114 odpowiedzi w tym temacie

[Birkof]

na 100%

[Felidae]

A jednak! Ale taki ciemny, bez kropek? Dziwoląg. W dodatku jak wabił samiczkę to gwizdał. Ewidentnie podszywa się pod kogoś innego

[Saint]

Przecież skrzydła ma pstrokate że aż w oczy rażą

[Felidae]

No ma... To ja chyba z daleka niedowidzę i dopiero na ekranie komputera dopatrzyłam się kropek. No trudno. Dobrze, że czereśni nie posadziłam Saint, Birkof, dzięki za pomoc w określeniu ptaszka.

[PatrykGala]

Miałem u siebie w ogrodzie budkę i gniazdo miała w niej modraszka. W zeszłym tygodniu jeszcze je fociłem jak przynosiły pokarm pisklakom, ale od 5dni cisza. Dzisiaj byłem sprawdzić a tu mrówki dobrały się do młodych Otworzyłem budkę a tam 6 nieżywych pisklaków Szkoda gadać. zakopałem je w ziemi. Czy modraszka może mieć jeszcze w tym roku młode?

[Drojac]

no to fatalnie pomyśl co zrobić z mrówkami albo przewieś budkę tam, gdzie ich nie ma. ew. drugi lęg letni może się udać, pod warunkiem że sytuacja się nie powtórzy. moje modrachy mają się póki co dobrze, już na dniach powinny wylatywać z budki - dopiero wtedy je policzę. no i na koty będę musiał mieć oko

[PatrykGala]

Drojac, już przewiesiłem, szkoda mi tych ptaszków, już pióra miały nawet, lada dzień i powinny odlecieć. Mam też pomysł aby wysypać pod drzewem jakiś środek na mrówki. Ale posadzę cos czego mrówki nie znoszą, są takie rośliny?
Na razie mam tylko jedną budkę ale na drugi rok mam zamiar kupić/zrobić około 20, jest miejsce to i ptaszki mogą być

[pestkos]

Po przeczytaniu poprzednich postów,zacząłem się zastanawiać dlaczego u mnie cisza koło budki modraszek.
Dzisiaj otworzyłem i ...5 martwych pisklaków.Już chyba były prawie na wylocie.Psiakrew .Może im dolało podczas tych ulewnych dni?
Patrzyłem czy jakie mrówy tam nie lażą ale nic.
Posprzątałem w budce,wymyłem,wyparzyłem wrzątkiem.Może bedzie drugi lęg.

[Saint]

pestkos, przy tej pogodzie jest niestety duże prawdopodobieństwo, że "załatwiły" je pasożyty + np. infekcje grzybicze/ bakteryjne..
Mogły też paść z głodu.

[pestkos]

Możliwe.Jutro zajrzę do pozostałych dwóch.W jednej gnieździły się mazurki.

[chemik]

Ja w dnie nawierciłem kilka małych otworów. Jeśli by nawet woda zaciekała, w co jednak wątpię, ma możliwość swobodnego ujścia na zewnątrz. U mnie problemem jest kot - niestety wszystkie podejmowane próby jego powstrzymania nie odnoszą skutku. Chyba że do samej budki okręcę drut kolczasty, ale jednak to ostateczność. Może coś doradzicie co może powstrzymać tą bestię? Wspina się po pniu. Przy samej budce mam wydłużony otwór wlotowy, tak że nie ma możliwości przez niego wyciągania piskląt. A najgorsze, że jak dobrze liczę to maluchy powinny opuścić budkę już za jakiś tydzień...

[niemek]

Blachę wkoło pnia próbowałeś. U mnie działało.

[chemik]

Dzięki. Trzeba będzie popróbować z czymś co mu utrudni wdrapanie się...

[sky]

Ja w dnie nawierciłem kilka małych otworów. Jeśli by nawet woda zaciekała, w co jednak wątpię, ma możliwość swobodnego ujścia na zewnątrz.

dr Kruszewicz opisuje w Ptakach Polski właśnie taki sposób na roztocza i inne paskudy. Pisze, że dzięki lepszej wentylacji jest mniej pasożytów co wpływa na rozwój piskląt.
W moich budkach też mają dziury, zobaczymy jaki będzie efekt. Bogatki są chyba zadowolone.

[Birkof]

dziuplaki myślałem że trafię w tym roku dzięcioła a tu masz szpaczki...biorę na celownik co jest
14
[URL=http://img163.imageshack.us/i/hkl.jpg/][img]http://img163.imageshack.us/img163/3410/hkl.jpg

Od 02.06.2010 r. na forum definitywnie odstępujemy od pokazywania, ptasich gniazd i piskląt również w budkach i dziuplach.

ostapowicz

[Birkof]

Witam...dla zainteresowanych w tym roku z moich budek lęgowych o których pisałem wyszło ponad 40szt. młodych ptaków w tym przewaga sikor bogatek ok. 25szt.
Pozdrawiam

[PatrykGala]

Birkof, dużo tego Ile miałeś tych budek?

[Birkof]

5szt. sikory miały po 9 młodych

[nebari]

Birkof, to miałeś niezłą produkcję te budki to chyba wersja VIP bo najwększą liczbę młodych to widziałem do 3 sztuk WOOOOW

[Birkof]

mam zdjęcia ale niestety nie można tutaj pokazać