trochę autem

1.

ps. nie jest to zdjęcie naszego auta

potem samoloty
2.


wszystko zgodnie z planem.wygląda koszmarnie.ale powiem tak-bez zastanowienia pojechałbym jeszcze raz nawet jeśli by to było 45godz.
piękna pogoda,pomimo pory deszczowej.trochę w tym było szczęścia.ponieważ dwa dni przed moim przylotem było naprawdę deszczowo.zalało część wyspy.ale nie tą do której zmierzałem-Playa El Aqua.wyspa również dzieli się na dwie strefy jedna bardziej urodzajna a druga z roślinnością o charakterze pustynnym.sezon turystyczny trwa praktycznie cały rok.
3.

4.

5.

trudno jest to wszytko poukładać jeśli na się na to praktycznie cztery dni.samo przebywanie na terenie hotelu przynosi różne niespodzianki
6.
nie wiem co to za ptak.ale był wszędobylski

7.
na pewno koliber,buszował przy kwiatku.ale jaki?

8.

podróż po wyspie jeepem,też niesie całą masę oczopląsów,pomimo,że jest typowo komercyjna.
9.

10.

11.

12.Park Narodowy La Restiga m.in. z lasem namorzynowym

była jeszcze wyprawa na kontynent do Parku Narodowego Canaima z najwyższym wodospadem świata Salto Angel.niestety bez zdjęć.ale to już na inną opowieść.
oczywiście nie jest to raj.istnieje ta prawdziwa rzeczywistość dla mieszkańców nie tak bajkowa jak dla turysty.ale nie o tym.zresztą u nas też to jest.
były chwile gdy czułem się jak w Polsce 20 lat temu.na czarnym rynku kurs dolara dwukrotnie wyższy niż w banku.to były czasy aż łezka się kręci

na koniec jeszcze kilka zdjęć
13.

14.

15.

16.

17.

ponieważ mamy już 2009.więc życzę Wszystkim pięknych zdjęć w jeszcze piękniejszych miejscach.wielu zmarnowanych okazji-bo bez tego się nie da

p.s. udało mi się to wreszcie zakończyć
