Traszka karpacka- Lissotriton montandoni
#1 (Paweł Szydło)
Napisano 13 kwiecień 2011 - 16:14
1.
2.
3.
#2
Napisano 13 kwiecień 2011 - 20:14
he, he... ponad 40 lat po świecie chodzę i pierwszy raz gadzinę na oczy widzę...że ktoś dorzuci swoje kadry i wątek ruszy.
Znowu chyba zazdroszczę, zwłaszcza że tym razem zdjęcia tez lepsze.
#3 (Piotr)
#4
Napisano 14 kwiecień 2011 - 07:54
August, sprawdzę czy jeszcze są i zapraszam do mnie
#5 (Paweł Szydło)
Napisano 15 kwiecień 2011 - 23:52
4.
5.
6.
#6
Napisano 16 kwiecień 2011 - 19:02
#7 (Piotr)
#8 (Paweł Szydło)
Napisano 18 kwiecień 2011 - 14:46
ciężka sytuacja płazów to niestety fakt. dla przykładu napiszę, że np. spotkanie salamandry u mnie jeszcze kilkanaście lat temu nie było niczym nadzwyczajnym; a niestety ostatniego przedstawiciela tego gatunku miałem okazję spotkać cztery lata temu. co do traszek to nasuwa mi się wiele ciekawych spostrzeżeń, żeby się nie rozpisywać napiszę o jednym moim zdaniem, bardzo ciekawym. czytając na temat gatunku w większości opisów powtarza się informacja, że traszki to bardzo niewybredny gatunek pod względem siedliska, a u mnie obserwuję coś zupełnie innego. pisząc o moczarach leśnych nieprecyzyjnie się wyraziłem, to nie rozległe moczary a kilku-kilkunastu metrowe bajorka leśne oddalone kilkadziesiąt metrów jedne od drugiego. wszystkie wyglądają tak samo: gnijące liście , butwiejące, omszone gałęzie i pnie drzew i kilkucentymetrowa warstwa wody. niby identyczna sytuacja a jest tak, że w jednym gromadzi się kilkanaście a nawet kilkadziesiąt osobników a w drugim nie ma ani jednego. dlaczego? w tym roku zimą drwale zrobili drogę i zniszczyli jedno z takich bajorek, gdy wiosną przyszedłem zobaczyłem trzy osobniki w miniaturowej kałuży na wyrównanym terenie. uznałem, że skoro to miejsce zostało zniszczone to przeniosły się do najbliższego bajorka oddalonego o zaledwie kilkanaście metrów. niestety nie było ani jednej. nie dowierzając przegrzebałem kijem całe dno i nic. dlaczego? przecież to z pozoru identyczne bajorko a podobno są niewybredne. ale ponury wniosek jest taki, że jeżeli taka sytuacja w takich przypadkach to norma to zniszczenie takiego preferowanego siedliska może dla nich stanowić poważny problem.
jeszcze takie na koniec:
7.
#9
Napisano 18 kwiecień 2011 - 15:19
#10 (Paweł Szydło)
Napisano 03 lipiec 2011 - 15:55
8.
9.
#11
Napisano 03 lipiec 2011 - 16:04
Canon SX10 + Raynox DCR-250 + dyfuzor
#12 (Paweł Szydło)
Napisano 03 lipiec 2011 - 16:22
jeżeli chodzi Ci o to, że wyciągnąłem ją z wody i czekałem aż wyschnie aby uzyskać lepszy efekt to zapewniam, że tak nie było. nigdy tak nie robię co zresztą widać na zdjęciach powyżej gdzie są i odbicia i przepalenia.musiała być przesuszona.
u mnie okres godowy się skończył(co widać po kolorach traszki),w wodzie są tylko larwy, a tą spotkałem pod pniem drzewa, na którym usiadłem, zupełnie przypadkowo.
#13
Napisano 03 lipiec 2011 - 16:32
Nie, nie oto. Nie pomyślałem o tym. Zresztą tak długo by nie czekała, chyba że na środkach uspokajających. Stwierdziłem tylko, że miałeś trochę szczęścia.jeżeli chodzi Ci o to, że wyciągnąłem ją z wody i czekałem aż wyschnie aby uzyskać lepszy efekt to
Canon SX10 + Raynox DCR-250 + dyfuzor
#14 (Paweł Szydło)
Napisano 03 lipiec 2011 - 16:48
#15 (Piotr)
Napisano 03 lipiec 2011 - 17:11
Pozdrawiam
#16
Napisano 03 lipiec 2011 - 18:30
Już są?podczas zbierania opieniek
Traszki śliczne, tylko pozazdrościć.
#17 (Paweł Szydło)
Napisano 04 lipiec 2011 - 16:41
#18
Napisano 10 sierpień 2012 - 16:39
Wg mojego oka, to traszki karpackie są najładniejsze...
#19
Napisano 23 wrzesień 2012 - 10:21
edit. Dzięki Lasek, zdjęcie przeniesione do 'traszka grzebieniasta'
www.eria.fotolog.pl
#20
Napisano 23 wrzesień 2012 - 13:08
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych