w międzyczasie przeszukałem fora "ptakowe" i w zasadzie potwierdza się to o czym piszesz. Większość fotek i tak robi się na max. zoom więc nie ma większej potrzeby aby kupować zooma. Stałka daje ponoć lepszy obraz więc pozostaje albo 300mm z lepszym światłem (f/4) albo bardziej "ptakowa" 400mm ze światłem f5,6.

Górną granicą na szkło to było by dla mnie 3500zł. I za tą kwotę mógłbym kupić np. takiego pewniaka jak C400/5,6.

 

Zastanawiam się jednak, czy po kupieniu body nie wziąć sobie na przeczekanie jakiegoś taniego szkiełka stałego w okolicach 300mm nawet z ręcznym ustawianiem ostrości. A w między czasie spokojnie zbierać na tego docelowego Canona. Nie mam jednak zielonego pojęcia, które szkło pracowało by dobrze z body Canona i miało przynajmniej automatyczne ustawienie ekspozycji. Z manualną ostrością jakoś bym sobie już poradził. Może mi Kolega coś podpowiedzieć w tej kwestii?

[niemar]

@JohnyH mogę

 

Giełda na FP Ci pomoże w 400mm.

 

A co do MF, to przed Canonem miałem Tair 300mm f4,5 jeśli dobrze pamiętam. To jest mocowanie na M42, ale przejściówka M42/Eos jest dość tania, nawet ta z potwierdzeniem ostrości. Na nic go bym nie zamienił, gdyby tylko miał AF Daje piękny obrazek za 300-500zł.

[JohnyH]

niemar, dziękuję za szybką odpowiedź.

Powiedz mi tylko, czy w tym zestawie, który Kolega miał (Canon + Tair) przysłonę i czas ustawiało się ręcznie?

 

Przy moim kompakcie mam przysłonę ustawioną na daną wartość a czas leci z automatu więc fotografuje się sprawnie. Boję się więc tego, że musiał bym walczyć z przysłoną i ostrością, gdyby okazało się, że w tym zestawieniu wszystko jest w manualu.

[niemar]

Przysłona jest manualna. Fotografowałem praktycznie zawsze bez domykania jej, bo z reguły pstrykam o świcie. Ale ustawiasz w aparacie tryb A, aparat oczywiście nie widzi przysłony manualnej, więc pokazuje 00. Zatem celujesz w scene, aparat sam dobiera czas naświetlania, jedyne co potrzeba to ustawić szybko ostrość, w razie co przymknięcie przysłony ręczne też nie powinno sprawić problemu.

Użytkownik niemar edytował ten post 31 grudzień 2015 - 11:01

[JohnyH]

niemar, wsio paniatno, bolszoje spasiba.

Czytam, że były one produkowane w kilku wersjach (export, dla tubylców i jeszcze jakaś). Wszystkie wersje różniły się między sobą jakością w sposób zasadniczy.